Reklama

Slaven Bilić – trener z innej bajki

redakcja

Autor:redakcja

07 września 2008, 17:26 • 1 min czytania 0 komentarzy

Chyba nie ma drugiego tak postrzelonego i jednocześnie tak lubianego trenera jak Slaven Bilić. Ostatnio znów piszą o nim angielskie media, bo Chorwacja znów stanęła na drodze Anglii, a w dodatku Bilić wymieniany jest jako kandydat na trenera West Ham. Wiecie co powiedział Bilić?
– Byłem pytany o pracę w West Hamie, ale na razie mnie ona nie interesuję. Zbyt wiele osób na mnie liczy, zbyt wiele osób marzy w awans do mistrzostw świata, bym teraz mógł zacząć myśleć o pieniądzach. Futbol był dla mnie zawsze czymś więcej, niż tylko sposobem na zarabianie. Przede wszystkim liczy się duma i osiągnięcia. Jako selekcjoner mojego kraju jestem bardzo dumnym człowiekiem – stwierdził.

Nagabywano go jednak, że w Chorwacji zarabia ledwie 200 tysięcy euro rocznie, podczas gdy w Anglii Capello zgarnia 8 milionów. – Nie interesuje mnie ile zarabiają inni trenerzy. Chorwacki związek ma ograniczone możliwości finansowe i ja to akceptuję. Pieniądze mnie nie motywują. Dlatego proszę, nie gadajcie ciągle o mamonie w futbolu. Futbol to piłka, a nie mamona – powiedział.

A na koniec, żeby utrzeć Anglikom nosa, dodał: – A w Anglii będę kiedyś pracował. Jako selekcjoner.


Kiedyś już wklejaliśmy filmik, jak gra na gitarze. Dzisiaj dla odmiany udział Bilicia w programie „Milionerzy”.

Reklama

Najnowsze

Polecane

Grają o mistrzostwo w szkolnej hali. ”Słyszę to od 10 lat. To musi się zmienić”

Jakub Radomski
2
Grają o mistrzostwo w szkolnej hali. ”Słyszę to od 10 lat. To musi się zmienić”

Komentarze

0 komentarzy

Loading...