Kluby Ekstraklasy coraz częściej zaczynają podnosić głos w kwestii tego, by PZPN nie delegował na ich mecze konkretnych arbitrów. Do sprawy na Twitterze odniósł się już Zbigniew Boniek. – Chcą wybierać sędziów? Najpierw niech nauczą swoich piłkarzy strzelać z dwóch metrów do pustej bramki – pisze prezes PZPN.

W ciągu ostatnich tygodni aż trzy kluby zabrały publicznie głos w kwestii tego, by Kolegium Sędziów PZPN nie delegowało konkretnych arbitrów na ich spotkania. Cracovia zaapelowała o to, by nie sędziował im Daniel Stefański. Legia nie chce, by Bartosz Frankowski prowadził ich mecze. A w zeszłej kolejce Marek Papszun, trener Rakowa Częstochowa, powiedział: – Jestem człowiekiem szczęśliwym i mało we mnie zazdrości, natomiast Michałowi [Probierzowi – red.] zazdroszczę tego, że sędziują mu tacy panowie jak Przybył czy Lasyk, którzy nas notorycznie krzywdzą i chciałbym dożyć takiego momentu, że tych dwóch panów nie będzie nam sędziować.
„Najpierw niech nauczą swoich piłkarzy”
Prawdopodobnie przez to Boniek zabrał głos na Twitterze i napisał: – Kluby i trenerzy chcą wybierać sędziów? Może po 18 sierpnia, na razie niech nauczą swoich piłkarzy strzelać z 2 metrów do pustej bramki, albo niech się zastanowią dlaczego do tej ligi nie sprowadzili jednego piłkarza zagr. na którego byłby jakiś popyt.
Kluby i trenerzy chcą wybierać sędziów? Może po 18 sierpnia, na razie niech nauczą swoich piłkarzy strzelać z 2 metrów do pustej bramki, albo niech się zastanowią dlaczego do tej ligi nie sprowadzili jednego piłkarza zagr. na którego byłby jakiś popyt..
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) March 8, 2021
Data 18 sierpnia odnosi się do końca kadencji Bońka w roli prezesa PZPN. Tym samym Boniek zaznaczył, że za jego kadencji nie będzie sytuacji, w której Kolegium Sędziów nie będzie delegowało arbitrów na mecze danej drużyny zgodnie z apelami klubów.
fot. FotoPyk
Prezes pzpn chce wybierać trenerów reprezentacji? Najpierw niech nauczy się myśleć. Ruda biurwa.
Ten Boniek to antypatyczna, przekonana o własnej wielkości ryża biurwa…
I w którym momencie Boniek powiedział coś nieprawdziwego . Można z nim nie zgadzać się w wielu kwestiach, ale tu ma rację.
Można to było przewidzieć, ale racji nie ma. Tzn. w części wypowiedzi dot. kupowania zawodników. Po co wydawać kupę kasy na jakiegoś tłustego grajcara, jak mu po 2 dobrych meczach ktoś połamie nogi, a sędzia nawet przy tym nie gwizdnie. Ogólnie nie jestem za tym, żeby kluby wybierały sobie arbitrów, ale chujowi sędziowie to jeden z powodów dla których Ekstraklasa jest tu gdzie jest.
…i chujowi sędziowie, i chujowi piłkarze
Boniek oczywiście jak zwykle odwraca kota ogonem. W Polsce gra się topornie, bo jest przyzwolenie na toporną grę. Nie ma graczy technicznych, bo prędzej czy później drwal urwie takiemu nogę, więc lepiej piłki szybko się pozbyć. Jak taki VOO ośmieszył graczy Jagielloni, to poszedl przekaz z ławki Jagi i Belg dostał plastra-brutala Góralskiego, który w dziesięć minut powinien wylecieć z boiska. To samo było z Jóźwiakiem, to samo z Quintaną, to samo z Zurkowskim czy teraz Luquinhasem.
A później taki mejwen jeden z drugim chwała tych brutali, Jędrzejczyków, Tettegow, Tosików za męska grę i dawanie z wątroby. A Marciniak albo Frankowski nie dostaną kilku kolejek wolnego od sędziowania na uspokojenie i przemyślenie, bo nie, bo to nasi ludzie są.
Beton z PZPN jest głównym winowajcą obecnej degrengolady polskiej piłki, chwilowo przykrytej kołderką pięknych stadionów wybudowanych z pieniędzy podatnika i Lewandowskim, genialnym samorodkiem, który karierę zrobił pomimo, a nie dzięki systemowi.
Elo.
Sędzia Lasyk – wypaczenie meczu Cracovia – Raków (niepodyktowany karny dla Rakowa, oporowe przedłużanie meczu, uznana bramka ze spalonego dla Cracovii), Raków – Wisła – nieuznana prawidłowo strzelona bramka Niewulisa bodaj. Potem z tego co pamiętam przekręcił Cracovie, żeby pieszczocha mogła na lidera wskoczyć. Jak to nie jest ewidentne sędziowanie pod Legie to co nim jest? Zresztą cały przekrój „sędziowania” Lasyka w przypadku Rakowa jest mocno kontrowersyjny od pucharu z Lechem w 2018 roku poczynając.
Tak sędziował mecz Craksy z Rakowem i zakiełkowała mu myśl żeby ich przekręcić bo Legie trzeba ratować. Jesteś kretyn, cham, swolocz i wara od Legii
Wyszła mentalność słoika. Podałem 3 przykłady jego wyczynów pod Legie, ty jedyne co potrafisz to obrzucać inwektywami. Zapomniałem, że o pieszczosze jak o zmarłym – dobrze albo wcale.