Reklama

Bartosz Bereszyński o krok od Sampdorii

redakcja

Autor:redakcja

30 grudnia 2016, 21:49 • 1 min czytania 61 komentarzy

Musiałby się wydarzyć całkowity kataklizm, by transfer Bartosza Bereszyńskiego do Sampdorii Genua nie doszedł do skutku. Wszystkie strony już osiągnęły porozumienie – piłkarz wynegocjował kontrakt, a Legia zaakceptowała warunki (zarobi około 2 miliony euro). Dokumenty poszły do ostatniego sprawdzenia przez prawników, co jest standardową formalnością.

Bartosz Bereszyński o krok od Sampdorii

Wiadomo, jakie mamy doświadczenia z medialnym sprzedawaniem Bereszyńskiego i dlatego sprawę klepniemy, gdy podpisze kontrakt. Na dziś trudno sobie wyobrazić, by miało się to nie zdarzyć – zaraz po Nowym Roku piłkarz wróci z wakacji w Dubaju i wraz z menedżerami z „Fabryki Futbolu” poleci do Włoch na testy medyczne. W nowym zespole trafi oczywiście na Karola Linettego.

Bereszyńskiego w Warszawie może zastąpić Artur Jędrzejczyk (już podpisał kontrakt), ale nie jest wykluczone, że Legia sprowadzi jeszcze zawodnika na tą pozycję. Ponadto w klubie wiele obiecują sobie po 19-letnim Tomaszu Nowotce, o którym myśli się właśnie jako ew. prawym obrońcy.

Drugi raz w ostatnich latach Legia za całkiem niezłe pieniądze sprzedaje na Zachód piłkarza podprowadzonego za drobne Lechowi Poznań. Poprzednim był Krystian Bielik.

Fot.FotoPyK

Reklama

Najnowsze

Piłka nożna

Boruc odpowiada TVP, ale nie wiemy co. „Kot bijący się echem w zupełnej dupie”

Szymon Piórek
10
Boruc odpowiada TVP, ale nie wiemy co. „Kot bijący się echem w zupełnej dupie”

Komentarze

61 komentarzy

Loading...