Reklama

Wielka draka na Dolnym Śląsku. Czy Śląsk zapewni sobie utrzymanie?

redakcja

Autor:redakcja

14 maja 2019, 11:09 • 4 min czytania 0 komentarzy

Dolny Śląsk to nie Mediolan ani Londyn, raczej prędko nie doczekamy się – powiedzmy – finału europejskiego pucharu w jako wewnętrznej dolnośląskiej rywalizacji. Już fakt posiadania trzech drużyn w Ekstraklasie jest sporym sukcesem dla regionu, Lubuskie czy Podkarpacie zazdrości zalane łzami. Dziś w Legnicy odbędzie się jednak bój, który może znacząco przybliżyć ligę do uszczuplenia Ekstraklasy w zespoły z krainy potomków sympatycznego plemienia Ślężan.

Wielka draka na Dolnym Śląsku. Czy Śląsk zapewni sobie utrzymanie?

Plemiona_polskie

KURSY NA MIEDŹ – ŚLĄSK W ETOT O: MIEDŹ 2.95 – REMIS 3.30 – ŚLĄSK 2.60

Dla Śląska sytuacja jest banalnie prosta: po zwycięstwie w Arcyważnym Meczu z Wisłą Płock potrzebują dzisiaj wygrać i tyle. Trzy punkty i nic więcej ich nie interesuje, mogą z Arką na finiszu sezonu wystawić reprezentację stewardów (ta, naturalnie, ma spore szanse z gdynianami).

Reklama

Dokonajmy małej symulacji, Śląsk wygrywa, Wisła Płock wygrywa: Przed ostatnią kolejką: Śląsk 41, Wisła Płock 40, STREFA SPADKOWA, Miedź 37. W przypadku remisu Śląsk wciąż będzie w uprzywilejowanej sytuacji, bez względu na to co zdarzy się w Płocku. Cały czas będzie trzymał swój los w swoich rękach, wystarczy mu zwycięstwo z Arką u siebie i nie będzie musiał oglądać się na nikogo.

Remis jest więc dla WKS-u do przeżycia, ale możliwość zapewnienia sobie bytu już dzisiaj to wielce kusząca stawka w obliczu tak nerwowego sezonu, w którym na finiszu zdarzyły się nawet dysputy przy płocie. Naszym zdaniem Śląsk żywo się tą stawką zainteresuje. Miedź natomiast musi wygrać, wszystko inne zbliża ją do przepaści. Oczywiście mogą mieć nadzieję, że Wisła Płock okaże się jeszcze bardziej mierna, ale nie tylko w Ekstraklasie działa hasło „umiesz liczyć, licz na siebie”, tym istotniejsze, że płocczanie na koniec podejmą u siebie Zagłębie Sosnowiec, którego połowa zawodników jest już spakowana do rozjechania się po Polsce, druga połowa spakowana na wczasy, a trzecia połowa do przejścia na piłkarską emeryturę. To może nie być najbardziej zażarcie walczący przeciwnik w dziejach piłki nożnej.

Jeśli Miedź by spadła, możemy być świadkiem sytuacji niecodziennej. Ostatnio dwóch beniaminków spadło w sezonie 03/04: pojawiły się wówczas na ligowej mapie Polkowice, Świt i Górnik Łęczna, by dwie z nich pożegnały się po roku z ligą, z czego Górnik Polkowice po barażach (skromne 0:8 w dwumeczu z Cracovią).

Screen Shot 05-14-19 at 09.36 AM

Źródło: Wikipedia

Lavicka przed meczem przekonuje: – Wykonaliśmy wielką pracę nad psychiką całej drużyny. Zrobiliśmy to zarówno rozmowami grupowymi, jak i indywidualnymi. Nawet rodziny przygotowały krótki filmik motywacyjny z przesłaniem dla drużyny.

Reklama

To jest podejście, które nam się podoba. Lavicka podszedł do tematu w sposób niebanalny, szukał wszelkich sposobów dotarcia do głów swoich piłkarzy. Dla kogo grają piłkarze? Dla reprezentowanych przez siebie barw? Tak, ale nie zawsze te barwy ich tak grzeją, by za nie umierać. Ale zawsze grają dla swoich rodzin, dla bliskich, filmik motywacyjny od żon i narzeczonych to musiała być motywacyjna bomba. Chylimy czoła, czasem takie detale, szczególne pomysły, robią różnicę i tak też może stać się ze Śląskiem.

KURSY NA MIEDŹ – ŚLĄSK W ETOTO: DOKŁADNY WYNIK 0:1 7.25

Co słychać w Legnicy? Słychać obawy przed Marcinem Robakiem, chłopakiem z Legnicy, który stąd wiele lat temu wychodził w świat, reprezentując barwy Konfeksu Legnica i Miedzi przed transferem do Kielc. Co ciekawe, już kilkanaście lat temu był temat przenosin Robaka do Śląska, ale kluby nie dogadały się wówczas finansowo. Sentymentów dzisiaj jednak naturalnie nie będzie.

Dominik Nowak przed meczem: – W zespole jest bardzo duża konsolidacja. Wszyscy jesteśmy skupieni. Co bardzo nas cieszy cały klub nas wspiera. – Wszystkie ręce są już na pokładzie i tak naprawdę interesuje nas w tym meczu tylko zwycięstwo. Od pierwszej minuty będziemy starali się narzucić własne warunki i wywalczyć dla naszych kibiców oraz całego miasta pozostanie w Ekstraklasie.

Miedź do boju zagrzeje chór Madrygał, który o 20:10 wykona klubowy hymn.

Atutem Miedzi mogą być też długie kiełbasy. Być może tak smaczne, że piłkarze Śląska się na nie skuszą przed meczem, co na pewno wprowadziłoby pewien element ociężałości do ich poczynań.

***

Zrzut-ekranu-2018-10-16-o-12.42.23

Najlepsza oferta powitalna na rynku: bonus 200% aż do 100 zł! Drugi bonus to podwojenie depozytu aż do 900zł! Dodatkowo jeszcze 40 zł we freebetach!

***

Wciąż mało ci ligi? Przesłuchaj „Weszłopolskich” w Weszlo.FM! W niej choćby rozmowa z Jakubem Szmatułą, bohaterem ostatniej kolejki.

Fot. FotoPyK

Najnowsze

EURO 2024

Boniek: Jechanie z nastawieniem, że niczego nie zdziałamy, to strata czasu

Antoni Figlewicz
0
Boniek: Jechanie z nastawieniem, że niczego nie zdziałamy, to strata czasu
Piłka nożna

Boruc odpowiada TVP, ale nie wiemy co. „Kot bijący się echem w zupełnej dupie”

Szymon Piórek
12
Boruc odpowiada TVP, ale nie wiemy co. „Kot bijący się echem w zupełnej dupie”

Komentarze

0 komentarzy

Loading...