Reklama

W Afryce nie ma już słabych drużyn. Madagaskar gra o finały PNA

redakcja

Autor:redakcja

16 października 2018, 11:33 • 2 min czytania 17 komentarzy

Wiedzieliśmy, że w Europie nie ma już słabych drużyn, ale w Afryce? A jednak. Dzisiaj Madagaskar może zapewnić sobie pierwszy w historii awans do Pucharu Narodów Afryki.

W Afryce nie ma już słabych drużyn. Madagaskar gra o finały PNA

Madagaskar przed eliminacjami znajdował się w piątym koszyku, za takimi potęgami futbolu jak Seszele i Lesotho. W praktyce musiał rozgrywać baraż o to, żeby w ogóle bić się o PNA. Pokonał w nim zawsze groźne Wyspy Świętego Tomasza i Książęcą.

Trafił do grupy z Sudanem, Gwineą Równikową i Senegalem. Gwinejczycy to nie Galacticos afrykańskiego futbolu, ale potrafią zaskoczyć. W 2012 w PNA doszli do ćwierćfinału, a w 2015 zajęli czwarte miejsce. O rywalizacji z Senegalem nie było nawet co mówić.

A jednak, 9 września zremisowali  2:2 na własnym stadionie. Senegal nie wystawił rezerw: zagrali Mane, Konate, Keita Balde, Sarr, Koulibaly, Konate, Kouyate.

Reklama

Nie był to pierwszy remis Madagaskaru z Senegalem, bo takim samym rezultatem w grze o punkty zakończył się mecz w 2015 roku. Wtedy Madagaskar prowadził 2:0 do 60 minuty, ale utytułowanego rywala uratowali Mame Diouf i Sadio Mane.

Remis z Senegalczykami nie był też przypadkiem. Madagaskar wygrał dwa pozostałe wyjazdowe mecze, dzięki czemu po trzech kolejkach pozycję ma idealną.

Screen Shot 10-16-18 at 11.01 AM

Czekają ich jeszcze mecze: Gwinea Równikowa (dom, dzisiaj o 14:30), Senegal (wyjazd), Sudan (dom). Należy wkalkulować porażkę z Senegalem, ale z nim również będą się jeszcze mierzyć Gwinejczycy. W praktyce dziś Madagaskarowi wystarczyć może remis.

Co stoi za rozwojem madagaskarskiej reprezentacji? Na pewno nie zaszkodziły francuskie wzmocnienia, począwszy od francuskiego trenera Nicola Dupuisa, który zameldował się na wyspie w 2016. Jeśli chodzi o piłkarzy, Thomas Fontaine kiedyś grał nawet z U20 Tricolores na młodzieżowym mundialu wspólnie z Griezmannem, a aktualnie występuje w Reims z innym przyszywanym kadrowiczem, Romainem Metanirem. Jerome Mombris to zawodnik Grenoble. Rayan Raveloson to gracz Troyes. Marco Ilamaharitra jest wychowankiem Sochaux, aktualnie występuje w Charleroi. W Antwerpii na chleb zarabia Zotsara Randriambololona, urodzony w Nicei. Wszyscy trafili do kadry w ostatnich latach, głównie w 2017 roku. Od tamtego czasu Madagaskar awansował w rankingu FIFA o ponad dwadzieścia miejsc, wyprzedzając między innymi Azerbejdżan.

Reklama

Nie jest też jednak na pewno tak, że cała drużyna to Francuzi. Mecz z Senegalem, bramka: Randrianasolo z rodzimej ligi. Na dziewiątce urodzony w stolicy Andriatsima, kapitan, w kadrze od 2007 roku. Podobnie ze skrzydłowym Nomenjanaharym, który urodził się na wyspie, a dziś gra we Francji dzięki zwyczajnemu transferowi (w 2010 przeszedł do CS Avion). W praktyce „nowi” stanowią głównie o sile defensywy, co jednak w Afryce, uwielbiającej radosne granie, ma więcej niż kluczowe znaczenie.

Najnowsze

Polecane

Thurnbichler: Nie zareagowałem wystarczająco wcześnie na negatywne zmiany [WYWIAD]

Szymon Szczepanik
0
Thurnbichler: Nie zareagowałem wystarczająco wcześnie na negatywne zmiany [WYWIAD]

Komentarze

17 komentarzy

Loading...