Reklama

Przyszło, naszło, zeszło, weszło. Sombrero i lobik. De Bruyne ośmiesza Stuttgart

redakcja

Autor:redakcja

26 listopada 2017, 11:16 • 1 min czytania 6 komentarzy

Kevin De Bruyne to bezsprzecznie jeden z najlepszych pomocników 2017 roku. Zawsze był uważany za ogromny talent, ale dopiero pod wodzą Pepa Guardioli w Manchesterze City, otoczony przez grono podobnych kozaków, ściągniętych za potężne pieniądze rozkwitł na dobre. Wszechstronny, szybki, świetny technicznie… Dziś wspominamy jednak gola, którego zdobył jeszcze jako wschodząca gwiazda w barwach Werderu Brema.

Przyszło, naszło, zeszło, weszło. Sombrero i lobik. De Bruyne ośmiesza Stuttgart

Wszystko zagrało w tej akcji idealnie. Sombrero założone obrońcy, kolejne podbicie piłki, by z wykorzystaniem swojego kapitalnego przyspieszenia pozbyć się niechcianego towarzystwa obrońców. No i wreszcie grande finale. Bramkarz był zdecydowany wyjść do tej piłki, ale widząc jak szybko biegnie De Bruyne, przez moment się zawahał. Belg bezlitośnie to wykorzystał. Delikatna podcinka i lob ląduje za plecami Ulreicha. Kwalitet.

Najnowsze

Polecane

Grają o mistrzostwo w szkolnej hali. ”Słyszę to od 10 lat. To musi się zmienić”

Jakub Radomski
1
Grają o mistrzostwo w szkolnej hali. ”Słyszę to od 10 lat. To musi się zmienić”
Piłka nożna

Rekord Ruchu na tle Europy – wynik nieosiągalny dla PSG, Bayeru czy Lipska

AbsurDB
3
Rekord Ruchu na tle Europy – wynik nieosiągalny dla PSG, Bayeru czy Lipska

Komentarze

6 komentarzy

Loading...