Kraje Ameryki Południowej głowią się nad tym, jak rozegrać najbliższe mecze eliminacji do Mistrzostw Świata 2022. Przez obostrzenia covidowe kluby europejskie nie są zobligowane do wysyłania swoich piłkarzy na mecze reprezentacyjnie do Ameryki Południowej. W piątek odbyła się pierwsza tura rozmów między dziesięcioma federacjami. Argentyna zgodziła się, by rozegrać najbliższe mecze bez zawodników z Europy, Brazylia była przeciwna.

Argentyńskie media donoszą, że piątkowe rozmowy nie przyniosły konsensusu. W spotkaniu uczestniczyli przedstawiciele dziesięciu południowoamerykańskich federacji, prezes CONMEBOL oraz ludzie z FIFA. Uczestnicy tych rozmów obradowali nad tym, czy najbliższa seria spotkać eliminacji do mundialu ma się w ogóle odbyć. A jeśli nie, to w jakim innym terminie można byłoby rozegrać te spotkania.
Problemem są oczywiście obostrzenia związane z koronawirusem. Na przykład piłkarze Premier League, który wyjechaliby na zgrupowania do Ameryki Południowej (zwłaszcza do Kolumbii, Argentyny i Brazylii) musieliby przejść dziesięciodniową kwarantannę po powrocie do Anglii. – Jeśli sześciu czy dziewięciu naszych piłkarzy nie mogłoby grać przez dziesięć dni po powrocie, to nie miałoby sensu. W takim wypadku zostaną u nas – mówił Pep Guardiola. W podobnym tonie wypowiadali się również Ole Gunnar Solskjaer i Jurgen Klopp. Przepisy FIFA umożliwiają zablokowanie wyjazdu na zgrupowanie piłkarza, jeśli ten musiałby przechodzić minimum pięciodniową kwarantannę po powrocie do kraju.
Niektóre kluby Premier League były faktycznie mocno dotknięte wylotami do krajów Ameryki Południowej. Powołania dotrą prawdopodobnie do Aguero, Edersona, Fernandinho (wszyscy Manchester City), Allana, Jamesa, Miny, Richarlisona (Everon), Alissona, Fabinho, Roberto Firmino (Liverpool), Lo Celso, Lucasa, Lameli czy Sancheza (Tottenham). Problematyczna jest sytuacja niektórych piłkarzy afrykańskich.
Piątkowe spotkanie nie przyniosło jednak porozumienia. Federacje oraz władze FIFA mają spotkać się ponownie dziś, by uzgodnić, czy Ameryka Południowa rozpocznie eliminacje do mundialu zgodnie z planem. Opcje są dwie – pierwsza zakłada przełożenie tych starć na inny termin. Ale FIFA ma obawy, że sytuacja z covidem nie będzie się poprawiała na tyle szybko, by znaleźć alternatywne tygodnie na rozegranie zaległych meczów. Kalendarz rozgrywek i tak jest ciasny.
Opcja druga zakłada, że najbliższe mecze eliminacyjne w tej strefie zostaną rozegrane po prostu bez piłkarzy, którzy nie mogą przylecieć na te starcia. Federacja argentyńska – według tamtejszych mediów – wyraziła zgodę, by rozegrano te spotkania w takim układzie. Przeciwko byli jednak Brazylijczycy. Kwestią sporną była też formuła rozgrywania meczów bez zawodników z Europy. Czy grać kompletnie bez piłkarzy ze Starego Kontynentu? A może po prostu machnąć ręką na tych, którzy nie mogą przyjechać, a ci, których obostrzenia nie dotyczą, niech przylatują normalnie?
Dzisiaj powinniśmy poznać decyzję władz FIFA i CONMEBOL.
Terminarz marcowych spotkań eliminacji do MŚ 2020 w Ameryce Południowej:
- Boliwia – Peru
- Wenezuela – Ekwador
- Chile – Paragwaj
- Kolumbia – Brazylia
- Argentyna – Urugwaj
- Ekwador – Chile
- Urugwaj – Boliwia
- Paragwaj – Kolumbia
- Brazylia – Argentyna
- Peru – Wenezuela
fot. NewsPix
Brazylia się nie zgadza wiadomo z jakiego powodu. Ma więcej zawodników do powołania z UK.
Z tego samego powodu Argentyna się zgadza.bo Kun i Lamela to nie są podstawowi gracze Albicelestes.