Reklama

„Początki w Wiśle Kraków nie były dla mnie przyjemne”

redakcja

Autor:redakcja

31 sierpnia 2021, 12:52 • 5 min czytania 12 komentarzy

Oferta ze drugoligowego tureckiego „cośtamsporu” – przyjmuje czy odrzuca? Gdzie w Krakowie zabrać dziewczynę na randkę i dlaczego nie do centrum miasta? Słowianki czy latynoski? Czy Metin2 to najlepsza gra komputerowa? Z jakiej przyczyny przyjęło się, że jest w klubowej szatni wodzirejem? Który kolega napisałby najlepszą autobiografię? Serafin Szota, piłkarz Wisły Kraków, zmierzył się z pytaniami w ramach serii „Weszło z Butami”. Zapraszamy do przeczytania (i odsłuchu całej audycji!).

„Początki w Wiśle Kraków nie były dla mnie przyjemne”
Różowe korki czy czarny oldschool?

Różowe korki.

Oferta z drugoligowego tureckiego „cośtamsporu”. Odrzucasz czy lecisz się pakować?

W moim wieku liczy się przede wszystkim rozwój. Jeżeli Turcy przedstawiliby mi fajny plan rozwoju, to zastanowiłbym się nad taką ofertą.

Studia: jesteś na tak, czy nie, bo lepiej skupić się na piłce?

Oczywiście, że jestem na tak.

A studiujesz?

Miałem krótki epizod ze studiami w Legnicy, ale przeszedłem do Wisły Kraków i zostawiłem naukę. Niemniej chcę wrócić na studia, bo uważam, że obecnie warto mieć papier, na wypadek, gdyby noga mi się powinęła.

Reklama
Sodówka za tobą czy przed tobą?

Trudno jest zrozumieć słowo sodówka. Sądzę, że w moim przypadku nigdy sodówka nie uderzyła – tak więc za mną.

Całowanie herbu: tak czy nie?

Chyba na nie. Jeśli ktoś jest faktycznie mocno związany z klubem, to nie ma nic w tym złego. Tylko że coraz rzadziej się to zdarza.

Kiedy masz dwa dni wolnego i musisz się zresetować to…

Teraz właśnie mamy chwilkę wolnego czasu. Gdybym miał narzeczoną przy sobie, to pewnie byśmy gdzieś na dwa dni pojechali fajnie spędzić czas. A tak, to reset w gronie rodzinnym.

Gdzie w Krakowie zabrać dziewczynę na randkę?

Jest dużo opcji. Ale, o dziwo, powiem wam, że zdecydowanie lepszym miejscem niż centrum jest Kazimierz.

Co zamawiasz, gdy masz „cheat day”?

Burgera.

Gdybyś miał iść w życiu tylko na jeden koncert, jaki by to był?

Post Malone.

Reklama
Miejsce na Ziemi, w którym najbardziej chciałbyś zamieszkać?

Szczerze mówiąc – nigdy się nad tym nie zastanawiałem, ale jestem osobą bardzo rodzinną i nie wyobrażam sobie być daleko od rodziny, tak więc musiałbym przebywać z najbliższymi. A gdzie? To mi już obojętne.

Matura: zdałeś bez problemu, czy były ciężary?

Zdałem bez problemu.

Co byś robił, gdybyś nie został piłkarzem?

Pewnie też pracowałbym przy piłce. A jeśli nie, to pomagałbym rodzicom w ich biznesie lub założył coś swojego.

Na co wydałeś pierwsze zarobione w piłce pieniądze?

Szczerze? Nie pamiętam. W każdy razie zawsze starałem się oszczędzać. Zapewne zaoszczędziłem pierwszą wypłatę.

Do którego podejścia ci najbliżej? Chowam pieniądze w skarpetę? Inwestuję? Czy bawię się życiem?

To zależy. Są sytuacje, gdy wiem, że mogę pozwolić sobie na coś więcej. Ale wiem też, że trzeba odłożyć coś na czarną godzinę. Równomiernie podchodzę do tematu.

Czego nigdy nie robisz w dniu meczu?

Nie leżę zbyt długo, bo mocno przeżywam spotkania. Trudno mi usiedzieć w jednym miejscu.

Film lub serial, który możesz polecić bez zawahania?

Peaky Blinders.

Na jakiej grze komputerowej straciłeś w dzieciństwie najwięcej czasu?

Metin2.

Dziedzina, w której trudno cię zagiąć to….

Gry komputerowe.

Przepisy o ręce w polu karnym: są czytelne czy należałoby je uprościć?

Czytelne, ale czasami są dla mnie dziwne decyzje odnośnie do ręki w polu karnym.

Gdybyś został niesłusznie oskarżony, a sprawę w sądzie miałby prowadzić jeden z ekstraklasowych sędziów, kogo byś sobie życzył?

Tomasza Kwiatkowskiego.

A którego wolałbyś uniknąć?

Pomidor.

Niedziela bez handlu: zabieranie, czy dawanie wolności?

Zależy od perspektywy danej osoby.

Gołębie w miastach – sypać ziarno czy traktować miotaczem ognia?

Sypać ziarno.

Słowianki czy latynoski?

Słowianki.

Wiktoria Gąsiewska czy Julia Wieniawa?

Nie mam pojęcia.

Największy pantoflarz w szatni Wisły Kraków?

Krystian Wachowiak, pozdrawiam Cię!

Największy sportowiec w historii Polski?

Robert Lewandowski.

Największy Polak?

Hmm… Skoro jesteśmy związani ze sportem, powiem też: Robert Lewandowski.

Gej w szatni – nie mam z tym problemu czy nie do zaakceptowania?

Nie mam z tym problemu.

Rozmowy motywacyjne z kibicami – patologia czy mobilizacja?

Zależy od sytuacji. Gdy kibice za mocną ingerują w życie piłkarzy, to jest troszeczkę dziwne. Natomiast równomierne spojrzenie na sytuację to coś normalnego.

Ile meczów Ekstraklasy oglądasz podczas jednego weekendu?

Jeden.

Jaka jest najpopularniejsza piosenka w szatni Wisły Kraków?

Ostatnio BLR x Rave & Crave – Taj.

Wczoraj Mateusz Lis mówił nam, że generalnie to jesteś wodzirejem w szatni?

Przyjęło się, że lubię sobie pokrzyczeć i pośpiewać w szatni. Niestety, nic z tym nie zrobię.

Co było dla ciebie największą lekcją życia?

Na ten moment wydaje mi się, że MŚ U-20 w Polsce.

Największa głupota, jaką zrobiłeś w życiu?

Na szczęście jeszcze takiej nie było.

CASHBACK 50% DO 500 ZŁOTYCH W FUKSIARZ.PL!

Komu zawdzięczasz najwięcej, jeśli chodzi twoją karierę?

Jest spore grono szkoleniowców, którym wiele zawdzięczam. Jednak najwięcej Jackowi Magierze i jego sztabowi.

Postać w piłce, która najbardziej zalazła Ci za skórę?

Nie ma jednej takiej osoby. Natomiast myślę, że początki w Wiśle Kraków nie były dla mnie przyjemne. Ogólnie, jako całokształtu, nie wspominam tego najlepiej.

Masz jakieś ciekawe wspomnienia z Peterem Hyballą?

Było dużo historii z nim związanych. Można opowiadać godzinami. Lepiej już zostawić ten temat i skupić na tym, co jest teraz.

Który kolega z drużyny napisałby najlepszą autobiografię?

Już napisał – Jakub Błaszczykowski.

Kto z szatni Wisły Kraków poradzi sobie najlepiej po karierze?

Jakub Błaszczykowski.

Kogo z drużyny zaprosiłbyś do „Quizu o starych Słowakach”?

Konrad Gruszkowski.

Grałeś w reprezentacji młodzieżowej z Nicolą Zalewskim. To rzeczywiście jest wielki talent?

Na pewno ma spory potencjał. Mega w porządku jako człowiek. Widzieliśmy, że ma spore umiejętności, mimo że jest od nas młodszy. Pokazywał, że ma papiery na granie. Zresztą, nie tylko my to dostrzegaliśmy, bo teraz dostał powołanie do pierwszej reprezentacji.

Gdy patrzyłeś na niego i Marcela Zyllę, to od razu wiedziałeś, że zrobi większą karierę?

Marcel też ma duży potencjał i również na tym mundialu bardzo dobrze wyglądał, ale Nicola pokazał się wtedy z lepszej strony. Widzieliśmy, że może być z niego kawał grajka.

Rozmawiali: Jakub Białek, Paweł Paczul, Mateusz Rokuszewski i Maciej Wąsowski

fot. Newspix

Najnowsze

Hiszpania

Media: 60 milionów to za mało. Barcelona odrzuciła ofertę za Raphinhę

Antoni Figlewicz
1
Media: 60 milionów to za mało. Barcelona odrzuciła ofertę za Raphinhę

Komentarze

12 komentarzy

Loading...