Reklama

Co zdziałają wielkoludy Majewskiego?

redakcja

Autor:redakcja

12 września 2008, 21:08 • 1 min czytania 0 komentarzy

Pamiętacie jak kiedyś alarmowaliśmy, że polscy trenerzy są wyznawcami linijki? Ł»e nie liczą się umiejętności, tylko to, kto wyższy? No to właśnie trwa mecz małych z wielkimi. Do przerwy 0:0, przeważają mali.
Zadaliśmy sobie trud i policzyliśmy – średnio każdy z piłkarzy podstawowej jedenastki Ruchu Chorzów ma 180,45 centymetrów wzrostu. Aż czterech piłkarzy miało 175 centymetrów lub mniej (rekordzista Nowacki – 168 centymetrów). I co ciekawe – tylko jeden przekraczał granicę 190 centymetrów.

Co zdziałają wielkoludy Majewskiego?

Natomiast w Cracovii wielkoludy. Pięciu ma 190 centymetrów lub więcej, jest tylko jeden poniżej 180 (Paweł Nowak – 173 centymetry). To właśnie Nowak zaniżył średnią do 187,45 centymetra.

Śledzimy dalej losy tego meczu. Dwumetrowy Krzywicki w ataku Cracovii zapowiada się na niezłą łamagę. W ogóle goście chyba gola nie strzelą. Trener Stefan Majewski nie zdecydował się wpuścić jedynego piłkarza, który w tym sezonie dla krakowian zdobywał bramki – Dariusza Pawlusińskiego. Pewnie za niski (175 cm)…

Najnowsze

Komentarze

0 komentarzy

Loading...