Reklama

Pół królestwa za napastnika, ręka królewny za lewego obrońcę. Wakaty w ekstraklasie

redakcja

Autor:redakcja

11 stycznia 2018, 18:57 • 9 min czytania 22 komentarzy

Kluby ekstraklasy jak na razie przeprowadziły tyle transferów, że przy zaangażowaniu stóp na palcach mógłby je policzyć każdy człowiek, który nie zaliczył nieudanej przygody w tartaku i jest szczęśliwym posiadaczem kompletu. Nie ma wątpliwości, że już niedługo będzie to niemożliwe, bo okienko – no, może poza Legią, która działała błyskawicznie – dopiero się rozkręca. I wydaje nam się, że czas decyzji to dobry moment, by zastanowić się nad tym, kogo kluby naszej rodzimej Bundesligi tak naprawdę jeszcze potrzebują. 

Pół królestwa za napastnika, ręka królewny za lewego obrońcę. Wakaty w ekstraklasie

Oczywiście mamy cichą nadzieję, że one same odpowiedziały sobie na to pytanie już dawno, a teraz tylko realizują krok po kroku opracowany wcześniej plan. Dla nas to zabawa, ale stawiamy na konkret, czyli lecimy systemem jeden klub – jedna pozycja. Do tego dorzucamy podstawowe wymagania. Głównie po to byśmy w trakcie rundy mogli się trochę powymądrzać, że „przecież mówiliśmy”. No to jazda.

POGOŃ SZCZECIN

Środkowy obrońca. Nawet biorąc pod uwagę fakt, że Pogoń już trzy transfery zrobiła („drużyna B” – Budziłek, Błanik, Buksa), widzimy tu sporo dziur do zasypania, przy czym środek obrony to raczej wielki lej po bombie. 50% „bandy Łysego”, którą kiedyś tak chwaliliśmy, wciąż przebywa w Szczecinie, ale za Jarosławem Fojutem wyjątkowa zła runda. Mówić, że wypadał nie najgorzej można tylko pod jednym warunkiem – że będziemy go zestawiać z Laszą Dwali, który był wyjątkowym paralitykiem. Do tego Rapa i Rudol – pierwszego wolimy na prawej obronie, drugiego w sumie też, choć tak naprawdę chyba na ławce. Efekt? Najwięcej straconych goli w całej stawce (rzecz jasna pamiętając, że to również zasługa reszty drużyny).

A skoro poprzeczka leży na ziemi, to wymagania nie są zbyt wysokie. Piątka z WF-u na początek wystarczy, by przebić Gruzina. Łysa głowa mile widziana.

Reklama

SZCZECIN 05.11.2017 MECZ 15. KOLEJKA LOTTO EKSTRAKLASA SEZON 2017/18: POGON SZCZECIN - LEGIA WARSZAWA 1:3 --- POLISH FOOTBALL TOP LEAGUE MATCH: POGON SZCZECIN - LEGIA WARSAW 1:3 LASZA DWALI FOT. PIOTR KUCZA/ 400mm.pl

PIAST GLIWICE

Lewy obrońca. Zostajemy przy bloku defensywnym, bo mimo wszystko wierzymy w przebudzenie Vassiljeva, powrót do formy Badii, utrzymanie strzeleckiej dyspozycji Papadopulosa, a nawet eksplozję formy Angielskiego. A co tam! Jest szansa, że grę Piasta będziemy oglądać bez odruchów wymiotnych. Tymczasem w tyłach widać problem. Po prawej stronie równy, solidny Martin Konczkowski a po lewej zawsze zagadka. Adam Mójta już dostał wolną rękę w poszukiwaniu klubu. Fornalik miał dużo czasu, by spróbować go odbudować, ale skoro nawet nie podjął próby, to musiało być źle. Tym bardziej, że alternatywą był Rugasević, który – cóż za niespodzianka – nie okazał się chorwackim Jordim Albą i Pietrowski, któremu powrót do roli zapchajdziury nie służy.

Przydałby się jakiś Patrik Mraz. Oczywiście nie w tej formie, którą prezentuje teraz w Sandecji, a w tej z wicemistrzowskiego sezonu. To byłby strzał w dziesiątkę i to się najpewniej… nie zdarzy. I spoko – jeśli działacze trafią w szóstkę/siódemkę, też będzie lepiej niż teraz. Potrzebny jest gość, który potrafi dośrodkować lewą nogą i zażywa tran, przez co nie ma problemów z koncentracją i pamięcią – głównie o tym, że jest przede wszystkim od tego, by bronić.

SANDECJA NOWY SĄCZ

Skrzydłowy, najlepiej grający z lewej strony. Bo jeśli wystawiasz w takim miejscu na boisku prawie 36-letniego Tomasza Brzyskiego, to nie ma wątpliwości, że przy planowaniu kadry coś poszło nie tak.

Reklama

Przydałaby się umiejętność funkcjonowania w różnym otoczeniu, bo ta szatnia jest jednak trochę specyficzna. Nie zaszkodzi stan wolny, by można było wżenić się w miejscową społeczność. Do tego umiejętność podnoszenia głowy, gdy przy nodze jest piłka i powinno być git.

BRUK-BET TERMALICA NIECIECZA

No nie zgadniecie… Defensywny pomocnik? Zimno! Ofensywny? Cieplej, cieplej. Napastnik? Bingo! 1 gol i 1 asysta Śpiączki. 0 goli i 1 asysta Gutkovskisa. Do tego około 96 zmarnowanych sytuacji jesienią, z czego 1/3 w sposób budzący politowanie. Tu nie ma co się rozwodzić, tu trzeba dzwonić.

Po kogo? Napisalibyśmy, że nowy snajper mógłby mieć słowacki paszport, by dogadywać się w armią pomocników z tego kraju, ale jednak wątpimy w ściągnięcie kogoś, kto chociażby przypominały Vittka, Sestaka czy Nemca. Dlatego napiszemy, że wystarczy 180 centymetrów wzrostu i ktoś, kto nie pęka na robocie.

WARSZAWA 09.12.2017 MECZ 19. KOLEJKA LOTTO EKSTRAKLASA SEZON 2017/18 --- POLISH FOOTBALL TOP LEAGUE MATCH IN WARSAW: LEGIA WARSZAWA - BRUK-BET TERMALICA NIECIECZA 3:0 BARTOSZ SPIACZKA ARKADIUSZ MALARZ FOT. PIOTR KUCZA/ 400mm.pl

CRACOVIA

Po letniej rewolucji Michała Probierza, przyszedł czas na… zimową rewolucję Michała Probierza i na dziś nie wykluczamy transferu, dzięki któremu trener będzie robił takie rzeczy nie dla „Pasów” a dla TVN-u. Ale póki co życzymy mu sprowadzenia skrzydłowego z prawdziwego zdarzenia. Na innych pozycjach widzimy albo przyzwoitych piłkarzy albo spory potencjał, a tutaj niestety nie. Jeszcze mocniej zwątpiliśmy w Mihalika, ten Zenjov niby coś w sobie ma, ale czujemy, że nawet nie jesteśmy blisko szukając odpowiedzi na pytanie „co?”, Wójcicki stał się ligowym dżemikiem i zaraz zmieni otoczenie, a reszta niech pozostanie milczeniem.

Jeśli chodzi o wymagania, to 3 gole i 2 asysty w rundzie. Niby nic, a bardzo kibiców „Pasów” by to ucieszyło.

LECHIA GDAŃSK

Przede wszystkim trzeba podkreślić, że chyba w żadnym innym przypadku rzeczywistość aż tak nie rozminęła się z oczekiwaniami, bo Lechia w żadnym wypadku na papierze nie wygląda jak 11. drużyna tej momentami śmiesznej ligi. Na kilka innych ekip powinna patrzeć z góry, a tego nie robi. Dlatego wcale nie jest tak łatwo wskazać pozycję wymagającą natychmiastowego wzmocnienia, ale pomysł oczywiście mamy – lewy obrońca. Niezależnie od tego, czy gdańska drużyna będzie grała tradycyjną czwórką czy jednak trójką w obronie – przyda się. Jakub Wawrzyniak pewnie zmieściłby się w ligowym TOP 10 zjazdów, a pomysł sprowadzenia Mateusza Lewandowskiego od początku wydawał nam się poroniony (nawet za darmo).

Pamiętacie gościa, który nazywał się Nikola Leković? Kurczę, może to my powinniśmy zacząć stosować tran, ale wydaje nam się, że już ktoś z tej półki wystarczyłby, by rozwiązać problem. Albo przynajmniej taki Ricardo Nunes.

WARSZAWA 04.06.2017 MECZ 37. KOLEJKA LOTTO EKSTRAKLASA SEZON 2016/17 --- POLISH FOOTBALL TOP LEAGUE MATCH IN WARSAW: LEGIA WARSZAWA - LECHIA GDANSK 0:0 JAKUB WAWRZYNIAK FOT. PIOTR KUCZA/ 400mm.pl

ŚLĄSK WROCŁAW

Środkowy obrońca. Pogoń obok Fojuta ma Dwalego, Śląsk obok Celebana – Tarasovsa. Trochę mniejszy, ale też problem. Oczywiście jest również Pawelec, którym zawsze można łatać dziury (jesienią trzeba było to robić głównie na prawej obronie) czy obiecujący Poprawa, który chyba za szybko został odstrzelony po jednym błędzie, ale przydałby się ktoś, kto wniesie trochę spokoju.

Nowy stoper Śląska powinien dużo się uśmiechać i być komunikatywny, by zbudować więź z trenerem. I kilka klubów w CV (z 5?), by wpasować się w szatnię, w której nie brakuje ludzi, którzy z niejednego pieca chleb jedli.

WISŁA PŁOCK

Dość długo był to bramkarz, ale ogarnął się Kiełpin i sprowadzono jakiegoś Niemca. Tak więc lewy obrońca też by się przydał. Kamil Sylwestrzak okazał się dość kosztowną wtopą i wylądował na liście transferowej. Nie chce nam się również wierzyć, że nagle odpali Paul Parvulescu. Patryk Stępiński powinien skupić się na wygryzieniu Stefańczyka na prawej stronie (jeśli sobie z tym nie radzi, to „pa”). Jest jeszcze Arkadiusz Reca, ale tu mamy wątpliwości, czy chłop w ogóle chce się nauczyć bronić. Czyli kilka opcji, żadna nie daje spokoju.

„Nowy” powinien mieć przede wszystkim końskie zdrowie, bo lewym obrońcom Wisły trochę tego brakowało.

WISŁA KRAKÓW

Bardzo optymistycznie zakładamy, że Carlitos zostanie, więc wskażemy prawoskrzydłowego. Szacunek ludzi ulicy dla Rafała Boguskiego za te wszystkie lata, ale często po prostu nie nadążą za Panem Piłkarzem, Imazem i momentami resztą ferajny. Widzielibyśmy go bardziej jako solidnego zmiennika.

Jednak upieralibyśmy się, by był to Polak, bo wydaje nam się, że kolejna taka podmianka mogłaby zaburzyć proporcje, które czasami już bywają niewłaściwe. Do tego szybka nóżka i szybka główka. Sporo, ale trzeba stawiać sobie ambitne cele!

KRAKOW 06.12.2015 MECZ 19. KOLEJKA EKSTRAKLASA SEZON 2015/16: WISLA KRAKOW - LEGIA WARSZAWA 0:2 --- POLISH FOOTBALL TOP LEAGUE MATCH: WISLA CRACOW - LEGIA WARSAW 0:2 RAFAL BOGUSKI FOT. PIOTR KUCZA/ 400mm.pl

KORONA KIELCE

I jeszcze jeden, i jeszcze raz, ale cóż poradzimy… Lewy obrońca. Naszym zdaniem to, co proponuje w ofensywie Ken Kallaste jest jeszcze okej, ale gdy oceniamy go całościowo, nie pasuje nam do drużyny z większymi aspiracjami niż tylko awans do ósemki. Poza tym Estończyk nie ma solidnego konkurenta, bo choć kilku piłkarzy może grać w jego miejsce, to każdy z nich lepszy jest w innym sektorze boiska.

Lewy obrońca Korony powinien mieć przede wszystkim silną psychę, by wytrzymywać porównania z szalejącym po prawej stronie Rymaniakiem.

ARKA GDYNIA

Ech, skrzydłowy

Marcus da Silva – o goli, 0 asyst, 0 kluczowych podań (9 meczów)
Grzegorz Piesio – o goli, 1 asysta, 1 kluczowe podanie (20 meczów)
Patryk Kun – 1 gol, 0 asyst, 0 kluczowych podań (18 meczów)
Alvaro Rey – 0 goli, 0 asyst, 0 kluczowych podań (1 mecz)
Luka Zarandia – 0 goli, 1 asysta, 0 kluczowych podań (8 meczów)
Filip Jazvić – 0 goli, 0 asyst, 0 kluczowych podań (7 meczów)
Szymon Nowicki – 0 goli, 0 asyst, 0 kluczowych podań (2 mecze)

Gdy popatrzycie na te liczby, zobaczycie, że wymagania są bardzo, bardzo niskie.

ZAGŁĘBIE LUBIN

W Lubinie skupili się na ściąganiu gości, którzy mogą grać na lewym wahadle lub po tej stronie w obronie, więc najpilniejsza sprawa została już załatwiona, ale i tak trzeba jeszcze powalczyć o bramkarza. Polacek wzbudza respekt posturą, ale nie umiejętnościami. To nie jest klopsiarz czy parodysta, ale też nie bramkarz na miarę dużych aspiracji. Jeśli chodzi o słowackich piłkołapów w naszej lidze, to dopiero piąte miejsce.

Nowy golkiper Miedziowych nie powinien interesować się MMA. W ostatnich dwóch przypadkach nie skończyło się to najlepiej.

LUBIN 08.09.2017 MECZ 8. KOLEJKA LOTTO EKSTRAKLASA SEZON 2017/18 --- POLISH FOOTBALL TOP LEAGUE MATCH: ZAGLEBIE LUBIN - WISLA PLOCK MARTIN POLACEK FOT. PIOTR KUCZA/ 400mm.pl

JAGIELLONIA BIAŁYSTOK

Rozgrywający. Naszym zdaniem nieźle udało się załatać dziurę powstałą po odejściu Cesarza Estonii, tęsknota za nim jest tym mniejsza, że każdy widzi jego zjazd w Piaście. Drużyna więc co prawda nie cierpi, ale i tak brakuje Jadze gościa, który sprawi, że rozmach w grze zespołu będzie jeszcze większy. Przy Vassiljevie w formie plus pięć do pewności siebie zyskiwali automatycznie inni gracze z Białegostoku, z jego dobrej gry korzystali zarówno skrzydłowi, jak i napastnik. Pospisil to jednak rozczarowanie (1 gol i 1 asysta jesienią), a Świderski to dla nas mimo wszystko napastnik.

Wymagania? Dużo cierpliwości w stosunku do nieskutecznych kolegów.

GÓRNIK ZABRZE

Prawy obrońca. Naprawdę szanujemy historię, którą z Górnikiem już napisał Adam Wolniewicz, bo facet po latach niedocenienia pokazał, że jednak warto być lojalnym. Uważamy jednak, że w tej żelaznej jedenastce Górnika jest najsłabszym ogniwem. Pamiętajmy też, że wcześniej to nie była jego nominalna pozycja. No nieprzypadkowo Brosz posyła w ten sektor środkowego pomocnika Ambrosiewicza (też bez szału). Przydałby się konkurent.

Żelazne płuca do biegania, akceptacja dla muzyku disco polo, urodzenie na Górnym Śląsku i kibicowanie Górnikowi, niezłe dośrodkowania – dwie z tych rzeczy powinny wystarczyć.

LECH POZNAŃ

Środkowy pomocnik. Rację miał były już skaut Lecha, gdy w wywiadzie mówił nam: – Nie rozumiem, jakim cudem nie dostaliśmy zadania, by szukać „ósemki”. Z całą sympatią dla Macieja Gajosa, ale to nie jest najlepszy środkowy pomocnik ligi. Powinniśmy znaleźć kogoś lepszego lub chociaż kogoś do konkurencji, bo na razie ma monopol. To nie pomaga w rozwoju. Zamiast tego wykupujemy Makuszewskiego, przedłużamy kontrakt Raduta, ściągamy z wypożyczenia Jóźwiaka, po czym… pozyskujemy kolejnych trzech skrzydłowych: Rakelsa, Barkrotha i Situma!

Niekoniecznie piłkarz ze Skandynawii, niekoniecznie gość nienawidzący Legii, ale na pewno musi to być wyrazista postać. Na boisku – tak, by nie ginąć w tłoku między Jevticiem, Trałką i resztą.

LEGIA WARSZAWA

Trudna sprawa. Wykonała najwięcej ruchów, są to ruchy ciekawe i na razie trudno stwierdzić, jak te klocki zostaną poukładane. Dariusz Mioduski mówi, że to skład na obronę mistrzostwa, choć nie wyklucza kolejnych przyjść nowych piłkarzy. I nam też wydaje się, że znalazłoby się w Legii miejsce dla dobrego skrzydłowego.

Oczywiście hasło: „jak trwoga, to do Kuchego” pozostanie aktualne, ale przydałby jednak ktoś bardziej efektowny, a nie tylko w miarę efektywny. Taki Nagy, ale bez chęci zwiedzania Mazowieckiej i much w nosie.

Fot. FotoPyK

Najnowsze

Ekstraklasa

Ekstraklasa

LIVE: Widzew już prowadzi! Mocny cios na samym początku spotkania

redakcja
35
LIVE: Widzew już prowadzi! Mocny cios na samym początku spotkania

Komentarze

22 komentarzy

Loading...