Najprawdziwsze flashbacki z Ekstraklasy naszły nas, kiedy zobaczyliśmy wynik spotkania Wurzburger Kickers z FC Heidenheim. Co nas tak zaskoczyło? Lista strzelców, na której znalazły się dwa znajome nazwiska. Dla gospodarzy bramkę zdobył David Kopacz, natomiast dla gości trafił Denis Thomalla.
Obaj piłkarze niekoniecznie kojarzą się z udanymi epizodami w naszej lidze. Jak jednak pokazują, zupełnie nie przeszkadza to w regularnej grze na poziomie 2. Bundesligi. Dzisiejszy wieczór za Odrą należał właśnie do nich. W lepszym nastroju kończył go Thomalla, bo to jego gol pomógł Heidenheim w zwycięstwie 2:1. Zarówno Kopacz, jak i były gracz Lecha, mieli sporo czasu, żeby zaprezentować swoje umiejętności. Polak spędził na boisku 85 minut, z kolei napastnik zagrał od deski do deski.
Kopacz zagrał nieco lepiej
Kto wypadł lepiej pod względem indywidualnym? Patrząc po statystykach, nieco bardziej aktywny był grający na „dziesiątce” David Kopacz. Jego liczby są bardzo przyzwoite.
- 4 strzały, 2 celne
- Kluczowe podanie
- Udany drybling
Ale i Thomalla zaprezentował się solidnie, bo ustąpił Kopaczowi tylko w liczbie strzałów na bramkę. Na przestrzeni całego sezonu także nie widzimy większych różnic. Piłkarz Wurzburger Kickers zdobył w obecnych rozgrywkach dwa gole, do których dorzucił trzy ostatnie podania. Natomiast bilans snajpera Heidenheim to cztery bramki i asysta.
fot. Newspix
