Reklama

Legenda Borussii Dortmund kończy 51 lat

redakcja

Autor:redakcja

06 października 2016, 08:58 • 2 min czytania 0 komentarzy

Ostatnimi czasy w niemieckiej piłce często się zdarza, że piłkarz świetnie grający w Dortmundzie przechodzi do Bayernu (Goetze, Hummels). Są też zawodnicy, którzy wybierają kierunek odwrotny, jak na przykład Rode. Dzisiaj przypominamy jednego z pionierów tej drugiej grupy, Jurgena Kohlera.

Legenda Borussii Dortmund kończy 51 lat

Dziś urodziny obchodzi zawodnik, który 90 procent życia spędził u siebie, w Niemczech. Urodził się 51 lat temu w Lambsheim, w miasteczku koło Mannheim. Swoją piłkarską karierę zaczynał w TB Jahn i właśnie tam dojrzewał piłkarsko aż do siedemnastego roku życia, czyli do czasu, gdy wyhaczyli go skauci Waldhof Mannheim. I to właśnie tam nastoletni Kohler po raz pierwszy zasmakował poważniej piłki, debiutując w Bundeslidze.

Po czterech latach zasłużył sobie na transfer do silniejszego zespołu, czyli FC Koeln. Już wtedy część ludzi wiedziała, co się święci. Nie zawsze zawodnicy mają na koncie 95 występów w najsilniejszej niemieckiej lidze już w wieku 22 lat. W Kolonii Kohler utrzymywał solidną, wysoką formę i po dwóch latach miasto nad rzeką Ren zamienił na stolicę futbolu, Monachium.

W Bayernie szło mu podobnie jak w FC Koeln, czyli nieźle, ale szybko musiała go znudzić sama myśl, że kolejne lata spędzi mierząc się z dobrze znanymi napastnikami z Bundesligi. Wtedy zdecydował się na krok, który zdziwił wielu ekspertów – wyemigrował do Włoch, a dokładniej do Juventusu.

Jak łatwo zgadnąć, tam również nie grzał ławy, a wręcz przeciwnie, grał bardzo dużo, więc pomysł z transferem z pewnością nie był chybiony. Po czterech latach w drużynie „Bianconerich“, gdy już poznał każdy zakątek Turynu, wrócił do Niemiec. Wybrał bardzo kontrowersyjny kierunek, ponieważ udał się do Dortmundu. Tam został do końca swojej długiej kariery i dopiero w 2002 roku oficjalnie odwiesił korki na kołek.

Reklama

Był ulubieńcem kibiców w każdym mieście, w którym grał (chociaż po transferze do Borussii, trochę mniej go uwielbiali w Monachium). Natomiast w barwach RFN-u i Niemiec rozegrał 105 spotkań i zdobył dwie bramki. Liczba występów nie może dziwić, jeśli popatrzymy na jego predyspozycje do grania na środku obrony: 186 centymetrów wzrostu i klata jak u gladiatora. Pod względem atletycznym Kohler z całą pewnością odnalazłby się także w dzisiejszym graniu.

Najnowsze

Polecane

Majchrzak: Udowodniłem, że jestem niewinny. Nie należy mi się łatka dopingowicza

Sebastian Warzecha
1
Majchrzak: Udowodniłem, że jestem niewinny. Nie należy mi się łatka dopingowicza

Komentarze

0 komentarzy

Loading...