Jak co piątek zapraszamy na Betsson PowerPlay. O co chodzi? W skrócie: staramy się wyszukać ekipy, które są w gazie i te, których kibice przychodzą na stadion już tylko z przyzwyczajenia, bez nadziei na zwycięstwo. Po co to robimy? Cel jest prosty – wysokie kursy, pewne kupony. Sprawdźcie w naszym zestawieniu.
STANDARD LIEGE
Ostatnie pięć meczów: RRZ?Z
Miejsce w tabeli: 8.
Najbliższy rywal: St. Truiden (wtorek, 20.30)
Przewidywania: zwycięstwo
Pięć goli w ośmiu ostatnich meczach Orlando Sa. Były napastnik warszawskiej Legii coraz lepiej radzi sobie w Standardzie Liege, prawdziwy koncert dał zaś w niedokończonym meczu z Charleroi – zanim sędzia zdecydował się przerwać mecz, Portugalczyk ukłuł już dwa razy. A sam Standard? Po dość ospałym początku wrócił na właściwe tory. Wygrał cztery z pięciu ostatnich spotkań na swoim terenie a i na wyjazdach wreszcie przestał przegrywać, najpierw z Charleroi prowadząc 3:1 w momencie przerwania meczu, potem zaś wywożąc punkt z Genk. Teraz mają szansę wreszcie przywieźć do domów 3 punkty – wystarczy „tylko” ograć Sint-Truiden. W tej formie Sa – bardzo prawdopodobne.
Kurs na zwycięstwo Liege w Betsson: 2,29
KONYASPOR
Ostatnie pięć meczów: RZZRZ
Miejsce w tabeli: 6.
Najbliższy rywal: Akhisar Belediye (niedziela, 14.00)
Przewidywania: właściwie… czemu nie wygrana?
Zazwyczaj nie robimy aż takich szarżujących wejść, ale Konyaspor i atmosfera świątecznego szaleństwa przy stołach wprawiły nas w nastrój beztroski. Goście może i nie mają na koncie efektownych skalpów drużyn z samego czuba tabeli, ale regularnie okładają słabszych. Ktoś powie, że ich seria to wynik korzystnego terminarza, ale przecież z takiego zrządzenia losu trzeba umieć skorzystać. No i nade wszystko – skoro Konyaspor potrafił ograć outsidera z Kaiserisporu czy drużyny 11. Alanyasporu oraz 16. Gaziantepsporu – dlaczego nie miałby trzech punktów zdobyć też na stadionie 14. w tabeli Akhisar Belediye? Kurs jest naprawdę szalony – wyjazdowe zwycięstwo liczy się za 2,95, ale w końcu Konyaspor ma świetną serię. Jeśli nie boicie się trzeciej dokładki makiełek ani śledzików przez trzy dni świąteczne – czysta dwójka w niedzielnym meczu jest czymś dla was.
Kurs na zwycięstwo Konyasporu w Betsson: 2,95
VITORIA GUIMARAES
Ostatnie pięć meczów: ZZRPZ
Miejsce w tabeli: 5.
Najbliższy rywal: Arouca (piątek, 22.00)
Przewidywania: do przodu
O Tondeli jeszcze w dzisiejszym notowaniu przeczytacie, w skrócie – to absolutny outsider tabeli ligi portugalskiej, drużyna, która w czternastu kolejkach wygrała dwa razy i generalnie porażki z nią to niemal hańba dla drużyn z Primeira Ligi. Dlaczego o tym wspominamy przy Vitorii Guimaraes? To jedyny argument, by w nich nie wierzyć. Porażka z Tondelą, porażka z najgorszymi, porażka, która przyszła w najmniej oczekiwanym momencie. Gdyby nie utrata trzech punktów w tym meczu – Vitoria obecnie delektowałaby się fantastycznym dorobkiem 7 zwycięstw i 2 remisów w 9 meczach i bilansem identycznym co Sporting. Ale niestety dla nich – wtopa z Tondelą ciąży na wizerunku, mimo trzech kolejnych niezłych meczów już po blamażu. Żeby w pełni go zamazać – Vitoria musi jednak dalej wygrywać. Tuż przed wigilią Bożego Narodzenia na ich drodze staje Arouca, rywal o tyle prosty, że… wyjazdowy. Dotychczasowy bilans Vitorii poza własnym stadionem? 5-0-2, w tym ta feralna Tondela. Kurs na kolejne trzy punkty w delegacji? 2,40. Dla nieco bardziej ostrożnych – over 2,5 gola weszło w 4 z ostatnich 5 meczów Vitorii. Kurs 2,24.
Kurs na zwycięstwo gości w Betsson: 2,40
WATFORD
Ostatnie pięć meczów: PPZPP
Miejsce w tabeli: 12.
Najbliższy rywal: Crystal Palace (poniedziałek, 13.30)
Przewidywania: przełamanie
Ostatnie mecze Watford przedstawione graficznie to jedna, wielka, czerwona fala. Przełamywali się na ich stadionie chłopaki ze Stoke, 6:1 ograł ich Liverpool, wliczonych w koszta porażek z Manchesterem City czy Sunderlandem nie ma sensu wspominać. Mimo wciąż całkiem niezłej, 12. pozycji w tabeli – sportowo nie przemawia za nimi nic. Nic poza… rywalem. Watford dostaje bowiem w Boxing Day prawdziwy prezent – Crystal Palace na własnym obiekcie. Przetrzebione kontuzjami, wymęczone twardym bojem z Chelsea, w dodatku wyjątkowo w tym sezonie pechowe – by wspomnieć ich porażki z Manchesterem United (gol Ibrahimovicia dwie minuty przed końcem) czy Swansea (dwa gole Llorente w doliczonym czasie gry, z 3 punktów – zero). „Z kim, jeśli nie z nimi” – muszą pytać w Watford. I jest to pytanie zasadne, kurs zaś – bardzo atrakcyjny. Ewentualne podparcie się anulowaniem zakładu w przypadku remisu – wciąż 1,71 na gospodarzy.
Kurs na zwycięstwo Watford w Betsson: 2,50
BLACKBURN
Ostatnie pięć meczów: PPPRZ
Miejsce w tabeli: 22.
Najbliższy rywal: Barnsley (poniedziałek, 16.00)
Przewidywania: kolejne plecy
Championship z pewnością nie jest łatwą ligą do obstawiania z uwagi na mnogość granych tam meczów, ale nie można jej odmówić uroku. Ot, choćby ostatni mecz Blackburn. Były mistrz Anglii wpadł w ostatnich tygodniach w poważne tarapaty, przegrał trzy kolejne mecze i zagościł w strefie spadkowej. Na ostatnim z nich jednak, z Reading na własnym terenie – 11 tysięcy widzów. Brighton? Prawie 10 tysięcy. Huddersfield? Ponad 12 kafli. Ale zostawmy frekwencję, tradycję i magię marki „Blackburn” – Riversiders mają potężne problemy. Może to jeszcze nie jest czas, by bić na alarm, wszak wystarczą dwa zwycięstwa i Rovers przesuną się może i na osiemnaste miejsce, a ogółem w sezonie zostały im do zagrania jeszcze 24 (!) mecze, jednak takich wyników lekceważyć nie wolno. Dwa zwycięstwa w 10 meczach wyjazdowych w tym sezonie. Zaledwie 3 w dwunastu spotkaniach u siebie. Kolejne pechowe – bo 2:3 – porażki w trzech meczach z rzędu… Trzy razy z rzędu zdobywali dwie bramki i nie ugrali nawet punktu! W Boxing Day zaś zamiast prezentów – dość ciężki wyjazd na mecz z Barnsley. Barnsley, które lubi postrzelać – w lidze tylko lider z Newcastle strzelił do tej pory więcej goli, dwunaste Barnsley z 38 trafieniami w 22 meczach plasuje się pod tym względem na drugim miejscu wspólnie z Fulham.
Nie wróżymy rewelacji… Ale jeśli nie wierzycie w Barnsley – rozważcie over 3,5 z opcją cashout w Betsson. Kurs – aż 2,95.
Kurs na zwycięstwo Barnsley w Betsson: 2,20
VITORIA SETUBAL
Ostatnie pięć meczów: PZPPZ
Miejsce w tabeli: 12.
Najbliższy rywal: Tondela (piątek, 20.00)
Przewidywania: przełamanie
Właściwie nie wiadomo do końca czy obecny przeplataniec w wykonaniu Vitorii Setubal można w ogóle nazwać kryzysem formy. Po prostu, portugalski ligowy średniak wygrywa raz na 3-4 mecze, resztę bierze w łeb i nikogo nie powinno to szczególnie dziwić, tym bardziej, że już od ładnych kilku lat Vitoria raczej błąka się w dole niż napędza stracha liderom. Niezależnie jednak od korelacji potencjału i wyników Vitorii – w najbliższym meczu warto na nią stawiać. Podobnie jak w przypadku Watford – może i ostatnie tygodnie nie są łatwe, może i w tabeli pojawiają się kolejne czerwone plamy, ale z kim, jeśli nie z Tondelą? Na Estádio do Bonfim wpada najgorszy zespół ligi. Kurs na gospodarzy – ponad dwa. Wspominaliśmy już, że goście nie wygrali żadnego z 9 wyjazdowych meczów?
