Reklama

Nie tylko Lech może zarobić na Lidze Mistrzów…

Piotr Tomasik

Autor:Piotr Tomasik

29 lipca 2015, 12:40 • 3 min czytania 0 komentarzy

Na krajowym podwórku sezon ogórkowy w piłce jest już wspomnieniem niemal tak mglistym, jak ostatni dobry mecz w wykonaniu Lechii Gdańsk, ale Europa to trochę inna para kaloszy. Rozgrywki Premier League i Ligue 1 startują dopiero za 1,5 tygodnia, a na Bundesligę, La Liga i Serie A przyjdzie nam poczekać jeszcze dłużej. Jako że nie jesteśmy szczególnymi fanami okresu, w którym media dostają pierdolca przy każdej plotce transferowej, z utęsknieniem czekamy na poważne mecze. Ich namiastką będzie 3. runda kwalifikacji do Ligi Mistrzów, w końcu kilka poważnych ekip wkracza do gry.

Nie tylko Lech może zarobić na Lidze Mistrzów…

Tu już nie ma żartów, eliminacyjne sito oddzieliło śmieszne ekipy od tych poważniejszych. Gra idzie o spore pieniądze i prestiż, co najlepiej da się odczuć, śledząc „pompkę” wokół meczu Lecha z FC Basel. A skoro już o pieniądzach mowa…

Kwalifikacje do Ligi Mistrzów to również świetna okazja dla was, można przytulić parę groszy. Bardzo ważna informacja – ryzyko jest zerowe, nie stracicie na tym, możecie tylko zarobić. Ale najpierw musicie spełnić dwa – prościutkie – warunki.

Po pierwsze, zakładacie konto w BetClic, klikając TUTAJ.

Po drugie, stawiacie na faworytów środowych meczów lub ekipy, które według was sprawią niespodziankę. Wasz wybór. Po prostu stawiacie na jeden z wybranych przez siebie zakładów (z minimum 3 opcjami, czyli np. 1,X,2) i jeśli nie traficie, otrzymacie natychmiast zwrot swoich środków aż do 200 złotych!

Reklama

Proste? Proste. Niemal tak samo jak wyłapanie kilku perełek z dzisiejszego zestawu gier.

Pierwsza z nich to zakład: „Wygrana Salzburga i powyżej 2,5 gola w meczu”. Rywalem mistrzów Austrii będzie Malmo, z którym Salzburg odpadł w eliminacjach Ligi Mistrzów rok temu. Wtedy wygrana jedną bramką (2-1) okazała się zbyt skromna i po laniu w Szwecji (0-3), w fazie grupowej „Kaszanki” wysłuchiwał Paweł Cibicki z ekipą. Pora na rewanż, w Salzburgu powinni wyciągnąć wnioski i zapewnić sobie pokaźną zaliczkę przed rewanżem. Tym bardziej, że Malmo okropnie męczyło się w poprzedniej rundzie z Żalgirisem, z „bardzo silnej” ligi litewskiej…. Kurs na powyższy zakład w Betclic to 1,90! Wbijacie pod TEN LINK.

Kolejna propozycja to… Celtic Glasgow. Tak, tak, ta ekipa, z którą nie mamy zbyt dobrych wspomnień i która w poprzedniej rundzie dała cień nadziei drużynie Stjarnan. Jednak jeśli chodzi o zarabianie, to chyba warto zapomnieć na momencik o animozjach. Chłodna kalkulacja, nikt nie każe wam bawić się w chłopców od podawania piłek w Botoszanach, którzy przywdziali barwy Celtiku. Rywalem Szkotów będzie Karabach Agdam. Mistrzowie Azerbejdżanu poradzili sobie z czarnogórskim Rudarem Pljevlja, ale w poprzednich czterech meczach nie błysnęli formą – dwukrotnie zremisowali i dwukrotnie przegrali (3 sparingi + mecz u siebie z Rudarem). Kurs na mistrzów Szkocji w BetClic to 1,45. Kliknijcie TUTAJ.

Warto pomyśleć też nad Rapidem Wiedeń, który w ostatnich 8 miesiącach nie doznał u siebie porażki, wygrywając przy tym większość spotkań. Rywalem będzie sam Ajax, ale póki co Holendrzy nie brylują w sparingach, a kurs jest bardzo wysoki (2,25)! Realna jest też niespodzianka w Bukareszcie, gdzie Steauę może powstrzymać Partizan (3,40 na Serbów).

No i oczywiście chcielibyśmy napisać, że w Poznaniu pewna jedynka (kurs 2,85 – KLIK), ale klawiatura nam się nieco buntuje.

Najnowsze

Piłka nożna

Rekord Ruchu na tle Europy – wynik nieosiągalny dla PSG, Bayeru czy Lipska

AbsurDB
1
Rekord Ruchu na tle Europy – wynik nieosiągalny dla PSG, Bayeru czy Lipska
Hiszpania

Od Pucharu Syrenki do… Złotej Piłki? Jak rozwijał się Jude Bellingham

Patryk Fabisiak
3
Od Pucharu Syrenki do… Złotej Piłki? Jak rozwijał się Jude Bellingham

Komentarze

0 komentarzy

Loading...