Reklama

Koniec amatorskiej piłki czy „uporządkowanie zasad”? Boniek kontra OZPN-y

redakcja

Autor:redakcja

08 maja 2019, 07:51 • 7 min czytania 0 komentarzy

Dziś prasa eksploruje albo tematy lokalne, albo idzie w Ligę Mistrzów. Kilka niezłych zapowiedzi rewanżu w Amsterdamie, dobra okładka „Przeglądu”, ale i sporo ciekawych tekstów naszego podwórka. Na czoło wysuwają się – analiza upadku Ruchu ze „Sportu” oraz tekst „Przeglądu” o uchwale PZPN, która uderza w OZPN-y. – Futbolowa centrala zabiera władzę okręgowym związkom. – To początek końca amatorskiej piłki – alarmują terenowi prezesi. – To tylko uporządkowanie zasad. Futbol amatorski nie ucierpi, a może nawet zyskać – odpowiada PZPN – czytamy w „PS”.

Koniec amatorskiej piłki czy „uporządkowanie zasad”? Boniek kontra OZPN-y

„GAZETA WYBORCZA”

– To był wieczór nie do zapomnienia – czyli relacja ze starcia Liverpoolu z Barceloną.

Piłkarze Liverpoolu wcale nie wyglądali na natchnionych. Działali raczej na zimno, jak rewolwerowcy, którzy realizowaniem takich zleceń zajmują się całe życie. A przecież tydzień temu przegrali 0:3. Barcelończycy sprawiali natomiast wrażenie bliskich utraty przytomności. Kuriozalnie wyglądał zwłaszcza ostatni cios, który powalił ich już nieodwołalnie – niektórzy stali wręcz odwróceni plecami do piłki, gdy rywale wycinali im cwaniacki numer widywany raczej na poziomie okręgówki.

1i5LLhW

Reklama

„SUPER EXPRESS”

Rozmówa z Gerardem Badią, który po meczu z Legią udzielił wywiadu przed kamerami Canal+, w którym mówił, jak to wszystko jest „zajebiste”.

– Sami już nie wiemy, co się ludziom bardziej podobało: twój piękny gol czy pomeczowy wywiad dla Canal+…

Gerard Badia: – Nie miałem pojęcia, że ten wywiad stanie się aż tak popularny, że w związku z nim dostanę tyle wiadomości. Jestem typem człowieka, który mówi to, co myśli, więc i wtym wywiadzie byłem szczery. Jeśli się podobało, to fajnie.

2

Ziyech i Mazraoui mają problem przed rewanżem z Tottenhamem – przed półfinałem nie mogą nic zjeść. Powód? Ramadan.

Reklama

W trakcie ramadanu wyznawcy islamu przez miesiąc muszą powstrzymywać się od jedzenia i picia od wschodu do zachodu słońca. Dwóch Marokańczyków z Ajaksu miało zapowiedzieć w klubie, że zamierzają restrykcyjnie przestrzegać postu. To duży problem, a szczególnie w dniu meczu. W Amsterdamie słońce zachodzi kwadrans po 21. Punktualnie o 21:00 rozbrzmi pierwszy gwizdek sędziego, więc jeśli Marokańczycy faktycznie będą stosować się do postu, nie zjedzą i nie wypiją nic przez kilkanaście godzin przed meczem.

1i5llhz

„SPORT”

Dwóch kandydatów do zastąpienia w Sosnowcu trenera Ivanauskasa po spadku Zagłębia – Jacek Magiera i Jan Urban.

Zagłębiu po spadku potrzebny będzie spokój i trener z zimną głową. Taki jak Jacek Magiera. W Sosnowcu pracował krótko, ale szybko zaskarbił sobie sympatię zarówno piłkarzy, jak i kibiców. Trafił na Ludowy przed rozpoczęciem sezonu 2016/17. To była jego pierwsza samodzielna praca. Poprowadził zespół w dziewięciu ligowych meczach. Pod jego wodzą zespół nie przegrał. Pod koniec września 2016 zgłosiła się po niego Legia Warszawa i tak skończyła się jego krótka przygoda z Zagłębiem.

1i5LLhW

Górnik Zabrze próbuje zatrzymać wypożyczonego z Luzern Waleriana Gwilię.

– Na razie koncentrujemy się na tym, co jest przed nami, czyli zapewnieniu sobie utrzymania. To jest priorytetem, a na temat innych spraw nie chcę się wypowiadać. Ale jest szansa, że jego pobyt w Górniku się przedłuży. Rozmawiamy – mówi krótko Artur Płatek, który odpowiada w zabrzańskim klubie za transfery. 

1i5llhz

Spadek zagląda im w oczy – dwie ostatnie kolejki I ligi będą decydujące dla GKS-u Katowice. Kto spadnie – oni czy Bytovia?

Niestety, przy Bukowej zespół zawodzi. Wiosną na pięć meczów, trzy remisy i dwie porażki, w tym w miniony piątek ze Stalą Mielec 0:2. W całym sezonie jedenastka z Katowic wygrała ledwie raz, z Wigrami Suwałki w sierpniu! – Nie rozumiem tego. I myślę, że nie tylko ja. Zawodnicy mają bardzo dobre warunki do pracy, nic tylko grać, a tymczasem wszystko idzie wstecz. Na swoim boisku powinno się tłuc rywala za rywalem, ale niestety jest na odwrót – mówi Furtok.

2

Tarasiewicz raczej pozostanie na stanowisku trenera GKS-u Tychy na przyszły rok.

Tarasiewicz w Tychach pracuje od listopada 2017 roku. Może część kibiców nie należy do jego fanów, ale przeglądając opinie choćby w internecie, tak naprawdę mało kto jest jednoznacznie przekonany, że GKS powinien się z nim pożegnać. Głosów całkowicie przeciwnych – wyrażających do niego zaufanie – jest zdecydowanie więcej. W jednej z sond 63 procent sympatyków tyskiego klubu opowiedziało się za pozostaniem Tarasiewicza. Zwraca się uwagę, że włączenia się do walki o ekstraklasę nie zagwarantuje raczej żaden trener, jeśli wyższego biegu nie wrzuci cały klub. 

3

Ajax gotowy na finał, a młodzież nie czuje stresu przed rewanżem.

„Wyspiarze postawili na siłę fizyczną, agresję i szybkość. Tylko Ajax prezentował technikę. Bronił się dobrze, z porządkiem, organizacją, całym zespołem i niebezpiecznie kontratakował. Na ostatnich 20 metrach przed bramką nawet Barcelona nie gra tak szybkiej piłki” – napisał „De Telegraaf”. Ten Hag wystawił przeciw Tottenhamowi najmłodszy zespół (średnia wieku 25 lat i 216 dni) w meczu półfinałowym od 2013 roku, gdy Borussia Dortmund grała z Realem Madryt (25 lat i 102 dni).

3-3-300x300

Stacja IX – Ruch upada po raz trzeci. Mocna analiza tego, co działo się w Chorzowie w ostatnim czasie i co sprawiło, że klub zaliczył trzeci spadek z rzędu.

W lutym 2017 roku Ruch wygrał przy Łazienkowskiej z Legią 3:1. Niewiele ponad dwa lata wystarczyły, by upokorzyć i zniszczyć legendę. Wina – mniejsza już o proporcje – leży po stronie wszystkich. Udziałowców prywatnych, miasta, byłych włodarzy, ale też kibiców i po prostu całego chorzowskiego środowiska, które swoją biernością pozwoliło, by klub umarł na rękach. Najbliższe tygodnie dadzą odpowiedź na pytanie, czy komuś jeszcze zależy na Ruchu; czy też „eRka” już całkowicie utopiła się w morzu koneksji, biznesów i wzajemnych zobowiązań. I w której lidze wystartuje. Dziś w Chorzowie zebranie rady nadzorczej.

4

„PRZEGLĄD SPORTOWY”

Zgrabny tytuł po wtorkowej Lidze Mistrzów („Jurgen Klopperfield”), relacji nie będziemy już cytować. Zapowiedź drugiego półfinału, która przypomina, że w Ajaksie też grają piłkarze doświadczeni.

Przed startem obecnego sezonu do Amsterdamu sprowadzono Daleya Blinda i Dušana Tadicia. Pierwszy – lat 29, drugi – 30. Obaj od razu wskoczyli do podstawowego składu, dołączając do o dwa lata starszego od Tadicia, Lasse Schone. Duńczyka, który w Amsterdamie gra od siedmiu lat i w stolicy Holandii widział wszystko. Oprócz fazy pucharowej Ligi Mistrzów. Choć trudno w to uwierzyć, 33-krotnych mistrzów Holandii poprzedni raz wiosną w tych rozgrywkach oglądaliśmy 13 lat temu. – Pamiętam ostatni wiosenny dwumecz Ajaksu w Lidze Mistrzów. Miałem 16 lat i stałem za linią boczną w roli chłopca podającego piłki – wspominał ostatnio Blind w rozmowie z Voetbal International.

1i5LLhW

PZPN przyjął uchwałę, która miała dostosować związek do zasad RODO, ale wygląda na to, że jednocześnie zniszczy okręgowe związki piłki nożnej. W środowisku wrze.

– Bez ostrzeżenia podjęto uchwałę, która zabija OZPN-y. To niestety przejaw arogancji władzy. Gdy Zbigniew Boniek został prezesem, zaprosiłem go na nasz teren. Pytał, jak nam może pomóc. Powiedziałem mu, że sobie poradzimy, wystarczy, jeśli pozwoli nam pracować jak do tej pory. Deklarował, że nie ma zamiaru nas likwidować. Co takiego nagle się zmieniło? – pyta Grzegorz Maciejasz, szef koszalińskiego OZPN.

1i5llhz

Grek Goutas z Lecha narzeka na to, że Nawałka go przedwcześnie skreślił. Wszystko wskazuje jednak już na to, że latem w Poznaniu go nie będzie.

Stoper zagrał jeszcze w listopadowym meczu z Jagiellonią, kiedy na ławce Lecha tymczasowo usiadł Dariusz Żuraw, ale u byłego selekcjonera naszej kadry już murawy nie powąchał. Zimą usłyszał od niego, że jest niepotrzebny i może szukać nowego pracodawcy. – To był dla mnie bardzo trudny rok. Nie wiem, dlaczego znalazłem się w tak trudnej sytuacji, bo pracowałem cały czas tak samo mocno jak wcześniej. Pan Nawałka zrobił wiele przeciwko mnie – mówił w sobotę wieczorem po tym, jak w końcu znów pojawił się na boisku.

2

Analiza liczbowa walki o mistrzostwo – „Legia gra najładniej, Piast najskuteczniej, a Legia bezproduktywnie„.

Piast z kolei ma najlepszy kalendarz spotkań – w dwóch spotkaniach kończących sezon jego rywale (Pogoń i Lech) prawdopodobnie nie będą grać o nic więcej niż prestiż, bo stracą już szansę na występ w europejskich pucharach. Jeśli zespół Fornalika dokona tego, co nie udało się wcześniej nikomu innemu i wygra wszystkie mecze w grupie mistrzowskiej, to bardzo podniesie poprzeczkę legionistom – ci nie będą mogli pozwolić sobie nawet na jeden remis.

3

„Ofensywni” opowiadają o znikaniu. Piłkarzy na boisku, piłkarzy poza boiskiem, a czasami i…

Dodałbym też opowiastkę o zniknięciu medyka Górnika Łęczna, który w trakcie zgrupowania w Turcji imprezę opuścił, wychodząc przez okno, cudem unikając śmierci po upadku z wysokości kilku pięter lub wspomniał o byłym trenerze Jagiellonii… Ten w trakcie wyjazdów na ligowe spotkania nocą znikał z hotelu, zostawiając samopas drużynę i jechał niemal sto kilometrów, by zarwać nockę w kasynie.

Najnowsze

Ekstraklasa

Pomocnik Warty otwarcie krytykuje klub: zastanawiam się, co ja do cholery tutaj robię…

Maciej Szełęga
7
Pomocnik Warty otwarcie krytykuje klub: zastanawiam się, co ja do cholery tutaj robię…
1 liga

Lechia Gdańsk odpowiada byłemu prezesowi: Próba destabilizacji klubu

Damian Popilowski
3
Lechia Gdańsk odpowiada byłemu prezesowi: Próba destabilizacji klubu

Komentarze

0 komentarzy

Loading...