United – Lipsk. Drugi hit wieczoru starciem o wyjście z grupy?

Jeśli masz w grupie PSG, możesz się spodziewać, że miejsce do awansu jest tylko jedno. Dlatego mecz Manchesteru United z RB Lipsk będzie miał podwójną stawkę. Każde potknięcie może oddalić jednego z zainteresowanych od 1/8 finału Ligi Mistrzów, więc motywacja do wygranej będzie podwójna. Typujemy drugi dzisiejszy hit wieczoru w Superbet!

Manchester United – RB Lipsk

Ostatnie mecze United: RWWPW
Poprzednie spotkania Lipska: WWWWR

• Trzy stracone gole w siedmiu meczach – to bilans piłkarzy Lipska w tym sezonie
• 2.125 – to średnia bramek zdobytych przez Manchester United w obecnych rozgrywkach
• W meczach RB Lipsk i United w tym sezonie 26 bramek padło w pierwszej połowie spotkania

Nasze przewidywania

Under 2.5 gola w meczu – kurs 2.12 w Superbet!

Defensywa zwycięży

70 procent obronionych strzałów – to bilans Petera Gulacsiego w Bundeslidze, który jest czwartym najlepszym bramkarzem w Niemczech, jeśli bierzemy pod uwagę tych golkiperów, którzy zagrali w przynajmniej pięciu spotkaniach. Nie ma co ukrywać, że Węgier robi robotę, choć jeszcze większą robią jego koledzy z defensywy. Dopuścili oni bowiem zaledwie do 10 celnych strzałów na bramkę Lipska, co jest drugim najniższym wynikiem w lidze. Dlatego też w tym spotkaniu warto poszukać undera bramkowego. Zwłaszcza że ofensywa United na własnym boisku wcale nie budzi grozy.

• Chelsea – bez gola
• Tottenham – 1 bramka
• Crystal Palace – 1 gol
• Kopenhaga – bez gola do dogrywki
• LASK Linz – 2 trafienia

Poza postraszeniem Austriaków żadnych wielkich dokonań tu nie widzimy. W tym sezonie „Czerwone Diabły” oddały tylko sześć celnych strzałów w domowych spotkaniach. Old Trafford nie przeraża więc rywali, co otwiera nam furtkę do typu under 2.5 gola w meczu.

Blitzkrieg Lipska

A jeśli już bramek wypatrywać, to kiedy i gdzie? Na przykład w pierwszej połowie spotkania. Obydwa zespoły całkiem nieźle wyglądają pod kątem goli, które padają w ich meczach do przerwy. W obydwu przypadkach możemy mówić o 13 bramkach, więc to całkiem sporo. Zwłaszcza że niemiecki team znacznie częściej zdobywa gole w pierwszych 45 minutach. My pokusimy się nawet o mniejsze widełki czasowe. Tak się bowiem składa, że w meczach Lipska bardzo często otwierający gol pada wręcz błyskawicznie.

• Hertha – 8. minuta
• Basaksehir – 16. minuta
• Augsburg – 45. minuta
• Schalke – 31. minuta
• Bayer – 14. minuta
• Mainz – 17. minuta
• Norymberga – 3. minuta

Sami widzicie, prawdziwy blitzkrieg. Pięć na siedem meczów rozpoczynało się od bramki do 21. minuty spotkania. W meczach United było zresztą podobnie. Newcastle i Tottenham – obydwa starcia zaczęły się od trafienia po 120 sekundach. W meczu z PSG pierwszy gol padł natomiast w 23. minucie gry. Wszystko się zazębia i pozwala nam wierzyć, że i tym razem na gole nie przyjdzie nam długo czekać.

Weszło typuje

Gol przed 20.5 minutą – kurs 2.30 w Superbet!

Fot. Newspix