Bereszyński i spółka w walce o utrzymanie

Piłkarski poniedziałek nas nie rozpieszcza. Przed nami w zasadzie jedno ligowe spotkanie, na które warto rzucić okiem. O punkty w Serie A walczył będzie Bartosz Bereszyński i jego Sampdoria Genua, której rywalem będzie Spezia. Czy beniaminek pójdzie za ciosem i zaliczy kolejną niespodziankę? A może „Bereś” zgarnie komplet punktów? Sprawdźcie nasze typy na ten mecz!

Sampdoria – Spezia

Poprzednie spotkania Sampdorii: WPPWW
Ostatnie mecze Spezii: WPPPR

• Sampdoria traciła przynajmniej jednego gola we wszystkich meczach tego sezonu z wyjątkiem spotkania z Lazio
• Cztery mecze Spezii w tym sezonie kończyły się wynikiem 2:1 lub 1:2
• Antonio Candreva miał udział przy sześciu golach Sampdorii w tym sezonie (2 gole, 4 asysty)

SPEZIA WYGRA Z SAMPDORIĄ – KURS 3.15 W RAMACH TOTALHIT W TOTALBET!

Faworytem dzisiejszego spotkania jest ekipa Bartosza Bereszyńskiego. Natomiast warto pamiętać o tym, że Spezia jest rewelacją sezonu. W obecnych rozgrywkach beniaminek potrafił urwać punkty:

• Napoli
• Atalancie
• Cagliari
• Fiorentinie

Sporo wyżej notowanych zespołów miało problemy z drużyną Vincenzo Italiano. W teorii Sampdoria ostatnio pokonała Inter, jednak było to zwycięstwo odniesiona na fatalnej murawie w Genui. U siebie Sampa pokonała także Lazio czy Crotone. Na wyjazdach genueńczycy siłą rzeczy tracą sporo atutów, bo jeśli chodzi o jakość piłkarską, geniuszami nie są. Wygrana Spezii oczywiście byłaby niespodzianką, jednak możliwą. Ostatnio w dziesiątkę pokonali Napoli, strzelali bramki Interowi i Juventusowi, więc… wszystko jest możliwe.

OVER 2.5 GOLA, OVER 5.5 ŻÓŁTYCH KARTEK – KURS 3.80 W SUPERBET!

Spezia i Sampdoria to dwie drużyny Serie A, które znajdują się w ścisłej czołówce ligowej klasyfikacji pod względem żółtych kartek. Piłkarze beniaminka rozgrywek obejrzeli ich najwięcej – 54. Genueńczycy są natomiast na czwartym miejscu w rankingu z 46 „żółtkami” na koncie. W ostatnich meczach obydwu drużyn kartki sypały się gęsto.

• Napoli – Spezia, 8 kartek
• Spezia – Hellas, 6 kartek
• Spezia – Genoa, 7 kartek
• Sampdoria – Inter, 7 kartek
• Roma – Sampdoria, 8 kartek
• Sampdoria – Sassuolo, 6 kartek

Jeśli chodzi o bramki, też nie ma na co narzekać. Biorąc pod uwagę pięć poprzednich meczów Spezii, czterokrotnie kibice oglądali minimum trzy gole. Natomiast w przypadku Sampdorii taki scenariusz sprawdzał się w dziewięciu z 10 ostatnich gier. Krótko mówiąc, obydwa kryteria są spełnione w niemal 100 procentach, więc warto podjąć ryzyko i zagrać takie combo w Superbet.

NZOLA LUB GYASI Z GOLEM – KURS 2.15 W EWINNER!

M’Bala Nzola. Mówi wam to coś? Być może nie, bo napastnik Spezii dopiero przedstawia się światu. Ale za to jak się przedstawia! W obecnym sezonie Serie A już zdobył osiem bramek. Co więcej, zachowuje 100-procentową skuteczność celnych strzałów.

• 25 uderzeń
• 8 celnych
• 8 goli

Kapitalne statystyki. W zespole beniaminka o jakość ofensywy dba także Emanuel Gyasi. Ghańczyk to piłkarz, który oddał najwięcej celnych uderzeń spośród wszystkich zawodników w klubie. Do tego zanotował cztery asysty i… ma dziś urodziny. Czemu nie sprawić sobie efektownego prezentu w postaci wygranej i bramki? W pięciu ostatnich spotkaniach Gyasi dwukrotnie miał udział przy golach Spezii. Nzola to z kolei cztery gole w pięciu występach. W obydwu przypadkach mówimy więc o piłkarzach u szczytu formy, którzy mogą przechylić szalę na stronę gospodarzy.

SPEZIA WYGRA JEDNĄ Z POŁÓW – KURS 2.05 W TOTOLOTKU!

Na koniec typ dla ostrożnych, którzy być może nie wierzą w wygraną gospodarzy, jednak zdają sobie sprawę, że stać ich na niespodziankę. Czy wygrana połówki w meczu to jakiś problem dla Spezii? Absolutnie. W tym sezonie dość często zdarzało im się realizować ten scenariusz.

• Napoli – po przerwie 2:1
• Bologna – do przerwy 1:0
• Lazio – po przerwie 1:0
• Cagliari – do przerwy 1:0
• Benevento – dwie wygrane połowy
• Parma – do przerwy 2:1
• Fiorentina – po przerwie 1:0
• Udinese – dwie wygrane połowy

Czyli na 16. kolejek włoskiej ligi, w połowie z nich Spezia spełniała warunki, dzięki którym nasz zakład okazałby się wygrany. To całkiem solidna podstawa, żeby zagrać ten typ po całkiem atrakcyjnym kursie.

fot. Newspix