Reklama

Dzalamidze już się zwinął, Tuszyński też na krawędzi

redakcja

Autor:redakcja

21 października 2016, 17:10 • 3 min czytania 0 komentarzy

Wicekról strzelców pucharu Turcji może nie brzmi szczególnie dumnie, ale i wstydu nie przynosi. Podobnie jak 18 meczów i łącznie ponad półtora tysiąca minut rozegranych w debiutanckim sezonie poza granicami ojczyzny, w Super Lig. Niestety, od kiedy ruszyły nowe rozgrywki, zamiast lepiej jest zdecydowanie gorzej i chwilę po tym jak donosiliśmy o powrocie z podkulonym ogonem Niki Dzalamidze, trzeba powiedzieć wprost – również sytuacja Patryka Tuszyńskiego w tym samym Rizesporze wygląda bardzo, ale to bardzo słabo.

Dzalamidze już się zwinął, Tuszyński też na krawędzi

Na dziś „Tuszek” ma na koncie 149 minut bez gola i asysty i w sumie te liczby nie przynosiłyby może wstydu, gdyby nie fakt, że od pięciu kolejek nawet nie powąchał murawy. W czterech z nich nie było go nawet w kadrze meczowej. Nie będziemy was oszukiwać, że co weekend czekamy na streamy z ligi tureckiej, ale można się zorientować, że gdy już zakładał koszulkę inną od treningowej, tłumów nie porwał. Portal WhoScored w tym momencie ocenia Polaka jako jednego z 20 najgorszych graczy, którzy pokazali się na boiskach Super Lig w tym sezonie. Do ich cenzurek należy oczywiście podchodzić z pewnym dystansem, bo bazują wyłącznie na suchych statystykach meczowych, ale daje to pewien ogląd na to, dlaczego po dwóch meczach w wyjściowej jedenastce, Polak został odstawiony na boczny tor.

Wyjaśnijmy w tym miejscu jedną rzecz. Caykur Rizespor to klub raczej walczący o utrzymanie niż taki, który napędzi stracha Galatasaray czy Fenerbahce. Odzwierciedla to obecna sytuacja w tabeli – koledzy Tuszyńskiego, bo jego udział póki co jest dość symboliczny, zajmują bowiem 16. miejsce, trzecie od końca i oznaczające na koniec sezonu spadek. Na pewno optymizmu nie można szukać z przodu, bo tylko Akhisar zdobywa mniej bramek.

I tak, to kolejny powód do niepokoju. No bo skoro napastnicy są tak nieskuteczni, to siłą rzeczy trener powinien szukać nowych rozwiązań. I szuka. Ale omijając przy tym Polaka szerokim łukiem. Na szpicy grali bowiem do tej pory już:

– Nigeryjczyk Iyayi Believe Atiemwen
– reprezentant tureckiej młodzieżówki Ogulcan Caglayan
– austriacki lewoskrzydłowy Jakob Jantscher
– Kameruńczyk Leonard Kweuke

Reklama

Porażkę w rywalizacji z Kweuke jeszcze byśmy zrozumieli, bo taka też była hierarchia w poprzednim sezonie, a Kameruńczyk od trzech lat regularnie wbija dla Rizesporu dwucyfrową liczbę trafień. Nieco trudniej już przełknąć fakt, że dwaj pierwsi, 20-letni piłkarze, bez większego doświadczenia na tym poziomie rozgrywek, a nawet przemianowany z konieczności na napastnika lewoskrzydłowy, byli przez trenera chętniej wystawiani z przodu. O Caglayanie dość powiedzieć, że w poprzednim sezonie w Kayserisporze dostał aż 25 szans gry, które zamienił na ledwie jednego gola. Zresztą – w tym sezonie wcale nie wygląda na to, żeby szedł na rekord. Ani on, ani którykolwiek z pozostałych rywali Polaka do gry w wyjściowej jedenastce:

Atiemwen – 4 mecze, 1 gol
Caglayan – 4 mecze, 0 goli
Jantscher – 5 meczów, 1 gol
Kweuke – 4 mecze, 1 gol

Mimo to Tuszyńskiego od ładnych paru tygodni próżno szukać w zapowiedziach przedmeczowych…

Zrzut ekranu 2016-10-21 o 15.27.16źródło: Whoscored.com

… nie wspominając już później o składzie na spotkanie. O ile w poprzednim sezonie punktem zwrotnym były zawsze dla polskiego napastnika mecze pucharu Turcji, bo w nich strzelał jak na zawołanie, o tyle w pierwszym tegorocznym dostał tylko dwie minuty w samej końcówce. A obsadą szpicy trener Hikmet Karaman po raz kolejny dał Polakowi wotum nieufności. Obsadził ją bowiem prawoskrzydłowym Mehmetem Aykuzem.

I tak jak życzylibyśmy, by „Tuszek” był chlubnym wyjątkiem, tak trudno się spodziewać, by przy takiej pozycji w drużynie miał w najbliższym czasie okazję się przebić i jeszcze odwrócić swoje losy w obecnych rozgrywkach. Obyśmy się mylili, choć dzisiejsze miejsce grzane przez niego na ławce Rizesporu na pewno nie jest szczególnie dobrym prognostykiem.

Reklama

Najnowsze

Niemcy

Nagelsmann pozostanie selekcjonerem kadry Niemiec? Rozmowy po świętach

Szymon Piórek
0
Nagelsmann pozostanie selekcjonerem kadry Niemiec? Rozmowy po świętach
EURO 2024

Jedenastka nieobecnych na Euro 2024 – po jednym z każdego kraju

AbsurDB
2
Jedenastka nieobecnych na Euro 2024 – po jednym z każdego kraju

Komentarze

0 komentarzy

Loading...