Reklama

Maradona błota i klepkostrzał. Tak grało KSZO Ostrowiec

redakcja

Autor:redakcja

16 grudnia 2017, 09:36 • 1 min czytania 5 komentarzy

Przygoda KSZO Ostrowiec w Ekstraklasie nie należała do najdłuższych. Ale na pewno KSZO swoje wniosło – choćby kameralny, ładny stadion, który zapełniał się po brzegi. W sezonie 97/98 najlepsza ligowa frekwencja była właśnie w Ostrowcu. Średnio mecz oglądało tu 9841 widzów, podczas gdy na ŁKS-ie, ówczesnym mistrzu Polski, 6265, a a Legii 5882.

Maradona błota i klepkostrzał. Tak grało KSZO Ostrowiec

KSZO potrafiło też czasem pokazać naprawdę dobry futbol, choć generalnie zwykle była to mieszanka klasycznego ligowego folkloru i  futbolu. Tu dobry przykład od 0:11:

Najnowsze

Skoki

Thurnbichler: Nie zareagowałem wystarczająco wcześnie na negatywne zmiany [WYWIAD]

Szymon Szczepanik
0
Thurnbichler: Nie zareagowałem wystarczająco wcześnie na negatywne zmiany [WYWIAD]

Komentarze

5 komentarzy

Loading...