Reklama

Seweryn Gancarczyk w sztabie Zagłębia Sosnowiec

Paweł Wojciechowski

Opracowanie:Paweł Wojciechowski

17 stycznia 2024, 21:03 • 2 min czytania 1 komentarz

W Zagłębiu Sosnowiec sporo się dzieje w ostatnich dniach zarówno w kwestiach właścicielskich jak i w sztabie szkoleniowym. Rafał Collins został właśnie posiadaczem mniejszościowego pakietu akcji klubu, drużynę objęła legenda białoruskiego futbolu, Aleksander Chackiewicz, a jednym z jego asystentów zostanie były reprezentant Polski.

Seweryn Gancarczyk w sztabie Zagłębia Sosnowiec

Sprawę objęcia rządów w klubie przez Collinsa, który na poniedziałek 22 stycznia zaplanował konferencję prasową, żeby przedstawić plan na funkcjonowanie Zagłębia w rundzie rewanżowej, opisywaliśmy TUTAJ.

Na ławkę Zagłębia Sosnowiec trafił za to Aleksander Chackiewicz, który zastąpił na tym stanowisku Artura Derbina. Chackiewicz to były piłkarz i selekcjoner reprezentacji Białorusi. Jako szkoleniowiec prowadził też m.in. Dynamo Mińsk, Dynamo Kijów czy Rotor Wołgograd.

Asystentem trenera ogłoszony został właśnie doskonale porozumiewający się po rosyjsku Seweryn Gancarczyk. Z kolei ze sztabu szkoleniowego odchodzą za to Marcin Malinowski i Damian Nowak. Z nimi zostały rozwiązane umowy za porozumieniem stron.

Reklama

 

Gancarczyk był poprzednio asystentem w Górniku Łęczna, a ostatnio pracował wiosną 2023 roku jako pierwszy trener Unii Turza Śląska, którą wprowadził do III ligi i nie przedłużył z nią kontraktu po jego wygaśnięciu. Od tamtej pory pozostawał bez zatrudnienia.

Do Zagłębia Sosnowiec trafił też inny Białorusin Michaił Zalewski, który zastąpił Piotra Polczaka na stanowisku dyrektora sportowego. Cały sztab szkoleniowy ma być ogłoszony w najbliższych dniach.

Obecnie ekipa z Sosnowca z jedenastoma punktami zamyka tabelę I ligi i traci aż osiem oczek do bezpiecznej lokaty. W pierwszym meczu rundy wiosennej podejmie na własnym stadionie Znicz Pruszków, który również walczy o pozostanie na drugim szczeblu rozgrywkowym.

WIĘCEJ O ZAGŁĘBIU SOSNOWIEC:

FOT. NEWSPIX
Reklama

Kibic FC Barcelony od kiedy Koeman strzelał gola w finale Pucharu Mistrzów, a rodzice większości ekipy Weszło jeszcze się nawet nie znali. Fan Kobe Bryanta i grubego Ronaldo. W piłce jak i w pozostałych dziedzinach kocha lata 90. (Francja'98 na zawsze w serduszku). Ma urodziny tego dnia co Winston Bogarde, a to, że o tym wspomina, potwierdza słabość do Barcelony i lat 90. Ma też urodziny tego dnia co Deontay Wilder, co nie świadczy o niczym.

Rozwiń

Najnowsze

Boks

Litwinka odmówiła walki z Rosjanką. „Ten brąz lśni bardziej niż złoto”

redakcja
5
Litwinka odmówiła walki z Rosjanką. „Ten brąz lśni bardziej niż złoto”

1 liga

Komentarze

1 komentarz

Loading...