Karim Benzema otworzył wynik dzisiejszego meczu Realu Madryt z Atalantą (3:1). Dla Francuza było to trafienie numer 70 w Lidze Mistrzów. Napastnik Realu dołączył tym samym do elitarnego grona.
Przed Benzemą „klub 70” w Champions League miał tylko czterech członków. Obecnie lista najlepszych strzelców w historii tych rozgrywek wygląda tak:
- 134 – Cristiano Ronaldo
- 120 – Lionel Messi
- 72 – Robert Lewandowski
- 71 – Raul Gonzalez
- 70 – Karim Benzema
Dokonanie Benzemy jest szczególnie imponujące, ponieważ nie zdobył on w LM ani jednej bramki z rzutu karnego. CR7 z jedenastu metrów trafiał tymczasem aż 19 razy. Messi 16, Lewandowski 12. Raul z rzutu karnego w Champions League strzelił raz. Problem Benzemy jest taki, że w Realu Madryt gra on od lat ze znakomitymi wykonawcami jedenastek – wcześniej był to oczywiście Ronaldo, obecnie Sergio Ramos.
„Lewy” musi mieć się na baczności. 33-letni Benzema nie powiedział ostatniego słowa w walce o najniższy stopień podium wśród najskuteczniejszych zawodników w dziejach Ligi Mistrzów. Raula powinien doścignąć już niebawem.
fot. NewsPix.pl
