Ekstraklasa, where dwadzieścia trzy minuty doliczonego czasu gry i gol Wlazły z połowy happens. Ekstraklasa, która jest jak pudełko czekoladek, nigdy nie wiadomo co się trafi. Tu wszystko jest możliwe. Absolutnie wszystko. Jeśli Sandecja wprowadzi na boisko sprowadzonego z trzeciej ligi rosyjskiej niedźwiedzia – nie zdziwimy się. Jeśli ten niedźwiedź okaże się świetnym defensywnym pomocnikiem – również nie mrugniemy okiem. Jednak zarazem podejmiemy się wyzwania, jakim jest próba przewidzenia co w najbliższym sezonie się nie zdarzy. Zapraszamy.
1. Stadion w Nowym Sączu nie pobije rekordu frekwencji Ekstraklasy.
2. Stadion w Niecieczy też nie.
3. Sandecja nie będzie musiała grać całego sezonu w Niecieczy.
4. Tomasz Brzyski nie będzie strzelał z rzutów wolnych jak Roberto Carlos. Będzie strzelał jak Tomasz Brzyski.
5. Cetnarski nie będzie tak słaby jak rok temu.
6. Ani tak dobry jak dwa lata temu.
7. Przed meczem Śląsk – Sandecja we wrocławskich tramwajach tematem numer jeden nie będzie przyjazd Dawida Szufryna do Wrocławia.
8. Leszek Ojrzyński nie wykręci się od trudnych odpowiedzi, gdy Korzym na Sandecja – Arka przyszpili go o brak transferu do Gdyni.
8. Tomasz Loska, bramkarz Górnika, nie przebije sławą ojca, Gienka z Paniówek, lidera zespołu B.A.R.
9. Wojtka Pawłowskiego nie kupi Udinese.
10. Damian Kądzior nie odbije się od Ekstraklasy.
11. Igor Angulo nie uniknie w wywiadach pytań o grę w Bilbao z Julenem Guerrero, Josebą Exteberrią, Aritzem Adurizem i Ismaelem Urzaizem.
12. Pierwszemu piłkarzowi Górnika, który po porażce powie, że drużyna wyciągnie wnioski, nie zasugerujemy badania wariografem, choć będzie nas korcić.
13. Stadion w Zabrzu nigdy nie będzie świecił pustkami.
14. Nie będzie konieczne przekładanie ligowego meczu Arki ze względu na finał Ligi Europy.
15. Siemaszko już nie strzeli bramki ręką.
16. Dominik Midak, dwudziestoletni prezes klubu, który rok temu grał w Ożarowiance, nie wstawi sam siebie do składu.
17. Nie będzie też wzmacniał drużyny członkami reprezentacji restauracji Paros.
18. Nie pomyli rzeczywistości z Football Managerem i nie powie po porażce „spokojnie, po prostu wczytamy sejwa”.
19. Ruben Jurado nie zapomni w każdym wywiadzie przypomnieć, że kumpluje się z Sergio Ramosem.
20. Nawet mieszkańcy Łęcznej i Lublina nie będą tęsknić za ekstraklasowymi meczami Górnika Łęcznej w Lublinie.
21. Nikt nie narobi takich długów, jakich narobił Ruch.
22. Nikt nie będzie grał w Piaście lepiej od Konstantina Vassiljeva.
23. Nikt nie będzie z tego mniej zadowolony niż Stojan Vranjes.
24. Aleksander Jagiełło nie wyróżni się wyłącznie torebką od Dolce&Gabbana.
25. Denis Gojko nie przestanie się rozwijać.
26. Adam Mójta nie pojedzie na mundial.
27. Michał Probierz nie przestanie narzekać na sędziów, nawet po meczach, które będzie obsługiwać VAR.
28. VAR nie rozwiąże wszystkich sędziowskich problemów.
29. Szymon Marciniak nie posędziuje znakomicie wszystkich swoich meczów.
30. Tomasz Kwiatkowski nie przestanie mówić „mordo” do piłkarzy.
31. Cracovia nie będzie bić się do ostatniej kolejki o utrzymanie.
32. Ale Probierzowi i tak nie braknie powodów, by pierdolnąć whisky.
33. Covilo nie przestanie terroryzować rywali w powietrzu.
34. Siergiej Zenjov nie okaże się tzw. siódmym sortem kubańskich pomarańczy.
35. Piotra Malarczyka nie podkupi zdradziecko klub Premier League.
36. Jerzy Brzęczek nie zrobi w Płocku wyniku lepszego niż Marcin Kaczmarek.
37. Marcin Kaczmarek nie wypadnie z ligowej karuzeli i poradzi sobie lepiej niż Wisła Płock.
38. Ale w następnym klubie nie przepracuje sześćdziesięciu miesięcy.
39. Merebaszwili nie trafi do pustej bramki przynajmniej dwa razy.
Za to kochamy @_Ekstraklasa_ 😂😂😂 pic.twitter.com/21EzW4kYQE
— Grzeniu (@Grzeniu8) 22 października 2016
40. Wlazło nie strzeli już bramki z połowy boiska.
41. Napoli nie wezwie Łasickiego w trybie awaryjnym przed ważnym meczem Ligi Mistrzów.
42. Stadion w Płocku nie zostanie wybrany areną finału Ligi Mistrzów 19/20.
43. Kosecki nie będzie grał na poziomie sześćdziesięciu tysięcy złotych miesięcznej pensji.
45. Kosecki nie będzie też najlepszym nowym zawodnikiem WKS.
46. Koniki nie dorobią się na biletach Śląska.
47. Na wrocławskim rynku nie odbędzie się demonstracja domagająca się podpisania Alvarinho.
48. Nikt nie strzeli więcej bramek niż Biliński w zeszłym sezonie.
49. Śląsk nie przebije swoich rezerw z zeszłego sezonu:
50. Wrocław nie ukradnie Kielcom miana stolicy mody.
51. Korona, mimo usilnych starań, nie wystawi w jednym z meczów jedenastu piłkarzy z przeszłością w rezerwach Werderu Brema.
52. Dieter Burdenski nie przestanie wierzyć, że mistrzostwo Polski da się zrobić zawodnikami rezerw Werderu Brema.
53. Gino Lettieri nie poprowadzi meczu w łowickim stroju ludowym, nie opowie też w wywiadzie, że kocha Polskę, Polaków, a na starość zamierza osiedlić się na Lubelszczyźnie.
54. Choć Gino Lettieri przebije Von Heesena, nikt już nie zostanie wyrzucony z klubu za przyjście na obiad w klapkach.
55. Ale jeśli będzie trzeba, nie będą mieli problemów z założeniem Klubu Kokosa, tutaj zwanego „klubem leśniczego”, który oznaczać będzie biegi na łonie natury.
56. Żaden z nowych piłkarzy Korony nie będzie lepszy od Jacka Kiełba.
57. Fabian Burdenski nie będzie siedział na ławce rezerwowych.
58. Fabian Burdenski nie będzie grał na poziomie Ekstraklasy.
59. Krzysztof Zając na koniec sezonu odbierze nagrodę „Najmniej mający do powiedzenia prezes w historii prezesowania czemukolwiek”.
60. Zagłębie nie będzie bić się o utrzymanie.
61. Świerczok nie będzie grał źle.
62. Stokowiec nie straci pracy.
63. Tosik nie połamie niczyjej nogi.
64. Matuszczyk nie wróci do kadry.
65. Marcin Węglewski nie poprowadzi żadnego klubu Ekstraklasy.
66. Jeśli Rumak zrobi w Termalicy wynik ponad stan, to po miesiącu gorszej gry zostanie zwolniony.
67. Każdego, kto skrytykuje ten ruch, w obroty weźmie starostwo powiatowe w Tarnowie.
68. Śpiączka dalej będzie strzelał.
69. Kamil Słaby zostanie jednym z lepszych lewych obrońców w lidze.
70. Jan Mucha nie będzie Janem Muchą, jakiego pamiętamy z Legii.
71. Ale nie będzie też Janem Muchą, jakiego pamiętają w rezerwach Evertonu.
72. Zimą Termalica przezornie nie będzie organizować sparingu z reprezentacją hiszpańskich bezrobotnych.
73. Witkowscy nie udzielą żadnego wywiadu.
74. Pogoń nie wygra meczu w grupie mistrzowskiej jeśli tam awansuje.
75. Wciąż nie będzie mieć lepszego piłkarza niż Rafał Murawski.
76. Dawid Kort nie przestanie się rozwijać.
77. Gyurcso nie oświadczy, że chciałby grać w Pogoni do końca kariery i walka o siódme miejsce go satysfakcjonuje.
78. Dusan Kuciak nie zachowa czystego konta przez cały sezon.
79. Sebastian Mila nie wróci do składu.
80. Bracia Paixao nie będą młodsi.
81. A średnia wieku pierwszej jedenastki Lechii nie spadnie.
82. Wisła Kraków nie zagra meczu, w którym w składzie będzie miała więcej Hiszpanów niż piłkarzy innych narodowości (ale będzie blisko).
83. Semir Stilić nie przypomni sobie starych dobrych lat w Ekstraklasie (ale nie będzie też bezproduktywny).
84. Jako że nie objawi się przy Reymonta następca Pawła Brożka, rolę Pawła Brożka w Wiśle wciąż będzie musiał wypełniać Paweł Brożek.
85. Rafał Boguski nie przestanie być niedocenianym ligowcem.
86. Arkadiusz Głowacki nie skończy kariery.
87. Tomasz Cywka mimo wszystko nie zagra na bramce.
88. Kibice Wisły nie przywitają Krzysztofa Mączyńskiego chlebem, solą, kwiatami i sektorówką.
89. Lech po wymianie tysiąca zawodników nie będzie grał dobrze na początku sezonu.
90. Po kilku miesiącach nie okaże się jednak, że sprowadził siódmy sort kubańskich pomarańczy.
91. Nie będzie miał tylu wychowanków w składzie co w zeszłym sezonie.
92. Gumny się nie pogubi.
93. Przed meczem Legii z Lechem kibice obu stron nie przyznają się, że to mecz inny niż wszystkie. Potem będzie miał miejsce festiwal wzajemnego dogryzania, jaki ma miejsce tylko podczas meczów tych drużyn.
94. Łukasz Trałka nie zostanie stoperem reprezentacji Polski.
95. Lech zimą nie kupi kolejnych dziesięciu zawodników, nie zarobi też dziesięciu milionów.
96. Ireneusz Mamrot nie ucieknie od porównań z Michałem Probierzem.
97. Ireneusz Mamrot nie będzie tak brylował w wywiadach jak Michał Probierz.
98. Co wcale nie musi okazać się wadą.
99. Cillian Sheridan nie przestanie być gwiazdą ligi.
100. Jaga nie zapomni wprowadzić młodych graczy do składu – patrzymy na ciebie, Przemku Mystkowski.
101. Jagiellonia tym razem nie zachoruje na wirusa europejskich pucharów.
102. Vadis Odjidja-Ofoe nie wyśle pocztówki Jackowi Góralskiemu.
103. Nikt w Legii nie zastąpi Vadisa, nikt nie zagra na takim poziomie jak Belg.
104. Co wcale nie musi oznaczać, że Legia będzie słabsza.
105. Po trzech meczach bez zwycięstwa znajdą się kibice Legii, którzy będą chcieli zwolnić Jacka Magierę.
106. Mioduski, mimo tak wielkiego ciśnienia, Magiery wtedy nie zwolni.
107. Legia jesienią nie za często zagra w lidze tzw. optymalnym składem.
108. Co nie uderzy jej jakości tak mocno, jak chcieliby tego rywale.
109. Ale liderem tabeli po jesieni też nie będzie.
110. Michał Kopczyński nie przestanie być zmuszany do tłumaczenia dlaczego nie gra jak Zinedine Zidane.
111. Daniel Chima Chukwu nie zgubi się już w Warszawie, nie pomyli też butów.
112. Ale nie znajdzie też drogi do siatki tak często, jak chcieliby tego kibice.
113. Kariera Mirosława Mosóra przy Kałuży – 2 czerwca dyrektorem sportowym Cracovii, 21 czerwca zatrzymany – nie zostanie zekranizowana.
114. Jakub Meresiński nie wróci do polskiej piłki.
115. Piech przynajmniej raz zrobi coś podobnego:
116. Historia tego szalika nie zostanie wyjaśniona.
117. Dziś, najpóźniej piętnaście minut po osiemnastej, zaczną się pierwsze narzekania na poziom polskiej piłki.
