Reklama

Wielka wymiana bramkarzy na linii Legia – Bełchatów – Lechia

redakcja

Autor:redakcja

02 lutego 2015, 14:46 • 2 min czytania 0 komentarzy

Właśnie domykana jest trójstronna transakcja, na linii Legia Warszawa – GKS Bełchatów – Lechia Gdańsk. To chyba najbardziej skomplikowany deal, jaki wymyślono w ostatnich latach. Najprościej rzecz ujmując…

Wielka wymiana bramkarzy na linii Legia – Bełchatów – Lechia

– Arkadiusz Malarz zostaje wykupiony przez Legię Warszawa z GKS Bełchatów

– Dariusz Trela zostaje wypożyczony z Lechii Gdańsk do GKS-u Bełchatów

– Łukasz Budziłek zostaje wykupiony przez Lechię z Legii Warszawa

Jeśli się nad tym dobrze zastanowić, to mamy do czynienia z troszkę nielogicznymi ruchami. Otóż…

Reklama

– Jedyny bramkarz, który do tej pory bronił (Malarz) idzie na ławkę

– Dwaj bramkarze, którzy nie bronili, idą po to, by powalczyć o miejsce w składzie.

Oczywiście ani Trela, ani Budziłek nie mogą być pewni miejsca w nowych barwach. Ten pierwszy będzie musiał wygrać trudną rywalizację z Zubasem, a ten drugi – z Bąkiem. W początkowej fazie nie będą faworytami. Najbardziej można byłoby się dziwić Malarzowi, ale oczywiście zdziwienie przechodzi, gdy pomyślimy o zdecydowanej podwyżce, jaką dostanie ten bramkarz. Na stare lata postanowił jeszcze trochę odłożyć – proste.

Pytanie, po co Malarz Legii? Oczywiście, rozgrywał bardzo dobry sezon, ale mimo wszystko transfer bramkarza, który w czerwcu skończy 35 lat i kosztował około pół miliona złotych może dziwić. Zwłaszcza, że definitywnie oddany jest Budziłek, znacznie młodszy. Najwyraźniej uznano jednak, że Budziłek nie naciska na Kuciaka w taki sposób, by ten utrzymywał najwyższą formę. Tym samym można uznać, że Budziłek to kolejny w ostatnich latach bramkarz, który dla Legii okazał się niewypałem.

Fot. FotoPyK

Najnowsze

Komentarze

0 komentarzy

Loading...