Reklama

Wraca Ustaw Ligę. Zobacz naszą jedenastkę, skompletuj swoją!

Piotr Tomasik

Autor:Piotr Tomasik

21 listopada 2014, 12:24 • 3 min czytania 0 komentarzy

Leniwie, po przerwie na kadrę, wracamy do ustawiania ligi. Szesnasta kolejka, czyli pierwsza w rundzie rewanżowej, nie rozpieszcza i musimy przyznać, że mieliśmy dziś z jej powodu sporo dylematów. Przede wszystkim – większość meczów nie ma zdecydowanego faworyta. Bez większego zawahania postawilibyśmy, że Wisła powinna u siebie wygrać z Łęczną, ale dalej… 

Wraca Ustaw Ligę. Zobacz naszą jedenastkę, skompletuj swoją!

Ruch czy Śląsk?
Korona czy Zawisza?
Lechia czy Jagiellonia?
Cracovia czy Górnik?

Nawet zespoły teoretycznie słabsze na własnym boisku mogą okazać się silniejsze. Zresztą, co tu wiele gadać – ciężko mówić w tej lidze o faworytach, kiedy wszystko zmienia się jak w kalejdoskopie. Z Piasta śmieje się pół kraju, a po kilku tygodniach bije brawa, jak gra w piłkę. Przeciętna Jagiellonia atakuje najwyższe lokaty. Ruch z podium spada w okolice strefy spadkowej i nawet jeśli znowu wróci do czołówki, nikogo bardzo to nie zdziwi. Dobrze mówi o tym dziś na łamach „Sportu” Marcin Mięciel, wychodząc z założenia, że w ekstraklasie de facto nie można mówić o niespodziankach, bo jedynym przewidywalnym zespołem jest Legia. Chociaż i to z naszej perspektywy nie jest wcale takie oczywiste. Widząc, że gra na wyjeździe z Bełchatowem, nie skusiliśmy się dziś na ani jednego jej piłkarza.

Jak wygląda nasza jedenastka?

Zrzut ekranu 2014-11-21 o 11.00.41

Reklama

Tym razem przyjęliśmy nieco inne założenia. Po pierwsze – żadnego zbierania minusowych punktów za transfery, po drugie – bez przesadnego kombinowania. Po trzecie – mamy jedenastkę zawodników, którzy w tym sezonie punktują bardzo dobrze, więc może wreszcie pora nieco ją ustabilizować.

W bramce: Arkadiusz Malarz – zakładamy, że to właśnie zmiana długoterminowa i nie ma sensu żonglować bramkarzami w zależności od tego z jakim przeciwnikiem w danej kolejce grają. Malarz jest dziś w dwudziestce najlepiej punktujących zawodników ligi, jako bramkarz numer jeden, który zazwyczaj nie zawodzi i również od nas – czyli Weszło! – zwykle dostaje przyzwoite noty. Zresztą, Bełchatów stracił jak dotąd najmniej goli z wszystkich drużyn, więc wybór wydaje się być naturalny.

W obronie: Maciej Sadlok, Rafał Kosznik, Adam Frączczak – czyli opcja stricte ofensywna. Nastawiamy się na gole i asysty. Kosznik oraz Frączczak punktują, bo zazwyczaj wcale nie grają w linii defensywnej, tylko wyżej, a i Sadlok potrafi się podłączyć i zamieszać z przodu. Jeśli w ten weekend nie zdarzy się nic niezwykłego, za tydzień zamienimy go najpewniej na Burligę (póki co pauzuje za czerwoną kartkę).

W pomocy: Paixao, Stilić, Hamalainen, Wilczek – a więc również wybory dosyć oczywiste. Paixao i Stilić jako motory napędowe swoich drużyn, dwójka zawodników, którzy już udowodnili, że bez względu na klasę rywala warto mieć ich w jedenastce. Liderzy klasyfikacji kanadyjskiej (Stilić – 7 goli i 6 asyst, Paixao – 11 goli, 3 asysty). Do nich dokładamy Hamalainena oraz Wilczka, bo w Ustaw Ligę figurują jako pomocnicy, a w ostatnich tygodniach w swoich klubach starają się robić za snajperów. Obaj z niezłym skutkiem – Wilczek skompletował już 6 trafień, Hamalainen o tylko jedno mniej.

W ataku: Piątkowski, Brożek, Zachara – czyli standardowy tercet. Sporo razy traciliśmy już wiarę w Zacharę, odstawialiśmy od składu, a on wtedy karcił nas zdobywanymi bramkami. W tym tygodniu ani Piątkowski, ani właśnie napastnik Górnika nie mają łatwego zadania, bo pierwszy jedzie do Gdańska zagrać z Lechią, po raz pierwszy prowadzoną przez Jerzego Brzęczka, drugi z kolei zawita do Krakowa, gdzie Pasy ostatnio regularnie wygrywają po 1:0. Ale szukając stabilizacji, jednak na nich postawimy.

Przypominamy, że transfery robimy dziś do 17:45.

Reklama

Jakie wnioski po 15 kolejkach jesieni? Kogo zmieniacie? Jak ustawiacie swoje zespoły?

 

Najnowsze

Komentarze

0 komentarzy

Loading...