Reklama

Kamil Glik leci do Francji. Jutro testy medyczne!

redakcja

Autor:redakcja

03 lipca 2016, 15:35 • 2 min czytania 0 komentarzy

Koniec grania, czas podpisywania. Dzisiaj Grzegorz Krychowiak parafował umowę z PSG, a właśnie dopinany jest kolejny transfer, o którym kilka dni temu informowaliśmy. AS Monaco przysłało do Polski prywatny samolot po Kamila Glika.

Kamil Glik leci do Francji. Jutro testy medyczne!

Reprezentant Polski właśnie jest na pokładzie maszyny, którą leci do Nicei. Z Francją pożegnał się więc tylko na kilkadziesiąt godzin. W piątek przylot wraz z całą reprezentacją, podróż pociągiem na Śląsk, a dzisiaj ponownie kierunek Francja. Jutro Glik przejdzie testy medyczne, a następnie podpisze kontrakt. 11 milionów, jakie zapłaci za niego AS Monaco sprawia, że to druga najdroższa transakcja w historii naszego futbolu.

– Sam fakt, że klub wysłał po Kamila samolot świadczy, jak poważnie go traktują – mówi menedżer Jarosław Kołakowski. – Ja jestem na miejscu, czekam na Kamila na lotnisku. Sprawy są dopięte, ale oczywiście czekamy na podpisy. Nie był to łatwy transfer, ponieważ Torino miał swoje oczekiwania, ale też wkład Kamila w najnowszą historię klubu był olbrzymi, więc nikt nie chciał rzucać mu kłód pod nogi.

– Ostatnio wraz z Kamilem wspominaliśmy nasze pierwsze spotkanie, w Gliwicach. Długą drogę od tamtej pory razem przeszliśmy i wykonaliśmy ciężką pracę, by dzisiaj znaleźć się w takiej sytuacji. Nie ukrywam, że nawet na mnie – a jestem menedżerem obytym na rynku – dwucyfrowe transfery robią wrażenie, pojawia się dreszczyk emocji. Bardzo się cieszę, że to właśnie Kamil jest bohaterem tak wielkiej transakcji – podsumowuje Kołakowski.

Najnowsze

Komentarze

0 komentarzy

Loading...