Reklama

Gdy piłkarz wbija szpilkę. Dosłownie…

redakcja

Autor:redakcja

15 czerwca 2017, 14:56 • 2 min czytania 7 komentarzy

Krawiectwo od dawna miało jakieś związki z futbolem. Trenerzy muszą czasem szyć z gówna, z ataków niektórych piłkarzy wychodzą nici, bo rywale dobrze załatali dziury w obronie, jeszcze inni przed meczem haftują (Messi). Niejaki Federico Allende z Argentyny postanowił pójść krok dalej – wbijał swoim rywalom szpilki.

Gdy piłkarz wbija szpilkę. Dosłownie…

Dosłownie.

Jeszcze raz – nie, nie chodzi o żadne podśmiechujki w wywiadach, a o zabranie ze sobą na mecz ostrego narzędzia (!!!) i atakowanie nim kogo popadnie (!!!). To skandaliczne zachowanie miało miejsce podczas meczu Pucharu Argentyny, w którym zmierzył się czwartoligowy Sport Club Pacifico (z krawcem w składzie) i Estudiantes La Plata z pierwszej ligi. Co najciekawsze – taktyka uszkadzania rywali odniosła sukces (Pacifico wygrało 3:2), a Allende w przypływie emocji w wywiadzie po meczu nawet nie próbował się reflektować, jaką głupotę zrobił.

– Wiedzieliśmy, że musimy grać nieczysto. Oni tego nie cierpią. To jest futbol – wygrywa ten, kto potrafi być sprytniejszy. Udało mi się wyłączyć  gry Otero (napastnik Estudiantes – red.), więc musi mnie teraz nieźle nienawidzić – mówił.

DCPLxoOWsAAN2VJ

Reklama

Allende celebrujący ze szpilką w dłoni.

– Miałem dwa nakłucia, jedno na łydce, drugie na ręce – przyznał po meczu Juan Otero (jedna z ofiar). Sędzia podczas meczu nie reagował, ale ciężko mu się dziwić. Po pierwsze – takie dyskretne kłucie jest możliwe do wykrycia mniej więcej tak, jak fałdy tłuszczu na ciele Cristiano Ronaldo, po drugie – nawet jeśli arbiter by coś zobaczył, prędzej pomyślałby, że albo mu się coś przewidziało („piłkarz i igła? Absurd!”), albo że ofiara symuluje („ledwo go pogłaskał a już upadł!”). Allende jest jednak na tyle lekkomyślny, że sam pomógł się wystawić. I teraz za karę ma zostać wyrzucony przez klub.

Mamy nadzieję, że szukanie nowego pracodawcy będzie szukaniem igły w stogu siana.

Najnowsze

Komentarze

7 komentarzy

Loading...