Reklama

Liga RPA też ma swoją Wisłę Kraków

redakcja

Autor:redakcja

03 stycznia 2020, 12:13 • 6 min czytania 0 komentarzy

Trochę lig pauzuje, ale nas to nie zatrzyma. Lecimy z pierwszym w 2020 roku PowerPlayem, licząc na wejście w ten rok co najmniej takie, jak to Michała Karbownika do ekstraklasy.

Liga RPA też ma swoją Wisłę Kraków

14445692_1300128500006340_1236805338_n

LAS PALMAS
Ostatnie mecze: PRPPR
Miejsce w tabeli: 7.
Następny rywal: Fuenlabrada (sobota, 13:00)
Przewidywanie: Porażka

Wcale nie tak dawno Las Palmas robiło niemałą furorę na salonach. Dwa solidne sezony przed tym spadkowym, 17/18, pod wodzą Quique Setiena… To się oglądało! Jak przyjemnie było obserwować odrodzenie Kevina-Prince’a Boatenga, fantastyczną grę Jonathana Viery, wejście z buta do LaLiga w pierwszym sezonie zespołu z Gran Canarii na najwyższym poziomie rozgrywkowym Williama Jose. Dziś Las Palmas musi jednak mozolnie bić się o powrót, nie jest na złej drodze, ale pełnej wyboi takich jak najbliższe wyjazdowe spotkanie z Fuenlabradą, bezpośrednim rywalem w walce o promocję. Las Palmas przegrało już z tym przeciwnikiem u siebie 1:3, teraz czas na wyjazd tam, gdzie wygrała póki co tylko drużyna Albacete. Las Palmas nie idzie za dobrze w starciach z ligową czołówką – z obecną górną piątką ligi bilans ekipy Pepe Mela to pięć porażek i 1:12 w bramkach.

Fuenlabrada ogrywa Las Palmas? Kurs 2,20 w ETOTO (KLIKNIJ, aby się zarejestrować i odebrać bonus +200% od pierwszego depozytu)

Reklama

14445692_1300128500006340_1236805338_n

SYDNEY FC
Ostatnie mecze: WRWWW
Miejsce w tabeli: 1.
Następny rywal: Adelaide United (sobota, 9:30)
Przewidywanie: Wygrana numer dziesięć

Dawida Traktowienko, rosyjskiego właściciela lidera ligi australijskiej Sydney FC, „The Sydney Morning Herald” nazwał nawet swego czasu najlepszym właścicielem w A-League. Kiedyś właściciel Zenita Sankt Petersburg zaangażował się w zarządzanie i robienie porządków na całego. Sydney w latach 2012-15 niemal potroiło swoje przychody, decyzje takie jak zatrudnienie Alessandro Del Piero okazały się strzałami w dziesiątkę. Dziesięć lat po utworzeniu zespołu zainaugurowano Galerię Sław która dała klubowi poczucie tożsamości, marka Sydney FC jest po prostu coraz mocniejsza, a docelowo ma się stać jedną z największych w azjatyckiej piłce.

Efekty widać także i na boisku. Trzy ostatnie sezony to dwa razy pierwsze miejsce po fazie zasadniczej, raz drugie i dwa tytuły mistrzowskie po play-offs. W tym sezonie Sydney nie ma sobie równych, tydzień temu ograło wicelidera z Melbourne, będącego częścią potężnej City Football Group, powiększając do 9 punktów przewagę po 11 kolejkach. Teraz czas na znacznie łatwiejsze wyzwanie, jakim jawi się mecz z Adelaide United – zespołem pokonanym w 3 z 4 ostatnich ligowych meczów, nawet przez będący dwa tygodnie temu na ostatnim miejscu Central Coast Mariners. Trudno sobie wyobrazić inny wynik niż tylko wygrana ekipy z Sydney.

Sydney nie przestaje odjeżdżać reszcie ligi i wygrywa z Adelaide w sobotni poranek? Kurs na lidera A-League to 1,86 w ETOTO (KLIKNIJ, aby się zarejestrować i odebrać bonus +200% od pierwszego depozytu)

14445692_1300128500006340_1236805338_n

Reklama

MACCABI TEL AWIW
Ostatnie mecze: WWRRW
Miejsce w tabeli: 1.
Następny rywal: Maccabi Hajfa (poniedziałek, 19:15)
Przewidywanie: Ważna wyjazdowa wygrana

Dopiero w czternastej ligowej kolejce ligi izraelskiej udało się komukolwiek pokonać bramkarza Maccabi Tel Awiw. Trzynaście pierwszych serii bez straty gola, ewenement na skalę europejską, co tu dużo mówić. Po bramce Elada Shahafa z Nes Tziona wszystko wróciło do normy – Maccabi znów wygrało dwa mecze do zera i rozsiada się wygodnie na pierwszej ligowej pozycji. Trzeba jednak jej bronić w starciu z najtrudniejszym z rywali, z wiceliderem z Hajfy. Mecz na szczycie, dwa zespoły które jak dotąd szły niemal łeb w łeb, języczkiem u wagi była wygrana zespołu z Tel Awiwu we wrześniu. Maccabi Hajfa by jednak wygrać musi nie tylko być pierwszym zespołem, któremu uda się pokonać w lidze Maccabi Tel Awiw. Musi też przełamać trwającą od dziesięciu ligowych meczów przeciwko obecnemu liderowi niemoc. 7-3-0 to bilans na korzyść gości poniedziałkowego starcia. Będzie gospodarzom bardzo trudno uniknąć pierwszej porażki u siebie w trwających rozgrywkach.

Niepokonani piłkarze Maccabi Tel Awiw raz jeszcze pokażą, kto rozdaje karty w lidze? Kurs na wygraną gości to 2,40 (KLIKNIJ, aby się zarejestrować i odebrać bonus +200% od pierwszego depozytu)

POD FORMĄ

SANTA CLARA
Ostatnie mecze: PRPPR
Miejsce w tabeli: 15.
Następny rywal: Aves (sobota, 16:30)
Przewidywanie: Przełamanie

I Santa Clara, i zwłaszcza Aves nie mogą zaliczyć drugiej połowy 2019 roku do udanych. Zespół Adama Dźwigały osiadł na dnie ligi portugalskiej, Santa Clara spisuje się niewiele lepiej. Zimowe ruchy transferowe są więc niezwykle istotne, bo widać, że oba te zespoły mają swoje braki. Santa Clara zabrała się już jednak do roboty, podczas gdy w Aves wciąż czekają. I dlatego wydaje nam się, że to gościom pójdzie w tym meczu lepiej. Przede wszystkim wzmocnili ofensywę, drugą najgorszą w lidze, ofensywnym pomocnikiem Costinhą i lewoskrzydłowym Crysanem. Nie wiemy jeszcze, jak ci dwaj się spiszą, ale goście przynajmniej próbują coś zmienić. U gospodarzy w tym temacie póki co cisza.

Santa Clara wygrywa – wygrywasz i ty. Remis? Zwrot stawki. ETOTO za taką opcję płaci po kursie 1,83 (KLIKNIJ, aby się zarejestrować i odebrać bonus +200% od pierwszego depozytu)

POD FORMĄ

STEVENAGE
Ostatnie mecze: PPRPR
Miejsce w tabeli: 24.
Następny rywal: Colchester (sobota, 16:00)
Przewidywanie: Porażka

Stevenage to w tym momencie najgorszy zespół w czterech zawodowych ligach w Anglii. Ostatnia ekipa League Two, pozostająca bez ligowego zwycięstwa od końcówki października i 1:0 z przedostatnim dziś Morecambe. Od tamtej pory były niezłe wyniki w EFL Trophy (Stevenage wciąż gra w tych rozgrywkach), a także masa rozczarowań w lidze. 8 meczów, 5 remisów, 3 porażki. Nie jest to napawający optymizmem bilans, nie gdy do miasta przyjeżdża ekipa Colchester. Pogromcy Tottenhamu z EFL Cup, zespół niepokonany w czterech ostatnich meczach, który w dodatku na większość starć do Stevenage przyjeżdżał jak po swoje. Cztery z pięciu ostatnich potyczek ligowych tych drużyn na Broadhall Way to zwycięstwa gości.

Colchester raz jeszcze zwycięża na wyjeździe ze Stevenage? ETOTO oferuje kurs 2,35 na wygraną gości (KLIKNIJ, aby się zarejestrować i odebrać bonus +200% od pierwszego depozytu)

POD FORMĄ

POLOKWANE
Ostatnie mecze: PPPPP
Miejsce w tabeli: 16.
Następny rywal: Chippa United (sobota, 14:30)
Przewidywanie: Kolejna wtopa

Jedenaście kolejnych porażek we wszystkich rozgrywkach. Nie musimy szczególnie gimnastykować szarych komórek, by przypomnieć sobie tę niedawną serię Wisły Kraków. W RPA jest zespół, który mógłby przedzwonić do Krakowa i spytać, jak się wychodzi z takiego kryzysu. Polokwane ugrzęzło na dnie ligi południowoafrykańskiej i kompletnie nie potrafi się z niego wygrzebać. Od trzech meczów nie strzeliło w ogóle gola, od dziesięciu nie zanotowało choćby remisu. Nawet w pucharze kraju, gdy szło nieźle i po 90 minutach było 0:0, o porażce przesądził samobój z setnej minuty. Nie pomogła zmiana trenera na początku grudnia. Clinton Larsen stwierdził jednak, że trudno będzie bez wzmocnień i że spodziewa się kilku w styczniu. Rzecz w tym, że póki co oczekiwania nie pokryły się jeszcze z rzeczywistością, a więc trudno tym samym wierzyć w przerwanie fatalnej, rekordowej serii porażek.

Polokwane przegrywa jedenasty mecz z rzędu ze świetnie dysponowanym zespołem Chippa United? ETOTO oferuje za wygraną gości kurs 2,40 (KLIKNIJ, aby się zarejestrować i odebrać bonus +200% od pierwszego depozytu)

Najnowsze

Polecane

Probierz: Grając tak jak z Walią, mamy szansę na awans z grupy Euro 2024

Paweł Paczul
0
Probierz: Grając tak jak z Walią, mamy szansę na awans z grupy Euro 2024

Komentarze

0 komentarzy

Loading...