Reklama

Optymiści postawią na remis, pesymiści na Rangersów | TYPY NA LECH – RANGERS

redakcja

Autor:redakcja

10 grudnia 2020, 13:43 • 4 min czytania 6 komentarzy

Ten ostatni czwartek, dzisiaj się pożegnamy. Z Ligą Europy, rzecz jasna. Na jak długo? Nie mamy pojęcia, bo zaraz zacznie się Conference League, do której nam znacznie bliżej. Dlatego wypadałoby, żeby to pożegnanie miało klasę i styl, jakiego byśmy sobie życzyli. Łapcie garść typów i podpowiedzi na dzisiejszy mecz Lecha z Rangersami!

Optymiści postawią na remis, pesymiści na Rangersów | TYPY NA LECH – RANGERS

Lech Poznań – Glasgow Rangers

Ostatnie mecze Lecha: WPWPR
Poprzednie spotkania Rangersów: WWWRW

  • Rangers strzelili 17 bramek w ostatnich pięciu spotkaniach
  • W pierwszym meczu zobaczyliśmy 14 rzutów rożnych, w tym 9 dla Rangersów
  • Lech nie zachował ani jednego czystego konta w tej edycji Ligi Europy

REMIS – KURS 4.50 W TOTOLOTKU!

Bo czemu nie? Lech Poznań żegna się z europejskimi rozgrywkami, więc fajnie byłoby pożegnać się z nimi w dobrym stylu. Na wygraną nie ma co liczyć, jednak urwanie punktu Rangersom na własnym stadionie nie powinno być rzeczą niemożliwą. Oczywiście, to wciąż bardzo optymistyczny scenariusz. Drużyna Stevena Gerrarda w tym sezonie jeszcze nie przegrała, jednak remisy jej się zdarzały.

  • 2:2 z Benfiką
  • 3:3 z Benfiką
  • 2:2 z Hibernian
  • 0:0 z Livingston

Trzy z czterech meczów zakończonych podziałem punktów to starcia wyjazdowe. Iskierka nadziei? Jak najbardziej, bo w końcu Lech to ekipa własnego boiska. Mówcie, co chcecie, jednak bilans domowych meczów „Kolejorza” stoi po stronie ekipy Dariusza Żurawia. W 2020 roku było to:

  • 11 zwycięstw
  • 4 remisy
  • 2 porażki – z Benfiką oraz Lechem

Dla nas to całkiem spora szansa na to, żeby dzisiaj sprawić niespodziankę. Zwłaszcza że kurs zdecydowanie zachęca do uwierzenia w taki scenariusz.

Reklama

GOL MIKAELA ISHAKA – KURS 3.10 W SUPERBET!

Skoro Lecha w pucharach już nie zobaczymy, to dobrze byłoby zostawić po sobie jakieś miłe wspomnienie. Na przykład Mikaela Ishaka w czołówce klasyfikacji strzelców Ligi Europy. Na dziś ta klasyfikacja wygląda tak:

  • Yusuf Yazici – 6 goli
  • Mikael Ishak – 5 bramek
  • Darwin Nunez, Pizzi, Lukas Julis – 5 goli

Wiadomo, że o tytule króla strzelców nie ma co marzyć, jednak dołożenie jednej, czy dwóch bramek, żeby po fazie grupowej znaleźć się na czele tego rankingu? Sky is the limit. Wiemy, że Ishak nie ma za bardzo konkurencji do gry w dzisiejszym spotkaniu, bo kontuzji nabawił się Nika Kaczarawa. Wiemy też, jakie statystyki w Lidze Europy ma szwedzki napastnik. Czyli:

  • 5 meczów
  • 5 goli
  • Bramka co 76 minut
  • Średnio 2 strzały na mecz

Już wejście Ishaka w meczu z Benfiką było pozytywnym impulsem. Wtedy jednak za wiele zdziałać nie mógł. Dziś to już inna sprawa, bo choć Rangers grają dobrze, to jednak tracą sporo bramek. Ich ostatnie trzy występy w europejskich pucharach to:

  • 2 gole stracone z Liege
  • 2 bramki wbite im przez Benfikę
  • 3 gole stracone z Benfiką

Czujemy tu potencjał przynajmniej na honorowe trafienie w wykonaniu najlepszego strzelca poznańskiej drużyny.

RANGERS WYGRA I WYKONA WIĘCEJ ROŻNYCH – KURS 2.15 W TOTALBET!

Dobra, mieliśmy wersje dla optymistów, to teraz podpowiedzmy coś tym, którzy w Lecha kompletnie nie wierzą. W TOTALbet jak zwykle trafimy na szeroką ofertę, włącznie ze zdarzeniami specjalnymi. Takimi jak combo na wygraną Rangers i więcej rzutów rożnych w ich wykonaniu. Czyli dokładnie to, co obserwowaliśmy w pierwszym spotkaniu. Wówczas Szkoci wygrali 1:0, a w kornerach 9:4. Nie był to wyjątek, bo ekipa Stevena Gerarda często dominuje właśnie w tym stylu. W lidze zdarzyło im się to w czterech z sześciu wygranych wyjazdowych spotkań:

  • Ross County
  • Kilmarnock
  • Celtic
  • Aberdeen

Jeśli widzicie w Rangers siłę, która przyciśnie Lecha do muru, to ten typ wydaje się dobrą opcją na podbicie kursu w porównaniu do zwykłego typu na wygraną gości, za który bukmacherzy oferują kurs ~1.67.

Reklama

WIĘCEJ KARTEK DLA RANGERS – KURS 2.49 W EWINNER!

Piłkarze Lecha Poznań nie należą do brutali w tej edycji Ligi Europy. Raczej nie łapali wielu kartek, w przeciwieństwie do ich rywali. Mogliście nie zwrócić na to uwagi, jednak w aż trzech meczach to przeciwnicy „Kolejorza” zbierali więcej napomnień. Statystyki dla poznaniaków wyglądają tak:

  • Benfica – 2 żółte kartki
  • Liege – 4 żółte kartki
  • Liege – 2 żółte kartki
  • Rangers – 1 żółta kartka
  • Benfica – 2 żółte kartki

Spośród trójki rywali Lecha jedynie Benfica Lizbona nie dostała żadnej kartki w obydwu spotkaniach. Reszta zbierała napomnienia częściej niż piłkarze „Kolejorza”. Rekordem jest pięć żółtych kartoników dla piłkarzy Standardu w rewanżowym starciu. Jeśli nie na tablicy wyników, to może w tym okażemy się lepsi od rywali?

fot. Newspix

Najnowsze

Komentarze

6 komentarzy

Loading...