– Któż z nas nie zna piłkarskiego powiedzonka „organizacyjnie Stal Mielec”? Trzeba przyznać, że szkoda byłoby, gdyby nagle Stal Mielec stałaby się najlepiej zarządzanym klubem w Polsce, bo wówczas to powiedzonko stałoby się bez sensu. A tradycja to rzecz święta i szanować ją trzeba. Na szczęście Stal Mielec doskonale odgrywa swoją historyczną rolę – mówi w swoim felietonie Krzysztof Stanowski. Dlaczego Stal Mielec nie jest najlepiej poukładanym klubem? Przekonajcie się.