Reklama

Dynamo Kijów walczy z rasizmem. Dość nieudolnie…

redakcja

Autor:redakcja

02 listopada 2015, 15:24 • 4 min czytania 0 komentarzy

Jeszcze nie wiadomo, jaką karę otrzyma Dynamo Kijów za zachowanie kibiców tego klubu podczas meczu z Chelsea. W ramach przypomnienia – kilku, może nawet kilkunastu fanatyków zaatakowało grupkę czarnoskórych sympatyków futbolu, którzy zasiedli w sektorze dla najbardziej radykalnych kibiców Dynama. Nie wiadomo dokładnie komu kibicowali, wiadomo jednak, że atak Ukraińców to typowa zagrywka rasistowska – co do tego nie mają wątpliwości nawet władze klubu.

Dynamo Kijów walczy z rasizmem. Dość nieudolnie…

Już dawno nie było chyba tak oczywistego przejawu nienawiści na tle koloru skóry na trybunach w europejskich pucharach. Nawet jeśli UEFA wymierza karę za rasizm – zazwyczaj to w istocie grzywny za „białą siłę” czy prymitywne udawanie małpy, gdy do piłki dochodzi czarnoskóry zawodnik. Przy okładaniu pięściami i wygonieniu z sektora – wszystko blednie. Całą akcję widać doskonale na poniższym filmiku:

Oczywiście po ujawnieniu nagrania na Ukrainie oraz wśród działaczy UEFA i współpracującej z federacją FARE rozpoczęła się dyskusja – jak karać, jak przeciwdziałać i dlaczego właściwie doszło do tak haniebnych scen. Nie było zbyt trudne dotarcie do dość oczywistych faktów: na trybunach, szczególnie wśród najbardziej fanatycznych kibiców, dominują nastroje nacjonalistyczne, w dodatku – jak to ukraiński nacjonalizm – dość mocno powiązane z tradycjami neonazistowskimi. Skoro wśród tamtejszych wojowników na froncie wschodnim nie brakuje symboliki nazistowskiej – by wspomnieć niesławny pułk „Azow” jawnie odwołujący się do poglądów, które zdecydowanie nie przypadłyby do gustu działaczom UEFA – czemu oczekiwać innej postawy u podobnie myślących kibiców z młyna Dynama.

Jak wspomina „Futbolgrad” – Dynamo miało problemy z UEFA w ostatnich latach co najmniej dwukrotnie – po meczach z Bordeaux i Evertonem, które znalazły się w słynnych raportach FARE. Gdy dodamy do tego informację tej ostatniej organizacji o bójce z fanami Arsenału Kijów w 2010 roku, podczas której kibice Dynama mieli wykrzykiwać nazistowskie hasła… Nawet zachowując regułę ograniczonego zaufania do FARE widać gołym okiem, że mamy do czynienia z weteranami/recedywistami.

Reklama

Dlatego też UEFA rozkręca specjalne śledztwo, które ma nieco różnić się od dotychczasowych doraźnych rozwiązań w postaci kar i grzywien. Jako że Dynamo może nawet wylecieć z pucharów – działacze chcą bardzo dokładnie przypatrzeć się całej polityce klubu, m.in. pod kątem sposobu walki z rasizmem. I tu dopiero zaczynają się największe jaja.

Na Ukrainie bowiem przyjęto taktykę: to wszystko jednostkowy incydent, nie mamy problemu z rasizmem, sprawa dotyczy tylko tego jednego klubu i tylko tych kilku kibiców, a cała akcja to… prowokacja. Tak! Igor Koczetow, wiceprezydent Ukraińskiego Związku Piłki Nożnej, powiedział, że „dla wszystkich zaskoczeniem była obecność tego typu osób w sektorze najbardziej fanatycznych kibiców Dynama”. Działacz dopytywał też, czy na pewno przybysze mieli bilety na ten sektor i że „potrzebne są odpowiedzi na szereg innych wątpliwości”. Między innymi – czy czarnoskórzy nie posiadali ze sobą… pirotechniki.

W podobnym tonie wypowiadali się ludzie związani z Dynamo, rozpatrując możliwość celowej prowokacji (!?), a następnie wychodząc z najbardziej absurdalnym sposobem walki z rasizmem w historii ludzkości (pomijając polskie malowanie a następnie zamalowywanie rasistowskich napisów). Otóż by walczyć z segregacją rasową i dyskryminacją z uwagi na kolor skóry, Dynamo zaproponowało… wydzielenie specjalnego sektora dla czarnoskórych. Włodimir Spilczenko, dyrektor stadionu, na którym doszło do incydentu, szybko wycofał się z tej propozycji, ale nie wiadomo na ile jego słowa zostały wyjęte z kontekstu, a na ile do zmiany stanowiska przekonał go medialny lincz po wyartykułowaniu tego pomysłu.

Przed weekendem UEFA obwieściła, że będzie badać złamanie trzech zapisów regulaminu rozgrywek – chodzi nie tylko o rasizm, ale i między innymi zablokowanie przejść ewakuacyjnych. Znając UEFA – sprawdzą i prześwietlą wszystko, także historię rasistowskich incydentów z udziałem kibiców Dynama. Wylot z pucharów klubu, który po trzech meczach Ligi Mistrzów zebrał pięć punktów i zajmuje drugie miejsce, wciąż nad pozostającą w kryzysie Chelsea? Scenariusz, w którym z rozgrywek odpada potencjalny uczestnik fazy pucharowej Ligi Mistrzów brzmi nieprawdopodobnie, ale staje się coraz bardziej realny…

Fot.FotoPyK

Najnowsze

Niemcy

Nagelsmann pozostanie selekcjonerem kadry Niemiec? Rozmowy po świętach

Szymon Piórek
0
Nagelsmann pozostanie selekcjonerem kadry Niemiec? Rozmowy po świętach
EURO 2024

Jedenastka nieobecnych na Euro 2024 – po jednym z każdego kraju

AbsurDB
3
Jedenastka nieobecnych na Euro 2024 – po jednym z każdego kraju

Komentarze

0 komentarzy

Loading...