Reklama

W Ruchu odradzają przyjście na własny mecz. Nas przekonali

redakcja

Autor:redakcja

06 listopada 2015, 14:27 • 2 min czytania 0 komentarzy

„Nie przychodźcie na mecz z Lechią!” – krzyczy z nagłówka… oficjalna strona Ruchu Chorzów. O co tu chodzi? Czy atak hakerski sprawił, że dalej czytamy „w sobotę Niebiescy zagrają u siebie z Lechią Gdańsk. Radzimy dobrze się zastanowić, czy warto w tym dniu pojawić się na Cichej”?

W Ruchu odradzają przyjście na własny mecz. Nas przekonali

Łapcie screen z witryny Ruchu. Wygląda to naprawdę osobliwie:

Screen Shot 11-06-15 at 11.30 AMŹródło: RuchChorzow.com.pl

Jednak nawet nie w połowie tak osobliwie, jak to, co napisane jest później. Czytamy między innymi:

Jeśli jednak już zdecydujecie się przybyć na Cichą to prawdopodobnie zmarzniecie, a w przypadku opadów – zmokniecie.

Reklama

Nasz stadion ma piękną historię, ale nie ochroni Was przed zimnem, deszczem i wiatrem.

Prawdopodobnie przez całe spotkanie kibice będą stali dopingując drużynę, więc jeśli będziecie chcieli coś zobaczyć, to na pewno nie z pozycji siedzącej.

Będziecie głodni? Przygotujcie się na dłuuuugie stanie w kolejce.

Jest tego trochę więcej, choćby o tym, że na boisku nie będzie kogo oglądać, a ogółem to może lepiej odwiedzić szwagra albo wyjechać w Bieszczady. Marketing ala Budziński, autozjebka co się zowie. Zamysł rozumiemy, każdy kto przyjdzie mimo tego wszystkiego jest prawdziwym kibicem, ale szczerze? Nas Ruch przekonał. Nie przyjdziemy. Lista argumentów jest naprawdę mocna i wyłożona czarno na białym. W sumie nie wiedzieliśmy, że nawet po głupią parówkę trzeba na Cichej stać w długiej kolejce, a teraz już wiemy, dziękujemy, każdego dnia człowiek się czegoś uczy.

Docenialiśmy w tym roku działania marketingowe Ruchu, ludzie z tego pionu odwalają tam dobrą robotę. Tym razem wydaje się, że po prostu trochę  przeszarżowano.

Fot. FotoPyK

Reklama

 

Najnowsze

Komentarze

0 komentarzy

Loading...