Reklama

Debiuty, gole, asysty. Co słychać u naszych emigrantów?

redakcja

Autor:redakcja

04 sierpnia 2019, 23:47 • 4 min czytania 0 komentarzy

Przyjdzie nam jeszcze parę tygodni poczekać, aż wszystkie ligi z naszymi ludźmi wystartują. Ale i teraz nie mamy na co narzekać – Polacy grają w naprawdę sporej liczbie i to grają naprawdę znośnie. To nie tak, że ich udziału w meczach trzeba się dopatrywać na kilkukrotnym zoomie – nie nie, na pierwszy rzut oka widać, że są tacy, którym żre.

Debiuty, gole, asysty. Co słychać u naszych emigrantów?

1. Najbardziej zażarło w ten weekend zdecydowanie Grzegorzowi Krychowiakowi. Zachwycają się Polakiem w Lokomotiwie Moskwa nie bez przyczyn, dość regularnie zasługuje sobie na nominację do jedenastki kolejki. Stawiamy w ciemno, że zaraz znów się w kilku takich znajdzie. A to dlatego, że zrobił Krylii Sowietów Samara to, co Ole Gunnar Solskjaer zrobił Bayernowi dwie dekady temu. 94. minuta, 1:1, Krycha idzie do końca za ostatnią akcją swojej drużyny. Kolegę zatrzymuje bramkarz Krylii, ale podbija piłkę tak, że ta spada na walkę pomiędzy Krychowiakiem a obrońcą zespołu z Samary, Karpowem. Panowie podobnego wzrostu, ale to Polak wygrywa głowę – i swojej drużynie mecz.

Mecz, który w dodatku asystą rozpoczął Maciej Rybus.

2. Gdy Bartosz Białkowski kilka temu zamieniał spadkowicza z Championship – Ipswich – na Millwall, pewnie sam nie spodziewał się, jak szybko zadebiutuje. Jedynką na pierwszy mecz z Prestonem miał bowiem być Frank Fielding pozyskany z Bristol City. Anglik jednak musiał jeszcze przed przerwą zejść z kontuzją, w jego miejsce wskoczył Polak i przygodę z Millwall zaczął od czystego konta. Nie miał jednak przesadnie dużo roboty – w drugiej połowie miał do wybronienia zaledwie jedno uderzenie.

Reklama

3. Nie tak słodki smak miała pierwsza kolejka Championship dla Kamila Grosickiego, ale nie można też powiedzieć, by z worka z cukierkami wylosował tylko lukrecję. Jego Hull przegrało ze Swansea 1:2, trwoniąc prowadzenie, jakie Grosik dał już na samym początku spotkania, ale – no właśnie – pierwsza kolejka, pierwsza zdobycz.

4. Ciekawostka – w innym meczu Championship (Leeds – Bristol City) w kadrze meczowej ekipy Marcelo Bielsy znalazło się aż trzech Polaków. Zagrał tylko Klich, ale na krótkiej ławce rezerwowych znalazło się też miejsce dla Bogusza i Miazka.

5. Wracając do tematu goli Polaków – nie strzelił swojego Lewandowski, ogółem był raczej przeciętny w starciu o Superpuchar Niemiec z Borussią Dortmund (Piszczek też słabo, trochę błędów w obronie). Strzelił za to Kamil Wilczek, nie dając w klasyfikacji strzelców odskoczyć Dame N’Doye – po czterech kolejkach obaj panowie mają po cztery trafienia, choć Broendby idzie znacznie gorzej (7 pkt) niż Kopenhadze N’Doye (12 pkt).

6. Obrodziło też naszymi asystami w nieco bardziej egzotycznych ligach. W kazachskiej piątą w sezonie zanotował Konrad Wrzesiński, w chińskiej – Adrian Mierzejewski, szóstą w trwających rozgrywkach.

Reklama

7. W Japonii doszło do derbów polskich bramkarzy”. I choć Krzysztof Kamiński jest w tym kraju zdecydowanie dłużej niż Jakub Słowik, to ten drugi schodził z boiska bardziej zadowolony, po wygranej nad Jubilo Iwata.

ANGLIA

Bartosz Białkowski (Millwall FC) – od 43. minuty z Preston North End (1:0)
Krystian Bielik (Derby County) – mecz jutro
Mateusz Bogusz (Leeds United) – na ławce z Bristol City (3:1)
Kamil Grabara (Huddersfield Town) – mecz jutro
Kamil Grosicki (Hull City) – 69 minut i gol ze Swansea (1:2)
Mateusz Klich (Leeds United) – 76 minut z Bristol City (3:1)
Kamil Miazek (Leeds United) – na ławce z Bristol City (3:1)

BELGIA

Rafał Pietrzak (Royal Excel Mouscron) – poza kadrą
Jakub Piotrowski (KRC Genk) – na ławce z Mechelen (1:3)

BUŁGARIA

Jacek Góralski (Łudogorec Razgrad) – 90 minut z Loko Płowdiw (1:1)
Jakub Świerczok (Łudogorec Razgrad) – 67 minut z Loko Płowdiw (1:1)

CHINY

Adrian Mierzejewski (Chongqing Lifan) – 90 minut i asysta z Dalian Yifang (1:3)

CHORWACJA

Damian Kądzior (Dinamo Zagrzeb) – na ławce z HNK Gorica (3:1)
Michał Masłowski (HNK Gorica) – 73 minuty z Dinamem Zagrzeb (1:3)
Krystian Nowak (Slaven Koprivnica) – od 26. minuty z Rijeką (1:3)
Łukasz Zwoliński (HNK Gorica) – od 61. minuty z Dinamem Zagrzeb (1:3)

DANIA

Kamil Wilczek (Broendby Kopenhaga) – 90 minut, gol i żółta kartka z Horsens (1:2)

FRANCJA

Marcin Bułka (PSG) – poza kadrą

HOLANDIA

Filip Bednarek (SC Heerenveen) – na ławce z Heraclesem (4:0)

JAPONIA

Krzysztof Kamiński (Jubilo Iwata) – 90 minut z Vegaltą Sendai (1:2)
Jakub Słowik (Vegalta Sendai) – 90 minut z Jubilo Iwata (2:1)

KAZACHSTAN

Konrad Wrzesiński (Kajrat Ałmaty) – 90 minut i asysta z Irtyszem Pawłodar (2:0)

MOŁDAWIA

Ariel Borysiuk (Sheriff Tiraspol) – 76 minut z Zimbru (3:0)
Jarosław Jach (Sheriff Tiraspol) – 90 minut z Zimbru (3:0)

NIEMCY

Jakub Bednarczyk (St. Pauli) – 68 minut z Greuther Furth (1:3)
Marcin Kamiński (VfB Stuttgart) – poza kadrą
Robert Lewandowski (FC Bayern) – 90 minut i żółta kartka z Borussią Dortmund (0:2)
Sebastian Mrowca (Wehen Wiesbaden) – 90 minut i żółta kartka z Erzgebirge Aue (2:3)
Łukasz Piszczek (Borussia Dortmund) – 80 minut z Bayernem Monachium (2:0)
Waldemar Sobota (St. Pauli) – na ławce z Greuther Furth (1:3)

NORWEGIA

Maciej Gostomski (FK Haugesund) – poza kadrą

ROSJA

Rafał Augustyniak (Urał Jekaterynburg) – 90 minut z FK Rostów (2:2)
Grzegorz Krychowiak (Lokomotiw Moskwa) – 90 minut i gol z Krylią Sowietow Samara (2:1)
Michał Kucharczyk (Urał Jekaterynburg) – poza kadrą
Konrad Michalak (Achmat Grozny) – mecz jutro
Maciej Rybus (Lokomotiw Moskwa) – 90 minut i asysta z Krylią Sowietow Samara (2:1)
Damian Szymański (Achmat Grozny) – mecz jutro
Sebastian Szymański (Dynamo Moskwa) – 67 minut ze Spartakiem Moskwa (0:0)
Maciej Wilusz (FK Rostów) – na ławce z Urałem Jekaterynburg (2:2)

SŁOWACJA

Jakub Kiwior (MSK Żylina) – na ławce z Trenczynem (2:1)
Daniel Skiba (Podbrezova) – poza kadrą
Mateusz Zachara (FK Pohronie) – 90 minut z Rużomberokiem (1:0)

UKRAINA

Tomasz Kędziora (Dynamo Kijów) – 45 minut z Karpatami Lwów (3:0)

USA

Przemysław Frankowski (Chicago Fire) – od 58. minuty z Houston Dynamo (1:0)
Kacper Przybyłko (Philadelphia Union) – mecz w nocy
Przemysław Tytoń (FC Cincinnati) – 90 minut z Vancouver Whitecaps (1:2)

fot. NewsPix.pl

Najnowsze

Stranieri

Komentarze

0 komentarzy

Loading...