To już 21. Redakcyjny Odcinek Specjalny, a więc odcinek cyklu, w którym raczymy was statystycznymi ciekawostkami z mundialowych starć wraz z naszymi ziomkami z PKN Orlen. Czym błyśniecie jutro przy rosole z makaronem?
5 – pięciu różnych zawodników zdobywało na tym turnieju bramki dla Anglii, podobnie jak w 1954, 1998 i 2002. Nigdy natomiast nie zdarzyło się, by na listę strzelców wpisała się przynajmniej szóstka Synów Albionu.
22 – lata i 87 dni ma dziś Dele Alli, drugi najmłodszy strzelec gola dla Anglików na mundialu. Do Michaela Owena (18 lat i 190 dni) nie ma jednak podjazdu.
3 – może się to wydawać nieprawdopodobne, ale to dopiero trzeci przypadek, gdy Anglicy zagrają w półfinale mistrzostw świata
1 – tylko raz w historii zdarzyło się, by reprezentacje U-17, U-20 i dorosła jednego kraju były równocześnie urzędującymi mistrzami świata (Brazylia na początku XXI wieku). Anglicy mają szansę powtórzyć to osiągnięcie, brakuje im „tylko” wygrania dwóch kolejnych spotkań w Rosji.
19 – dzisiejszym występem z Rosją Luka Modrić został nowym rekordzistą Chorwacji pod względem liczby występów na mistrzostwach świata i Europy.
18 – notując osiemnasty mecz na turnieju rangi mistrzowskiej, takim samym osiągnięciem w Rosji może się pochwalić Siergiej Ignaszewicz.
2 – Ignaszewicz jest też w tym momencie drugim najstarszym zawodnikiem z pola, który rozegrał mecz w ćwierć-, pół- lub finale mistrzostw świata, po sir Stanleyu Matthewsie.
5 – pięciu obrońców miało za zadanie utrudnić Kramariciowi zdobycie bramki na 1:1. Żaden nie był wystarczająco blisko, by zablokować zawodnika Hoffenheim.
Zadziwiające, że można być w otoczeniu sześciu rywali i mimo to mieć mnóstwo swobody. pic.twitter.com/mDzSZar2nK
— Michał Trela (@MichalTrelaBlog) July 7, 2018
2 – dziś zobaczyliśmy pierwsze dwie bramki w dogrywce na mundialu w Rosji. Nie udało się Modriciowi z karnego, nie udało się żadnemu z Duńczyków, Anglików, Hiszpanów czy Kolumbijczyków, dokonali tego dopiero Rosjanie i Chorwaci w swoich drugich podejściach. Oczywiście oba padły – jak na MŚ 2018 przystało – po wrzutkach ze stałych fragmentów gry.
6783 – tyle razy powtarzaliśmy, że jak robisz idiotyczny rozbieg, to spieprzysz karnego. Mario Fernandes najwidoczniej nie czyta Weszło, bo gdyby czytał, Rosja mogłaby nadal grać o medal.