Reklama

Jak przebiec pół boiska i zdobyć gola? Tłumaczy Ruud Van Nistelrooy

Piotr Tomasik

Autor:Piotr Tomasik

22 października 2016, 09:19 • 1 min czytania 0 komentarzy

Posiadał wszystkie cechy, które powinna mieć idealna „dziewiątka“: warunki fizyczne, szybkość i dobra gra ciałem, więc nic dziwnego, że przyszło mu grać w Manchesterze United, gdzie od nadmiaru gwiazd bolała głowa. Wszyskie te atrybuty, i pewnie jeszcze z tuzin innych, złożyły się na gola, którego zdobył z Fulham w 2003 roku.

Jak przebiec pół boiska i zdobyć gola? Tłumaczy Ruud Van Nistelrooy

Mamy 22 marca 2003 roku i starcie „Czerwonych Diabłów“ z londyńczykami – faworyta nawet nie trzeba wskazywać, bo narzuca się on sam. United w składzie na dwóch napastników, którzy świetnie się uzupełniają: „Baby-face killer“, czyli Ole Gunnar Solskjaer i wspomniany Holender. I to właśnie „Van The Man“ miał wtedy swój wymarzony dzień. Sstrzelanie rozpoczął, w jego przypadku chyba dopiero, w 44. minucie, bramką z karnego. Potem, w 68., rąbnął tak, że nie bez kozery jest to trafienie określane najpiękniejszym w całym sezonie 02/03. Dostaje piłkę w kole, obraca się i zaczyna rajd w stronę bramki Maika Taylora, gokipera Fulham. Kiwa połowę drużyny gości i posyła idealne uderzenia na długi róg, będące poza zasięgiem irlandzkiego bramkarza. Van Nistelrooy w ostatniej minucie meczu kompletuje hat-tricka. Obejrzyjcie tą bramkę, zapewniamy: warto.

Najnowsze

Komentarze

0 komentarzy

Loading...