Reklama

Wilczek i Gol powiewami optymizmu, solidny jak zawsze Glik. Ale i tak słaby weekend naszych

redakcja

Autor:redakcja

26 listopada 2017, 23:52 • 6 min czytania 22 komentarzy

Nie będziemy nikomu mydlić oczu ani czarować – ten weekend nie był najbardziej udanym weekendem Polaków na zagranicznych boiskach. Dość powiedzieć, że dwie z trzech najlepszych wiadomości spływają z lig duńskiej i rosyjskiej, jedna z nich od zawodnika, który znajduje się daleko poza kręgiem zainteresowań Adama Nawałki. I tylko jedna z boisk angielskiej Premier League, od naszego etatowego reprezentanta.

Wilczek i Gol powiewami optymizmu, solidny jak zawsze Glik. Ale i tak słaby weekend naszych

1. Cztery kolejki na powiększenie dorobku strzeleckiego w duńskiej lidze czekał Kamil Wilczek. No i się doczekał – zapakował sztukę Silkeborgowi, zespołowi dołującemu w tabeli ligi duńskiej. Tym samym mając udział w już ósmej z rzędu ligowej wygranej Broendby, samodzielnego lidera rozgrywek.

2. Janusz Gol rozegrał niemal całe spotkanie (został zmieniony w 82. minucie) z Dynamem Moskwa i – jak na nazwisko przystało – zapakował stołecznej ekipie bramkę na drogę. Polak z kolegami umocowali tym samym Dinamo na dobre na 14. pozycji wobec swojego zwycięstwa, a także wygranej Rostowa i Tosna.

Reklama

3. Gol i Wilczek musieli się wziąć za strzelanie, bo nawet o bramce Lewandowskiego (czyli zwykle pewniaku) nie możemy w ten weekend napisać. Raz jeszcze okazało się, że Borussia Moenchengladbach to jeden z najbardziej niewygodnych rywali, z jakimi może się w kraju mierzyć ekipa z Bawarii. Dość powiedzieć, że z siedmiu ostatnich meczów z Bayernem, to Gladbach wygrało trzy, a Bayern dwa.

4. No dobra, ale miały być trzy pozytywne wiadomości, a póki co zapodaliśmy wam dwie. Trzecia to oczywiście czyste konto Łukasza Fabiańskiego w meczu z Bournemouth. Polak wybronił między innymi na raty groźne, płaskie uderzenie Joshuy Kinga z kilkunastu metrów. „Solidny broniąc strzały Bournemouth, te, które odbijał, a nie łapał, nie sprawiły jego zespołowi kłopotu” czytamy o występie Polaka na walesonline.co.uk, gdzie jego występ oceniono na 7 w dziesięciostopniowej skali.

5. Znacznie gorzej ma się Grzesiek Krychowiak. Wydawało się, że będzie podporą WBA, tymczasem po serii gorszych meczów wylądował na ławce, a trener postawił na Sama Fieldsa. Efekt? WBA o mało nie urwało kompletu punktów Tottenhamowi, skończyło się 1:1.

6. Niewiele lepiej ma się sprawa z Polakami poziom niżej. Że Żyro i Klich przyspawani zostali do krzesełek na trybunach, to norma. Gorzej, że Kamil Grosicki dostał w ostatnim meczu Hull zaledwie trzy minuty. Po zmianie, która miała dać Tygrysom impuls do wygrania meczu (Grosik wchodził przy 2:2), to rywale – Bristol City zdołali przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę.

7. Zdecydowanie nie był to też weekend naszych we Włoszech. Sampdoria zaskakująco gładko uległa Bolonii, a dwóch naszych nie pojawiło się nawet na boisku. Karol Linetty naciągnął mięsień tuż przed spotkaniem, Dawid Kownacki nie podniósł się z ławki w czwartym kolejnym meczu od… gola z Interem, natomiast jedyny obecny Bartosz Bereszyński zaznaczył występ żółtą kartką i zmianą po nieco ponad godzinie gry. Minut w Serie A nie dopisali w ten weekend Mariusz Stępiński, Wojciech Szczęsny, Bartłomiej Drągowski, Łukasz Skorupski (wszyscy ławka) i Bartosz Salamon (uraz). 13 minut z kolei dodał sobie do bilansu Piotr Zieliński.

8. W Niemczech ponownie pauzowali Błaszczykowski i Piszczek, a Kapustka tym razem nie przekonał i został dość wcześnie zmieniony. Od niemieckich dziennikarzy dostał piątkę, ale w skali od 1-6, gdzie 6 to ocena zdecydowanie najgorsza.

Reklama

9. Słodko-gorzki smak miał występ Kamila Glika z PSG. Z jednej strony Polak nie raz i nie dwa zatrzymywał Neymara, imponując tym, z czego jest we Francji bardzo dobrze znany. Siłą, nieustępliwością, czytaniem gry i ustawieniem. Z drugiej zaś jego zespół był tłem dla PSG, które wygrało 2:1 tylko dlatego, że piekielnie nieskuteczni byli między innymi Draxler czy Mbappe, a setkę głową zmarnował przy stanie 2:0 Cavani.

ANGLIA
Jan Bednarek (Southampton) – poza składem
Łukasz Fabiański (Swansea) – 90 minut i czyste konto z Bournemouth (0-0)
Artur Boruc (Bournemouth) – na ławce ze Swansea (0-0)
Krystian Bielik (Arsenal) – poza składem
Grzegorz Krychowiak (West Brom) – na ławce z Tottenhamem (1-1)
Kamil Grosicki (Hull City) – 3 minuty z Bristol City (2-3)
Michał Żyro (Wolverhampton) – poza składem
Bartosz Białkowski (Ipswich Town) – 90 minut z Aston Villą (0-2)
Paweł Wszołek (QPR) – mecz jutro
Ariel Borysiuk (QPR) – mecz jutro
Tomasz Kuszczak (Birmingham) – na ławce z Sheffield Utd (1-1)
Mateusz Klich (Leeds United) –poza składem

AUSTRALIA
Marcin Budziński (Melbourne City) – 90 minut z Perth Glory (1-3)
Adrian Mierzejewski (Sydney FC) – 68 minut i gol z Brisbane Roar (3-1)

AZERBEJDŻAN
Jakub Rzeźniczak (Karabach) – 90 minut z FK Zira (3-2)

BELGIA
Łukasz Teodorczyk (Anderlecht) – poza składem

BUŁGARIA
Jacek Góralski (Łudogorec) – mecz jutro
Daniel Kajzer (Botew) – na ławce z Septemvri (1-1)

CYPR
Patryk Procek (Achnas) – mecz jutro

DANIA
Kamil Wilczek (Broendby) – 90 minut i gol z Silkeborgiem (3-1)

FRANCJA
Kamil Glik (Monaco) – 90 minut z PSG (1-2)
Igor Lewczuk (Bordeaux) – poza składem

GRECJA
Bartłomiej Babiarz (Apollon) – poza składem
Piotr Grzelczak (Platanias) – mecz jutro

HISZPANIA
Przemysław Tytoń (Deportivo) – poza składem
Cezary Wilk (Saragossa) – poza składem
Paweł Kieszek (Cordoba) – 90 minut z Leonesą (2-2)

HOLANDIA
Piotr Parzyszek (Zwolle) – na ławce z Heerenveen (2-1)
Filip Kurto (Roda) – na ławce z Ajaxem (1-5)
Bartłomiej Urbański (Willem II) – poza składem
Karol Niemczycki (NAC) –poza składem

JAPONIA
Krzysztof Kamiński (Jubilo Iwata) – 90 minut z Sagan Tosu (2-0)

JORDANIA
Łukasz Gikiewicz (Al-Faisaly) – 90 minut i gol z Mansheyat (3-0)

NIEMCY
Robert Lewandowski (Bayern) – 90 minut z Borussią Moenchengladbach (1-2)
Łukasz Piszczek (Borussia D.) – poza składem
Jakub Błaszczykowski (VfL) – poza składem
Marcin Kamiński (VfB) – poza składem
Paweł Olkowski (Koln) – na ławce z Herthą (0-2)
Bartosz Kapustka (Freiburg) –45 minut z Mainz (2-1)
Rafał Gikiewicz (Freiburg) – na ławce z Mainz (2-1)
Artur Sobiech (Darmstadt) – poza składem
Kacper Przybyłko (Kaiserslautern) – poza składem
Waldemar Sobota (Sankt Pauli) – na ławce z Furth (0-4)

NORWEGIA
Piotr Leciejewski (SK Brann) – na ławce z Tromso (2-2)
Jakub Serafin (Haugesund) – poza składem

PORTUGALIA
Michał Miśkiewicz (Feirense) – mecz jutro

ROSJA
Janusz Gol (Amkar Perm) – 82 minuty i gol z Dynamem (2-1)
Maciej Rybus (Lokomotiw) – mecz jutro
Maciej Wilusz (FK Rostów) – 90 minut z Anży (2-0)

RUMUNIA
Piotr Polczak (Astra) – poza składem

SŁOWACJA
Gerard Bieszczad (Zemplin) – 90 minut, czyste konto i żółta kartka ze Zlatymi Moravcami (1-0)
Jakub Więzik (Tatran) – 90 minut z Senicą (0-1)
Dawid Szymonowicz (Zlate Moravce) – 20 minut z Zemplinem (0-1)

SZKOCJA
Krystian Nowak (Hearts) – poza składem
Rafał Grzelak (Hearts) – poza składem
Maciej Dąbrowski (Hibernian) – na ławce z Hamilton (1-1)

UKRAINA
Tomasz Kędziora (Dynamo) – 90 minut ze Stalą Kamianske (2-0)

WŁOCHY
Dawid Kownacki (Sampdoria) – na ławce z Bologną (0-3)
Karol Linetty (Sampdoria) – poza składem
Bartosz Bereszyński (Sampdoria) – 66 minut i żółta kartka z Bologną (0-3)
Paweł Jaroszyński (Chievo) – poza składem
Mariusz Stępiński (Chievo) – na ławce ze SPAL (2-1)
Łukasz Skorupski (Roma) – na ławce z Genoą (1-1)
Wojciech Szczęsny (Juventus) – na ławce z Crotone (3-0)
Arkadiusz Milik (Napoli) – poza składem
Piotr Zieliński (Napoli) – 13 minut z Udinese (1-0)
Bartłomiej Drągowski (Fiorentina) – na ławce z Lazio (1-1)
Bartosz Salamon (SPAL) – poza składem
Paweł Bochniewicz (Udinese) – na ławce z Napoli (0-1)
Paweł Dawidowicz (Palermo) – poza składem
Radosław Murawski (Palermo) – 11 minut z Avellino (1-3)
Przemysław Szymiński (Palermo) – 45 minut z Avellino (1-3)
Tomasz Kupisz (Cesena) – mecz jutro

Najnowsze

Stranieri

Komentarze

22 komentarzy

Loading...