Reklama

SUPERpuchar. Lepszego meczu w tym roku jeszcze nie było.

Piotr Tomasik

Autor:Piotr Tomasik

12 sierpnia 2015, 19:36 • 2 min czytania 0 komentarzy

Sierpień, późny wtorkowy wieczór, stadion w Tbilisi. Sędzia odgwizdał koniec spotkania, po murawie nikt już nie biega, a z trybun słychać tylko oklaski. Zarówno dla zwycięzców, jak i dla pokonanych. Żaden ze świadków wydarzenia nie ma wątpliwości, że właśnie obserwował coś niezwykłego. Nie spodziewaliśmy się, że to akurat w tym miejscu, w takim momencie sezonu przyjdzie nam obejrzeć… najlepszy mecz piłkarski w tym roku kalendarzowym.

SUPERpuchar. Lepszego meczu w tym roku jeszcze nie było.

Piłkarze Sevilli i Barcelony zafundowali nam przedstawienie, które nawet oglądane z odtworzenia, powinno gwarantować więcej emocji, niż większość spotkań rozgrywanych na żywo. Nie lada sztuka. Zaczęło się od trzęsienia ziemi, a potem napięciu już tylko rosło. Od pojedynku na bramki z rzutów wolnych, przez absolutną dominację Barcelony i kapitalny powrót do meczu Sevilli, po kończący cios, który zadał prawdopodobnie żegnający się z klubem Pedro. Nie zmienilibyśmy niczego.

Tak jak napisaliśmy wczoraj, zapewne taktyczni puryści zapewne znaleźliby powody, by trochę pokręcić nosem, ale nie dajmy się zwariować. Użycie w stosunku do tego meczu nieco lekceważącego określenia „radosny futbol” byłoby niestosownością.

Macie wątpliwości, czy ten mecz naprawdę był najlepszym w tym roku? Szczerze mówiąc, też je mieliśmy. Postanowiliśmy więc to sprawdzić. Zajrzeliśmy do archiwum, poszukaliśmy starć, które szczególnie zachwyciły nas w tym roku, ułożyliśmy ranking. Wybór jest rzecz jasna subiektywny, ale lepszego spotkania niż to wczorajsze nie znaleźliśmy. Zapewne rozczarujemy tych z was, którzy uważają idealny mecz to taki, który kończy się wynikiem 0-0. Liczba bramek nie była jedynym kryterium, aczkolwiek nie ukrywamy, że bombardowania cenimy najbardziej. Wyróżniliśmy też spotkania, które były dość jednostronne, ale akurat w tych przypadkach nie miało to większego wpływu na odbiór widowiska.

Wybaczcie, że nie będziemy uzasadniać każdej kandydatury z osobna. To się po prostu ogląda. Jeśli coś pominęliśmy, dawajcie znak-sygnał w komentarzach.

Reklama

15. OLYMPIQUE MARSYLIA – PSG 2-3 (2-1), Ligue 1

14. ATLETICO MADRYT – REAL MADRYT 4-0 (2-0), Primera Division

13. CHILE – MEKSYK 3-3 (2-2), Copa America

Reklama

12. LIVERPOOL – MANCHESTER UNITED 1-2 (0-1), Premier League

11. NAPOLI – LAZIO RZYM 2-4 (0-2), Serie A

10. BAYERN MONACHIUM – FC BARCELONA 3-2 (1-2), Liga Mistrzów

9. REAL MADRYT – VALENCIA 2-2 (0-2), Primera Division

8. DNIPRO DNIEPROPIETROWSK – SEVILLA 2-3 (2-2), Liga Europy

7. CHELSEA – PSG 2-2 (0-0), Liga Mistrzów

6. REAL MADRYT – SCHALKE 04 GELSENKIRCHEN 3-4 (2-2), Liga Mistrzów

5. BAYER LEVERKUSEN – VFL WOLFSBURG 4-5 (0-3), Bundesliga

4. FC BARCELONA – BAYERN MONACHIUM 3-0 (0-0), Liga Mistrzów

3. TOTTENHAM HOTSPUR – CHELSEA 5-3 (3-1), Premier League

2. JUVENTUS TURYN – FC BARCELONA 1-3 (0-1), Liga Mistrzów

1. FC BARCELONA – SEVILLA 5-4 (3-1), Superpuchar Europy

Najnowsze

Komentarze

0 komentarzy

Loading...