Reklama

Princewill Okachi

Weszło

Okachi: Nauczyłem się, że trzeba uważać, komu ufasz

Princewill Okachi do Ekstraklasy trafił z drugiej ligi maltańskiej, co poruszało lawinę ironicznych komentarzy. 20-latek z Nigerii dał się jednak dość szybko poznać jako ten, który coś do Polski może wnieść. W Widzewie rozegrał trzy pełne sezony, zazwyczaj w pierwszej jedenastce, a gdy zespół zaliczał spadek na zaplecze – on jako jeden z niewielu się wyróżniał. I dokładnie rok później znów zameldował się w Widzewie, tylko że tym już z piątego poziomu rozgrywek. […]
Piotr Tomasik
0