Reklama

Osiem lat temu odzierał nas z marzeń, ale… w tym roku raczej nam to nie grozi

redakcja

Autor:redakcja

04 czerwca 2016, 10:24 • 2 min czytania 0 komentarzy

O jego polskości i o zaprzepaszczonej przez PZPN szansie napisano już chyba wszystko. Dziś Łukasz Podolski obchodzi 31. urodziny. Niby przeżywa właśnie najlepsze lata do grania w piłkę, a jednak obserwujemy ostatnio raczej smutny zjazd reprezentanta Niemiec.

Osiem lat temu odzierał nas z marzeń, ale… w tym roku raczej nam to nie grozi

W liczbach jego ostatni sezon nie wygląda najgorzej, w Turcji zaliczył 13 bramek i 9 asyst, ale… no właśnie, w Turcji? Gość, który grał w Arsenalu? Interze? Bayernie? Który ma ponad sto występów w reprezentacji Niemiec? Przecież pamiętamy go jako piłkarza, który brutalnie obdzierał nas z marzeń osiem lat temu. Polska – Niemcy, Euro 2008. Dla nas – mecz otwarcia. Najpierw wbił do pustej po podaniu Klose, kiedy nasza obrona była spóźniona o jakieś trzy godziny. Potem bomba z woleja wykończenie kiksu napastnika z Opola, Polacy wracają do hotelu z niczym. Emocji po bramkach nie pokazywał, ale w Niemczech i tak był bohaterem. Nie pierwszy, nie ostatni raz.

Powtórki z rozrywki raczej nie ma co się spodziewać. Prawie na pewno ograniczy się w reprezentacji do robienia atmosfery. Może wyjdzie parę razy na końcówkę, ale jego obecność w jedenastce byłaby dużym szokiem. A jeśli już jakimś cudem by się w niej znalazł, to forma strzelecka już nie ta. Ostatniego gola w kadrze Podolski strzelił… Armenii, dwa lata temu.

W Niemczech generalnie niektórzy są zdania, że „Poldi” przestaje być piłkarzem. Zajmuje się graniem w reklamówkach, filmach, a więcej frajdy sprawia mu chodzenie na kosza niż granie w piłkę. Ciężko nie odnieść wrażenia, że w reprezentacji znalazł się bardziej za zasługi, a nie dlatego, że faktycznie jest w stanie coś tej kadrze dać. Tym bardziej, że w domu pozostał Bellarabi.

Sam zaprzecza: – Nie jadę do Francji jako maskotka, a wiem, że niektórzy tak o mnie mówią. To całkowity brak szacunku. Rozegrałem przecież ponad 100 meczów dla reprezentacji Niemiec, to nie w porządku, by mnie tak nazywać. Mam doświadczenie, w Turcji zagrałem dobry sezon, jestem zdrowy, chcę wygrać mistrzostwo Europy.

Reklama

Łukasz, powodzenia. Graj, strzelaj zupełnie wszystkim. Byle nie nam.

Najnowsze

Ekstraklasa

Kibice Radomiaka przywitali piłkarzy po przegranych derbach. „Mamy dość”

Szymon Janczyk
1
Kibice Radomiaka przywitali piłkarzy po przegranych derbach. „Mamy dość”
1 liga

Comeback Wisły Kraków! Z 0:2 na 3:2 ze Zniczem Pruszków

Bartosz Lodko
4
Comeback Wisły Kraków! Z 0:2 na 3:2 ze Zniczem Pruszków
Anglia

Kluby z niższych lig sprzeciwiają się zmianom w FA Cup

Bartosz Lodko
4
Kluby z niższych lig sprzeciwiają się zmianom w FA Cup

Komentarze

0 komentarzy

Loading...