Jak co środę… JAKUB OLKIEWICZ
Leczenie nałogów to długa, trudna, żmudna praca, podczas której powodzenie każdego kolejnego kroku zależy nie tylko od uzależnionego, ale też od całego jego otoczenia. Zwłaszcza otoczenia najbliższego – rodziny, przyjaciół, pracodawców, grupy społecznej, w której człowiek walczący ze swoimi słabościami się porusza. Nie trzeba być magistrem psychologii, by domyślić się, że po wyjściu z kliniki leczenia uzależnień niespecjalnie rozsądny jest powrót do kolegów, których sposoby spędzania czasu rozciągają się od chlania na domówkach do chlania […]