Reklama

Irtysz czy Shkendija – kto ładniej pognębił polskich pucharowiczów? | BRAMA DNIA

redakcja

Autor:redakcja

07 lipca 2021, 08:29 • 2 min czytania 6 komentarzy

Wracają europejskie puchary z udziałem polskich klubów. Nie mogliśmy się zatem oprzeć pokusie przygotowania kolejnego odcinka „Bramy dnia” wokół naszych rodzimych ekip. Dzisiaj proponujemy wam wraz z Gatigo cofnięcie się do wiekopomnego starcia Jagiellonii Białystok z Irtyszem Pawłodar sprzed dokładne dziesięciu lat, a także równie kultowej potyczki Cracovii ze Shkendiją Tetowo sprzed lat pięciu.

Irtysz czy Shkendija – kto ładniej pognębił polskich pucharowiczów? | BRAMA DNIA

GLEB MALCEW VS JAGIELLONIA (2011)

Klęska w dwumeczu z Irtyszem Pawłodar to jedno z najboleśniejszych potknięć Michała Probierza na jego trenerskiej drodze. Białostoczanie zdołali wypisać się z europejskich pucharów już 7 lipca 2011 roku. Po 0:2 w Pawłodarze kibice Jagiellonii zaprezentowali jedną z najbardziej pamiętnych opraw, jeśli chodzi o polskie zespoły w pucharach. Słowa wstyd i hańba przedstawili na płótnach w kilku językach, a na dole trybuny zawiesili okolicznościowy transparent. „FC Irtysh – true men, true players, true winners. Congratulations”. Trudno o mocniejsze zaakcentowanie rozczarowania. A Irtysz w kolejnej rundzie odpadł po 1:3 z gruzińskim Metalurgi Rustawi. Strach pomyśleć, co oni zrobiliby z “Jagą”.

Bramka Kazachów na 2:0 – niczego sobie.

FERHAN HASANI VS CRACOVIA (2016)

Cracovia w pierwszym meczu 1. rundy eliminacji do Ligi Europy w 2016 roku przerżnęła ze Shkendiją Tetowo 0:2. Jej szanse na odrobienie strat w rewanżu były zatem – co tu kryć – minimalne, nawet biorąc pod uwagę przewagę własnego obiektu w drugim starciu. No i rzeczywiście – pomimo wielu sytuacji strzeleckich, podopieczni Jacka Zielińskiego ponownie polegli w starciu z macedońską ekipą.

Reklama

W końcówce zostali upokorzeni przez rywali efektowną klepką, wykończoną strzałem niemalże do pustaka. „Tak się goli ogórów” – zdawali się oznajmiać tą akcją piłkarze drużyny przyjezdnej. Ich piękny pucharowy sen zakończył się dopiero na czwartym etapie eliminacji.

To co – indywidualny popis Malcewa z Jagiellonią czy zespołowa akcja, która pogrążyła Cracovię? Wybierajcie „Bramę dnia”!

***

CYKL “BRAMA DNIA” WSPÓŁTWORZYMY Z FIRMĄ GATIGO – PRODUCENTEM NOWOCZESNYCH OGRODZEŃ, NALEŻĄCYM DO POLARGOS GROUP. BĘDZIEMY WAM CODZIENNIE PRZYPOMINAĆ DWA SPEKTAKULARNE TRAFIENIA, KTÓRE PADŁY DANEGO DNIA. WYBÓR “BRAMY DNIA” NALEŻY JUŻ TYLKO DO WAS.

Reklama

Najnowsze

Ekstraklasa

Daniel Szczepan: Pracowałem na kopalni. Myślałem, by się poddać i rzucić piłkę [WYWIAD]

Jakub Radomski
0
Daniel Szczepan: Pracowałem na kopalni. Myślałem, by się poddać i rzucić piłkę [WYWIAD]
Polecane

Majchrzak: Udowodniłem, że jestem niewinny. Nie należy mi się łatka dopingowicza

Sebastian Warzecha
1
Majchrzak: Udowodniłem, że jestem niewinny. Nie należy mi się łatka dopingowicza

Brama dnia

EURO 2024

Pracował dwa dni w Niecieczy, teraz pojedzie na Euro. Wielki sukces Probierza

Patryk Fabisiak
0
Pracował dwa dni w Niecieczy, teraz pojedzie na Euro. Wielki sukces Probierza
Felietony i blogi

Futbol w dobie późnego kapitalizmu – czyli jak firma ubezpieczeniowa z Miami szturmuje piłkarskie salony?

redakcja
7
Futbol w dobie późnego kapitalizmu – czyli jak firma ubezpieczeniowa z Miami szturmuje piłkarskie salony?

Komentarze

6 komentarzy

Loading...