Kiedy sport staje się wyrokiem
Każdego dnia walczy o życie. Nie wstał z wózka. Nie chodzi. Ledwo zasypia. Ból sprawia mu dotyk pościeli, najmniejszy podmuch wiatru, krople wody spadające na ciało pod prysznicem, zetknięcie koszuli ze skórą, dłoni z dłonią, ręki z ręką. Tomasz Gollob w „Newsweeku” wyznał, że „choć od wypadku nie ma czucia w nogach, to jednak bolą”. Ta przerażająca opowieść to przypomnienie, że sport wyczynowy to przekraczanie granic ludzkich możliwości, a przekraczanie granic ludzkich możliwości to igranie z samym sobą. Tak to ujmijmy. […]