Jak zaczynać weekend to od razu z buta. Potyczkę Juventusu z Milanem w wieczornym hicie Serie A można zapowiedzieć na milion sposobów: jako starcie dwóch wielkich klubów o bogatej historii. Jako konfrontację absolutnego hegemona włoskiej piłki z ciekawym projektem prowadzonym przez Vincenzo Montellę, który stara się pomóc odzyskać „Rossonerim” dawny blask. Jako rywalizację doświadczonego, ogranego i przyzwyczajonego do zwyciężania zespołu z naszpikowaną młodością i energią drużyną zaczynającą wszystko poniekąd od nowa. W końcu, mecz Juventusu z Milanem będzie tym, w którym czeka nas próba siły ognia dwóch latynoskich armat, czyli Gonzalo Higuaina i Carlosa Bakki.

To właśnie na skuteczności tego południowoamerykańskiego duetu skupił się Betsson, przygotowując swój „Codzienny zakład specjalny” pod szlagier Serie A. Jeżeli w piątkowy wieczór Higuain – zdobywca 19 ligowych trafień – i Bacca – autor 11 goli – trafią do siatki, pomnożysz wniesioną kwotę o 9.5, co oznacza, że wykorzystując 150 zł w powitalnym Zakładzie Bez Ryzyka, możesz rozpocząć weekend z 1425 zł w kieszeni!
Co ciekawe, będzie to już czwarte spotkanie Juve z „Rossoneri” w bieżącym sezonie. Jak na razie lepszym bilansem może pochwalić się o dziwo klub z Mediolanu, który w październiku ograł mistrza w meczu ligowym, a w grudniu pokonał go w karnych, sięgając tym samym po Superpuchar Włoch. Zespół z Turynu wygrał zaś 2:1 w ćwierćfinale Pucharu Włoch, a dla ekipy Montelli honorową bramkę zdobył wtedy – jakżeby inaczej – Bacca. Ten sam Bacca, który po kilku spotkaniach bez gola w lidze, w ostatnich dwóch starciach powiększył swój dorobek strzelecki o trzy trafienia.
To właśnie między innymi dzięki lepszej dyspozycji Kolumbijczyka Milan zapomniał o paskudnej drugiej połowie stycznia, kiedy to „Rossoneri” zaliczyli serię czterech kolejnych porażek. Teraz mogą pochwalić się czterema zwycięstwami w pięciu ostatnich meczach Serie A, co z pewnością sprawi, że podopieczni Montelli na Juventus Stadium wcale nie udadzą się jedynie z myślą o odhaczeniu wycieczki krajoznawczej. Jeśli jednak liczą na gościnność Starej Damy, to mogą się srogo rozczarować…
U siebie Juventus wybudował bowiem prawdziwą fortecę otoczoną głęboką fosą, w której regularnie topią się kolejni rywale. Włoskie kluby próbują i próbują, jednak trzy punkty za każdym razem zostają w Turynie. W kolejnych zwycięstwach wydatnie pomaga właśnie Higuain, który jest jednym z najlepszych strzelców w Serie A. Argentyńczyk coraz częściej pokazuje, że – wbrew głosom nienawistników – Juventus wcale nie wydał na niego ponad 90 baniek tylko dlatego, że napastnika kupował na wagę.
HIGUAIN I BACCA Z GOLAMI – KURS AŻ 9,5 W CODZIENNYM ZAKŁADZIE SPECJALNYM BETSSONA!
Choć Argentyńczyk zaliczył ostatnio kilka bardziej dyskretnych występów, to jednak wciąż mówimy o zawodniku, w przypadku którego nigdy nie można mieć pewności, co w danej chwili uderzy mu do głowy. Dowód? Niedawno pomógł Starej Damie w ograniu swojego byłego klubu i strzelił jedną z bramek w wygranym 3:1 meczu pucharowym z Napoli, wykazując się przy niej typowym dla siebie instynktem strzeleckim. 29-latek po prostu wie, kiedy i gdzie ma się ustawić, by piłka trafiła czy to na buta, czy na główkę. Brzmi to może i nieco banalnie, jednak takie są po prostu fakty. W barwach Juve Higuain nie zdążył jednak jeszcze napocząć Milanu. Dlatego też piątkowy pojedynek w Turynie będzie ku temu doskonałą okazją.
Jack nie zagra, Suso chyba zacznie na ławce, Locatelli chory… Juve bez Chielliniego, ale to niestety Milan będzie miał problem.
Na stadionie Juventusu w lidze to ostatnio bieda cokolwiek ugrać. Chciałbym wierzyć że będzie to ciekawy, wyrównany mecz ale przesłanek za bardzo nie ma. Juventus ma masakryczną serię zwycięstw u siebie w meczach ligowych (wszystkie mecze chyba od października 2015 i remisu z Frosinone, czyli chyba coś koło 30 meczów) a dodatkowo w zasadzie mają rozstrzygnięty dwumecz z Porto w LM więc nie będzie za bardzo zmian w składzie.
W styczniowym meczu z Lazio też się napalałem na fajny spektakl ale Juventus w 17 minucie po golach Dybali i Higuaina zabił mecz. Mimo wszystko liczę na dobry mecz. Milan w tym sezonie z Juventusem jeszcze nie przegrał – wygrana 1-0 jesienią i remis 1-1 w superpucharze przed świętami więc mimo wszystko może być ciekawie,
Treść usunięta
Ale mimo wszystko to nie to samo Porto co za Mourinho, czy nawet to sprzed kilku lat z Hulkiem czy Falcao, które wygrywało Ligę Europy. Obecnie w Portugalii mimo wszystko klubem nr1 jest Benfica, którą we wtorek mocno na ziemię sprowadziła Borussia D. Więc cudów raczej nie będzie.
Juventus po przeniesieniu się na nowy stadion w 2011 roku raczej unika wielkich wtop, bo za taką należy chociażby uznać odpadnięcie w grupie LE z Lechem rok wcześniej.
Dobrze że mecz jest dzisiaj bo może na weszło jakiś artykuł będzie. Gdyby mecz był w weekend to pewnie by przegrał z Barcelonami, Realami albo klasykiem Legia-Wisła o którym będzie pierdyliard artykułów.
Treść usunięta
Nie no kurwa, Weszło to już jest dno i ekskrementy. Higuain w barwach Napoli, Bacca z poprzedniego sezonu. Jeszcze trochę i czas będzie się zwijać. Aha, sram na waszego bukmachera i pierdolę wasze reklamy i książki – żadnej nie mam i nie kupię.
Treść usunięta
Juventus vs Milan a fotka Gonzalo z Napoli #jprdl
Bacca natomiast w koszulce z zeszłego sezonu.