To naprawdę mocna kolejka w Turcji! Oprócz starcia na szczycie w Trabzonie, zobaczymy też konfrontację Galatasaray z Besiktasem. Takie mecze niegdyś decydowały o mistrzostwie kraju, a dziś… też mogą to zrobić. Galata wciąż może dogonić prowadzącą dwójkę, a Besiktas zrobi wszystko, żeby pokrzyżować jej plany. Bo w końcu co smakuje lepiej niż odebranie szans na tytuł lokalnemu rywalowi?

Galatasaray – Besiktas
Ostatnie mecze bezpośrednie: PWPWP
Poprzednie spotkania Galatasaray: RWWWW
Ostatnie mecze Besiktasu: WWRPW
- Galatasaray w dwóch ostatnich derbowych meczach u siebie nie stracił nawet gola
- Żadna drużyna w Turcji nie traci mniej goli u siebie niż Galatasaray
- Besiktas w tym sezonie przegrał sześć ligowych meczów na wyjazdach i pięć kolejnych w pucharach
Besiktas wraca do domu na tarczy
Dostać w łeb od trzecioligowca? No jednak trochę wstyd. Taki blamaż przytrafił się w tym sezonie Besiktasowi, któremu jednak udało się awansować do kolejnej rundy Pucharu Turcji, mimo tej zawstydzającej wpadki. Na kolejnym etapie za burtę wyrzucił ich jednak… klub z drugiej ligi. To dobre podsumowanie wyjazdowych dokonań klubu ze Stambułu w tym sezonie. W lidze nie było lepiej – z pierwszych trzech wyjazdów Besiktas wracał bez punktów i z 10 straconymi golami. Potem trochę się odbili, ale kiedy spojrzymy na ostatnie poczynania, wcale nie jest kolorowo. Dwa skromne zwycięstwa i trzykrotny powrót na tarczy. Słabo :-\ – cytując klasyk.
A Galatasaray? Nie powiemy, że jest to niezatrzymana machina, ale wyniki mówią same za siebie. Nawet PSG i Real Madryt miały w tym sezonie problemy na stadionie tego zespołu. Siedem kolejnych domowych spotkań w lidze bez porażki – to mówi samo za siebie. Mało tego, w tym czasie podopieczni Fatiha Terima stracili tylko cztery bramki, a ostatnie dwie konfrontacje kończyli z czystym kontem. Nie zagrać w tym meczu ich wygranej, zwłaszcza z kursem 2.18 u legalnego bukmachera eWinner, to wręcz zbrodnia.
Galatasaray powiezie Besiktas w derbach Stambułu? Postaw to zdarzenie w eWinner po kursie 2.18!
Galatasaray i żelazna defensywa
Wspominaliśmy już o świetnej defensywie gospodarzy, a jeśli dorzucimy do tego przeciętną skuteczność gości na wyjeździe, otrzymamy kolejne propozycje na oskubanie buka. W ostatnich pięciu spotkaniach Besiktas tylko raz trafił do siatki przed przerwą. Był to gol zdobyty z… rzutu karnego. Dlaczego i tym razem przyjezdnym nie uda się trafić do siatki w pierwszych 45 minutach gry? W tym sezonie Galatasaray dostało u siebie bramkę przed przerwą… tylko raz. W pozostałych przypadkach, jeśli już gole padały po obu stronach, z reguły działo się to po zmianie stron. Derby derbami, ale taką passę ciężko będzie gościom przerwać.