Kapitalną, weekendową promocję przygotował nam legalny polski bukmacher eWinner! W ramach jednego zakładu możemy postawić to, co zwykle wpadłoby na „taśmę”. Wygrane faworytów w trzech topowych ligach – angielskiej, hiszpańskiej oraz włoskiej, mogą dać nam solidny zastrzyk gotówki. Dlatego też wybieramy „Combo Dnia” na nasz sobotni typ na czołowego europejskie rozgrywki.

Combo Dnia w eWinner – wygrane faworytów w sobotę!

Manchester City, Barcelona, Atletico Madryt i Lazio Rzym wygrają swoje mecze – kurs 4.75 w eWinner!

Barcelona goni Real

Punkt straty przy zaległym meczu – to nie jest wymarzony scenariusz dla Barcelony, która nadal marzy o mistrzostwie kraju. O wiele lepiej wyglądałaby ta sytuacja, gdyby sobotnim rywalem Blaugrany był Real, ale nie z Valladoid, a z Madrytu. Chociaż może jednak lepszym rozwiązaniem jest fakt, że o tytule nie decydują Gran Derbi… Wiadomo, Barca gra, jak gra. To trochę męczenie buły, ale z drugiej strony to także seria ośmiu meczów z rzędu bez porażki. W takich warunkach to Katalończycy są faworytem starcia z dołującym Realem Valladoid. Spójrzmy zresztą na bilans ostatnich gier tych drużyn.

Cztery na pięć meczów to wygrane Barcy
Dwukrotnie Barcelona rozbiła rywala, strzelając mu minimum cztery gole
W siedmiu spotkaniach po restarcie Real wygrał tylko dwa razy, strzelając łącznie sześć goli

Słowem – wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że to ekipa Messiego i spółki zgarnie trzy punkty.

Atletico walczy o podium

Pozostajemy w hiszpańskich klimatach, ale przenosimy się do Madrytu. Tam Atletico zagra bardzo ważne spotkanie z Betisem Sevilla. Ważne, bo inna drużyna z Andaluzji – Sevilla FC – siedzi stołecznej bandzie na ogonie, licząc na wskoczenie na podium La Ligi. Co musi zrobić zespół Diego Simeone, żeby zachować trzecią pozycję w tabeli? Cóż, nie przegrać. A w tym akurat Atletico jest całkiem niezłe, o czym najlepiej świadczy fakt, że w ostatnich 15 pojedynkach ani razu nie musiało uznać wyższości rywali. Po przeciwległej stronie mamy Betis, który od dziewięciu gier nie odniósł wyjazdowego zwycięstwa. Seria jest długa i bolesna, a jeśli dodatkowo powiemy, że Betis nie wygrał w Madrycie od blisko dekady, sprawa staje się jasna. Co jeszcze przemawia za Atleti?

W tym roku tylko raz nie zdobyli gola w domowym meczu
Wygrali wszystkie domowe spotkania po restarcie sezonu
Betis to trzecia najgorsza drużyna ligi na wyjeździe

To chyba wystarczy, żeby przekonać was, że faworyt zrobi swoje.

City broni honoru

Mistrzostwo można przegrać, ale nie oznacza to, że traci się mistrzowską mentalność. W przypadku Pepa Guardioli i jego podopiecznych nie może być mowy o odpuszczeniu, nawet gdy sprawa tytułu jest już dawno rozstrzygnięta. Inaczej przecież nie doszłoby do rozbicia Liverpoolu. „The Citizens” prezentują dobrą formę od dłuższego czasu. Wystarczy dodać, że udało im się również ograć Newcastle – i to 5:0. W międzyczasie natomiast zaliczyli wpadkę, ale trzeba przyznać, że Southampton wygrało ten mecz przy bardzo szczęśliwych wiatrach. Dlatego też stawiamy na kolejne spokojne zwycięstwo ekipy z Manchesteru. Chcecie czegoś więcej? Proszę bardzo.

Brighton w najnowszej historii nigdy nie wygrał z City
Ostatnie dwa mecze bezpośrednie tych drużyn to łącznie osiem bramek „Obywateli”
Brighton wygrało tylko jeden z pięciu ostatnich domowych meczów

Tak jak w poprzednich przypadkach – pozamiatane.

Lazio broni wicemistrzostwa

Miało być mistrzostwo, jest desperacka walka o podium. Lazio, Inter i Atalanta rozstrzygną między sobą kwestię wicemistrzostwa kraju, dlatego też mecz rzymian z Sassuolo będzie niezwykle ważny dla dalszego układu sił w Serie A. Nieoczekiwanie to Neroverdi podejdą do niego w lepszych nastrojach, ale wcale nie oznacza to, że drużyna z niewielkiego Sassuolo będzie faworytem w starciu na Stadio Olimpico. Lazio bowiem tylko raz w tym sezonie przegrało domowe spotkanie. Natomiast historia starć z drużyną o zielono-czarnych barwach w Rzymie jest dla tych drugich bolesna.

Sześć meczów i tylko jedna wygrana gości
Całkiem niedawno oberwali tu 6:1
W tym sezonie zdobyli tylko 20 punktów na wyjazdach

Lazio chce odwrócić złą passę z ostatnich tygodni, Ciro Immobile chce podtrzymać nadzieje na złotego buta, a Sassuolo, jak to Sassuolo – wiecznie jechać na dryblingach Jeremiego Bogi nie będzie. Dlatego też jesteśmy pewni, że Lazio przypieczętuje wygraną trafiony kupon!