Reklama

Ranking Weszło – defensywni pomocnicy 2015

redakcja

Autor:redakcja

26 grudnia 2015, 12:16 • 3 min czytania 0 komentarzy

Czas na jedną z najlepiej obsadzonych pozycji w naszym rankingu. Jedną z dwóch, gdzie mamy gwiazdę klasy światowej. Ten rok całkowicie należał do Grzegorza Krychowiaka. Zwycięstwo w Lidze Europy, awans do Champions League, zbudowanie niesamowicie mocnej pozycji w Primera División i skok o dobre 100 procent w piłkarskiej jakości. Od Grześka trener Emery rozpoczyna ustalanie składu Sevilli, a i dla Nawałki to jeden z niezastąpionych piłkarzy. Klasa „A”, a nawet więcej niż „A”.

Ranking Weszło – defensywni pomocnicy 2015

Dylemat zaczyna się robić przy szukaniu partnera dla Krychowiaka. Konkurentów jest sporo, ale wszyscy na bardzo zbliżonym poziomie. Drugie miejsce chętnie powierzylibyśmy Linettemu, ale jesień nijak chłopaka nie broni (dopiero dziewiąty na swojej pozycji w indeksie InStata!). Karol pewnie pojedzie na Euro, za moment pewnie też ruszy za granicę jako wyróżniający się piłkarz ligi, ale czy ją podbił? Od zawodnika w stylu box-to-box trzeba wymagać więcej niż… jednego gola i jednej asysty w lidze jesienią. W fazie grupowej Ligi Europy bez bramki i ostatniego podania. Fajnie się patrzy na grę Linettego, ale w statystykach słabizna. Stąd miejsce obok Sevillisty robimy Jodłowcowi (3 gole, 4 asysty ligowe jesienią), jednemu z głównych beneficjentów okresu Czerczesowa.

TU PRZECZYTASZ DŁUGI WYWIAD Z KRYCHOWIAKIEM

Kadrowicz złapał się też tuż za podium, ale… głównie właśnie za kadrę, bo jesień Mączyński ma do bólu przeciętną. Nie zamierzamy się nad nim pastwić, bo gra na najbardziej niewdzięcznej pozycji, kiedy drużyna łapie dołek, ale wyższe miejsce dla Krzyśka niż czwarte byłoby zwyczajnie niesprawiedliwe wobec Jodłowca i Linettego. Znacznie więcej swojej drużynie daje Rafał Murawski, którego nawet nie wiedzieliśmy jak sklasyfikować, bo ani to typowa „szóstka”, ani „dziesiątka”. Doszliśmy jednak do wniosku – choć te granice są wyjątkowo płynne – że w rankingu ofensywnych pomocników zestawimy zawodników bardziej zbliżonych do „dychy”, a Murawski jednak najlepiej czuje się w środku pola. I – mimo nadwagi – czuje się świetnie. Trudno bez niego wyobrazić sobie dzisiejszą Pogoń.

Szóstka i siódemka to wielkie odkrycia jesieni. Dąbrowski i drugi Murawski, którzy już dawno trafiliby do reprezentacji, gdyby nie tak ostra konkurencja. Obaj panowie to zdecydowana czołówka ligowa na swoich pozycjach. Z naszych radarów nie znika też nieco zapomniany Gol, który rozgrywa już trzeci sezon w Amkarze Perm i nic nie wskazuje na to, by się stamtąd wyniósł. Jesienią 15 meczów, 2 gole w dziesiątej drużynie ligi silniejszej od Ekstraklasy. Naprawdę przyzwoicie. Dopiero ósme miejsce dla Trałki, który po zdobyciu mistrzostwa obniżył loty jak cały Lech. Ranking zamyka natomiast niedoceniany Matras, który w Piaście wyglądał na przeciętniaka, ale w ostatnich kilkunastu tygodniach zrobił olbrzymi postęp i coraz mocniej pcha się do czołówki. W ramach ciekawostki – na „ławce rezerwowych” zasiądą Borysiuk, Góralski, Surma, Matuszczyk i Sobolewski. Każdy z nich zaliczył niezły rok, ale defensywna pomoc to nie lewa obrona. Tu rywalizacja jest naprawdę zacięta.

Reklama

QCgTx8x

BRAMKARZE

PRAWI OBROŃCY

LEWI OBROŃCY

ŚRODKOWI OBROŃCY

Najnowsze

Komentarze

0 komentarzy

Loading...