Reklama

Niezwykle kosztowna miłość Leo Messiego i Barcelony

redakcja

Autor:redakcja

05 lipca 2017, 16:57 • 2 min czytania 35 komentarzy

FC Barcelona ogłosiła, że Leo Messi podpisze nowy kontrakt, który będzie obowiązywał do 30 czerwca 2021 roku. To już ósmy raz, kiedy gwiazdor katalońskiego klubu przedłuża umowę z Blaugraną. Podobnie jak teraz, w każdym z siedmiu poprzednich przypadków wiązało się to z podniesieniem pensji Argentyńczyka. Tym razem piłkarz i jego ojciec wynegocjowali astronomiczną kwotę, bo co roku, przez najbliższe cztery lata, na konto Messiego będzie wpływało 40 milionów euro.

Niezwykle kosztowna miłość Leo Messiego i Barcelony

Bez wątpienia był to już ostatni dzwonek na taką decyzję. Stary kontrakt Messiego wygasłby 30 czerwca 2018 roku. Tak więc Argentyńczyk mógłby już zimą negocjować z innymi klubami. Oczywiście taka sytuacja nie wchodziła w grę, pomimo licznych plotek, których dostarczały nam media. Szum był, ale to była gra Jorge Messiego, która miała dać czterdzieści baniek. Dzisiaj już wiemy, że finalnie zakończona zwycięstwem. Obie strony doszły do porozumienia i Messi przedłużył kontrakt, o trzy lata, a także zapewnił sobie możliwość wydłużenia umowy o kolejne dwanaście miesięcy. Dla katalońskiego klubu to ważna sprawa, bo właśnie wtedy powstanie nowe Camp Nou. Zarząd pragnie, aby Messi zagrał na nim w barwach Barcelony.

Kwota czterdziestu milionów, które Messi będzie inkasował co roku, nie obejmuje bonusów i premii. Łatwo się więc domyślić, że jeśli Barcelona wygra Ligę Mistrzów, krajowe rozgrywki, albo jakiekolwiek inne trofeum, to wynagrodzenie Messiego wzrośnie jeszcze bardziej.

Prawdopodobnie to już ostatni wielki kontrakt Messiego w Barcelonie. Oczywiście nie wykluczamy, że Argentyńczyk zakotwiczy w Barcelonie na znacznie dłużej niż do 2022 roku. Jednak trudno przypuszczać, że będzie zarabiał więcej niż obecnie. W końcu będzie miał już 35 lat. Być może skusi się na niego jakiś chiński klub i sypnie nawet więcej, ale wątpliwe aby Barcelona po raz kolejny szarpnęła się na tak astronomiczną pensję.

W hiszpańskich mediach możemy przeczytać, że Barcelona pragnie, aby Leo Messi związał się z klubem również po zakończeniu kariery. Jak na razie mówi się o roli ambasadora katalońskiego klubu, która nie wymaga wielkiego nakładu pracy. Właśnie w takiej roli obecnie spełnia się m.in. Eric Abidal. Cóż, taki kontrakt to na pewno jakiś krok także i w tę stronę.

Reklama

Najnowsze

Piłka nożna

Rekord Ruchu na tle Europy – wynik nieosiągalny dla PSG, Bayeru czy Lipska

AbsurDB
1
Rekord Ruchu na tle Europy – wynik nieosiągalny dla PSG, Bayeru czy Lipska
Hiszpania

Od Pucharu Syrenki do… Złotej Piłki? Jak rozwijał się Jude Bellingham

Patryk Fabisiak
2
Od Pucharu Syrenki do… Złotej Piłki? Jak rozwijał się Jude Bellingham

Hiszpania

Hiszpania

Od Pucharu Syrenki do… Złotej Piłki? Jak rozwijał się Jude Bellingham

Patryk Fabisiak
2
Od Pucharu Syrenki do… Złotej Piłki? Jak rozwijał się Jude Bellingham
Hiszpania

Wiceprezydent Barcelony potwierdza. „Nie rozpoczęliśmy rozmów z innymi trenerami”

Patryk Fabisiak
1
Wiceprezydent Barcelony potwierdza. „Nie rozpoczęliśmy rozmów z innymi trenerami”

Komentarze

35 komentarzy

Loading...