Reklama

Norweski astronauta postawił stopę na Marsie!

redakcja

Autor:redakcja

03 czerwca 2015, 22:41 • 2 min czytania 0 komentarzy

Henning Berg odleciał. Do tej pory jego przygoda z polską piłką była pasmem sukcesów przeplatanych drobnymi porażkami. Nie mieliśmy okazji przekonać się jak wygląda, gdy przegrywa mistrzostwo, puchar, albo jakiś inny ważny mecz. No i dziś już wiemy. Henning Berg w przypadku porażki wsiada w swój mały statek kosmiczny, po czym odlatuje w kosmos. Wieczorna konferencja Norwega po zremisowanym 0:0 meczu z Lechią to materiał do analizy nie dla dziennikarzy, ale dla psychologów.

Norweski astronauta postawił stopę na Marsie!

Zaczęło się niewinnie – Berg w swoim stylu stwierdził że Legia była lepsza (?!), że wprawdzie nie oddała celnego strzału przez 2/3 meczu, ale za to końcówką zasłużyła na zwycięstwo. Okej, rozumiemy, głupio zjechać piłkarzy za remis na – bądź co bądź – ciężkim terenie w Gdańsku. Potem jednak Norweg niespecjalnie już ukrywał, że chce sobie na finisz sezonu trochę pożartować z kibiców, dziennikarzy i samej Legii.

– Jesteśmy zawiedzeni też postawą Górnika. 5 zmian w składzie, 3 młodych. Jak drużyny tak robią, to poziom rywalizacji nie jest równy – zanotował wypowiedź Berga portal legionisci.com, wprawiając pół Polski w osłupienie.

Henning Berg. Henning „Rotacja” Berg. Henning „Misiak, Ryczkowski, Moneta, Kalinkowski, Wieteska” Berg. Ten sam Berg zaczyna narzekać, że Górnik zbyt mocno rotuje składem. Człowiek, który puszczał w ligowy bój ósmy sort i dzieciaków, narzeka na sposób, w jaki zabrzanie potraktowali mecz bez stawki. Facet, który w pewnym momencie na poważnie rozważał wystawienie w pierwszym garniturze Wojciecha Hadaja i synka Saganowskiego, narzeka, że Górnik nie wjechał w poznaniaków swoimi największymi armatami.

Ba, on nie tylko narzeka! On wzywa do reakcji! „Gdyby w Anglii ktoś tak robił, zostałby ukarany!”. Zastanawiamy się, czy Norweg uwzględnił tutaj, że odejmując klubom punkty za rotację Legia mogłaby wypaść poza pierwszą ósemkę, ale Berg w tym momencie był już z pewnością daleko od gwarnej sali konferencyjnej w Gdańsku.

Reklama

A konkretnie na Marsie.

Fot. FotoPyK

Najnowsze

Anglia

Arsenal pokazał, na czym polega futbol, a Chelsea udowodniła, czemu jest poza pucharami

Bartek Wylęgała
2
Arsenal pokazał, na czym polega futbol, a Chelsea udowodniła, czemu jest poza pucharami
1 liga

Jeśli oglądaliście mecz tylko w ostatnich minutach, to nic nie straciliście

Piotr Rzepecki
5
Jeśli oglądaliście mecz tylko w ostatnich minutach, to nic nie straciliście

Komentarze

0 komentarzy

Loading...