Wynik lepszy niż gra. Jaga ma się czym martwić przed rewanżem
Niebiosa szlochały nad Białymstokiem przed rozpoczęciem tego spotkania, zupełnie jakby w żałobie na zapas. A tu niespodzianka, Jagiellonia górą! I wszystko byłoby fajnie, gdyby nie ogólne kiepskie wrażenie, jakie dziś sprawili podopieczni Ireneusza Mamrota. To przyjezdni bowiem prowadzili grę, dokładnie i szybko operowali piłką, a gospodarze tylko odpowiadali na ich propozycje. Czasem udanie, ale przeważnie jednak niezbyt. Plan defensywny białostoczanie mieli całkiem przemyślany i cierpliwie go realizowali – wciąganie rywala na własną połowę […]