Wciąż nie przestają nas zadziwiać próby symulek w dobie VAR-u. Lata lecą, a piłkarze nadal nie nauczyli się, że sędzia ma taki fajny monitorek, na którym może sobie odwijać i przewijać jedną akcję nawet kilka razy. Dzisiaj błysnął Bogdan Tiru z Jagiellonii, który popisał się żenującym padolino. Przewrócić się po kontakcie z piłką – to dopiero sztuka.
Takie symulki i to w dobie VAR…. pic.twitter.com/aXv1NypPpL
— Michał (@majkel1999) April 25, 2021
Zobaczcie sami. No ludzie kochani, jak można być tak naiwnym? Oczywiście aktorskie zapędy Tiru zostały szybko ukrócone. Daniel Stefański pokazał mu żółtą kartkę, więc może przy kolejnej okazji dwa razy się zastanowi, czy gra jest warta świeczki. W każdym razie na dziś Rumun trafia do naszej galerii żenujących symulantów. Zasłużył.
fot. Newspix