Reklama

Gdyby to ode mnie zależało – niech Peszko gra, od jutra

redakcja

Autor:redakcja

08 sierpnia 2018, 07:17 • 5 min czytania 29 komentarzy

Co do kary Peszki – rozmawiałem z kolegami, którzy grali w innych ligach – z Sheridanem, z Runje. Mówili, że za taki faul karą byłaby pauza – trzy mecze, pięć. Kończmy temat: gdyby ode mnie zależało, odpowiedziałbym: niech Peszko gra, od jutra. Nie mam żalu. Podkreślam, nic mi się nie stało. Na szczęście – mówi w rozmowie z Piotrem Wołosikiem z „PS” Arvydas Novikovas, pomocnik Jagiellonii Białystok.

Gdyby to ode mnie zależało – niech Peszko gra, od jutra

GAZETA WYBORCZA

Według „GW” w grze o posadę trenera Legii zostało już tylko trzech kandydatów.

Dwaj to szkoleniowcy zagraniczni, ale nie chodzi o Niemca Jensa Kellera i Ukraińca Wiktora Skrypnyka, o których pisaliśmy w ostatnich dniach. Trzeci to były trener Arki Leszek Ojrzyński.

O Ojrzyńskim – jako o osobie, ale i o jego warsztacie – mają w Legii jak najlepsze zdanie. Boją się jednak, że trener, który choć z Arką zdobył Puchar i Superpuchar Polski, nie poradzi sobie na poziomie warszawskiej drużyny. A jak słyszymy, nie czas na eksperymenty (…). Nazwisko nowego trenera może zostać ogłoszone na początku przyszłego tygodnia, czyli nawet jeszcze przed rewanżem z F91 Dudelange w III rundzie eliminacji do Ligi Europy.

Reklama

Zrzut ekranu 2018-08-08 o 06.42.58

SUPER EXPRESS

Marek Jóźwiak o wyborze Amiens przez Rafała Kurzawę.

– Rafał trafił do klubu bardzo przeciętnego, w którym każde zwycięstwo czy odebranie punktów faworytom zawsze jest dobrze traktowane – komentuje Jóźwiak. – Będzie miał okazję do większej liczby występów. Jeśli będzie grał bardzo dobrze i zbuduje sobie markę na francuskim rynku, to w ciągu roku lub dwóch znajdzie się klub, który go pozyska.

Zrzut ekranu 2018-08-08 o 06.39.44

PRZEGLĄD SPORTOWY

Reklama

Zrzut ekranu 2018-08-08 o 06.45.25

„Lech time”. Poznaniacy wykańczają rywali na finiszu swoich meczów.

W ostatnich miesiącach trzeciemu zespołowi poprzedniego sezonu brakowało właśnie umiejętności wychodzenia z opresji i ratowania się z trudnych sytuacji. Teraz też nie zawsze grają powalająco, ale Djurdjević zaszczepił im cechy, którymi można śmiało określić Serba.

– Jesteśmy nieustępliwi. Mecze są trudne, różnie w nich bywa, ale najważniejsze, że nigdy się nie poddajemy. Bez względu na okoliczności zawsze do samego końca walczymy o sukces i mocno w niego wierzymy.

Probierz ma problem ze skrzydłami.

W poniedziałkowym meczu z Arką (0:0) na skrzydłach Pasów grali Sebastian Strózik i Elady. Tydzień wcześniej przeciwko Lechowi (0:2) występowali Antonini Culina i Marcin Budziński. Na inaugurację ze Śląskiem (1:3) widzieliśmy Zenjova i Hernandeza. Nie można powiedzieć, żeby trener Cracovii nie starał się znaleźć rozwiązania. Ciągle szuka, zmienia, przestawia (…).

Żaden z dwunastu sprawdzanych skrzydłowych nie okazał się jednak dość dobry. Dopiero, gdyby zsumować dorobek wszystkich otrzymalibyśmy pięć goli i dziewięć asyst, a więc przyzwoity wynik dla jednego bocznego pomocnika.

Poniżej – Spartak Trnava chciałby wypożyczyć Kamila Vacka, ale pod warunkiem, że Śląsk płaciłby część wysokiej pensji Czecha. Wcześniej klub zaproponował rozwiązanie umowy z wypłatą odprawy (około 350 tys. zł), ale zawodnik się nie zgodził.

Zrzut ekranu 2018-08-08 o 06.46.04

Trener Dudelange Dino Topmoeller przed meczem z Legią.

A jak jest w waszym klubie?
Czterech-pięciu zawodników chodzi do pracy, w tym bramkarz i jeden z podstawowych obrońców. 

Ile mogą zarobić u was zawodnicy, że muszą dorabiać w innych zawodach?
Małe kluby w Luksemburgu płacą 500 euro miesięcznie, większe do pięciu tysięcy.

To jakim cudem sprowadziliście takiego zawodnika jak Milan Bisevac? Przecież on grał w silnych klubach, jak Lazio czy Lyon, i w reprezentacji Serbii.
Ostatnio występował jednak w Metz. Stamtąd do Luksemburga jest 30 minut jazdy samochodem. Nasz klub zaoferował mu kontrakt, a on nie chciał się przenosić z Metzu. Poza tym Milan ma już 34 lata. Pewnie, że wolałbym 28-latka, ale on nawet w wieku 34 lat jest dalej profesjonalistą. Może z Legią jeszcze nam nie pomoże, bo dołączył do nas niedawno, ale potem jego doświadczenie nam się przyda.

Zrzut ekranu 2018-08-08 o 06.46.14

Mateusz Janiak przybliża sylwetkę Ikera Guarrotxeny z Pogoni Szczecin.

Guarrotxena kroczył zgodnie ze znakami wytyczonymi przez władze akademii Athletiku. Najpierw brylował w zespołach młodzieżowych razem z Ikerem Muniainem, Obu wyróżnił trener seniorów Joaquin Caparros i zabrał na obóz do Isla Canela. Od 16. urodzin dzieliło ich mniej więcej pół roku. Razem mieli tyle, co legenda Athleticu Joseba Etxeberria, podczas zgrupowania współlokator Guarrotxeny. Dziś Muniain ma na koncie 256 gier w LaLiga. Pomocnik Pogoni – żadnej.

– Szybko dopadła mnie kontuzja, ale i tak nie byłem maszyną, jak Iker. Nie ma co się oszukiwać. Jednak możliwość ćwiczeń z tak wspaniałymi piłkarzami, jak Llorente, Amorebieta, Javi Martinez czy Gurpegui to fenomenalne doświadczenie.

Novikovas pozwoliłby już grać Peszce.

Przyznał pan, że piłkarzy ponoszą emocje, a pan nie ma żalu do Peszki za złośliwe wycięcie i nie żądał biczowania.
Podtrzymuję to. Po pierwsze – nic mi się nie stało. Jednak gdyby Peszko zerwał mi więzadła czy w inny sposób uszkodził, pewnie mówiłbym ostro. Cóż, niepotrzebnie rozwaliły go negatywne emocje.

Chyba między innymi po pańskim wpisie w mediach społecznościowych. Przed mistrzostwami w Rosji napisał pan, że Polska będzie mocniejsza, jeśli na turniej pojedzie Przemysław Frankowski, a nie ten facet. Chodziło o Peszkę.
Tak, lecz to nie było prześmiewcze, to była moja opinia! Gdyby ktoś napisał, że Jagiellonia będzie wygrywać, jeżeli w składzie nie znajdzie się Novikovas – OK. Nie zareagowałbym. Słowo honoru. A odebrane zostało jako atak na Peszkę. Co do jego kary – rozmawiałem z kolegami, którzy grali w innych ligach – z Sheridanem, z Runje. Mówili, że za taki faul karą byłaby pauza – trzy mecze, pięć. Kończmy temat: gdyby ode mnie zależało, odpowiedziałbym: niech Peszko gra, od jutra. Nie mam żalu. Podkreślam, nic mi się nie stało. Na szczęście.

Zrzut ekranu 2018-08-08 o 06.46.32

fot. FotoPyK

Najnowsze

1 liga

Comeback Wisły Kraków! Z 0:2 na 3:2 ze Zniczem Pruszków

Bartosz Lodko
2
Comeback Wisły Kraków! Z 0:2 na 3:2 ze Zniczem Pruszków
Anglia

Kluby z niższych lig sprzeciwiają się zmianom w FA Cup

Bartosz Lodko
4
Kluby z niższych lig sprzeciwiają się zmianom w FA Cup

Komentarze

29 komentarzy

Loading...